Bomba Macrona
Na światowej scenie politycznej z Europejczyków liczy się tylko on: właśnie dlatego przeraża tak wielu ludzi we Francji, jak i w całej Europie. Nie ma alternatywy: francuska lewica i prawica są w bardzo złym stanie, Angela Merkel powoli się wycofuje z polityki, Wielka Brytania jest jedną nogą poza Unią, gospodarka niemiecka spowalnia, Madryt i Rzym pogrążają się w kryzysie politycznym.
Jest tak osamotniony na scenie europejskiej, że nie tylko francuskie związki zawodowe chcą, aby strajk przeciwko reformie emerytalnej zapowiedziany na 5 grudnia został przedłużony, aby postawić prezydenta w trudnej sytuacji. Z zadowoleniem przyjęłaby to również niejedna stolica europejska, ale gdyby tak się stało, nie byłoby nikogo, kto mógłby wpłynąć na scenę międzynarodową, oprócz prezydentów: Trumpa, Putina i Xi.
Lepiej by było, gdyby polityka międzynarodowa była bardziej wielobiegunowa, gdyby Europa znaczyła więcej, ale tak nie jest: co w tej sytuacji powinien zrobić Emmanuel Macron?
Po włożenia kija w tak wiele mrowisk, musi zaskoczyć swych 26 partnerów propozycjami, które ich zmuszą do podjęcia debaty.
Tych, którzy oskarżają go o osłabienie NATO poprzez ogłoszenie „śmierci mózgu” tej organizacji, Macron powinien zapytać, czy dobrym pomysłem byłoby milczenie w tej sprawie? Powinien zwrócić się do nich o przedstawienie własnych pomysłów, powiedzieć im, że Sojusz Atlantycki nie będzie już wiązał Ameryki z Europą, ale też zapowiedzieć, że w dniu, w którym wspólna obrona europejska rzeczywiście nabierze kształtu i będzie oparta na wspólnej dyplomacji, Francja użyje swojej broni atomowej jako wspólnego środka odstraszającego dla całej Unii, nie tylko dla Francji.
Wielu Francuzów z pewnością zaszokuje. Pozostali Europejczycy będą ironizować porównując amerykański arsenał militarny ze znacznie mniejszym potencjałem francuskim. W istocie, powinniśmy o tym porozmawiać. Czy jednak lepiej mieć pewność względem francuskiego odstraszania, które stanie się środkiem europejskim, czy też być niepewnym amerykańskiej pomocy? Która relacja jest dziś pewniejsza i głębsza – ta ze Stanami, które nie interesują się już naszą częścią świata, czy głęboka relacja państw członkowskich Unii? Odpowiedź narzuca się sama.
Prezydent Francji powinien wezwać Unię Europejską do uchylenia zasady jednomyślności w sprawach polityki zagranicznej i fiskalnej. „Nowy ZSRR” – powie wielu. Ale jak możemy iść naprzód z 27 krajami z prawem weta w polityce zagranicznej i jedną walutą opartą na 27 różnych politykach gospodarczych?
Jeżeli ktoś ma inny pomysł, to niech go sformułuje, a w przeciwnym razie, niech wreszcie przystąpi do debaty, w jaki sposób zharmonizować nasze systemy podatkowe, przemówić jednym głosem do reszty świata lub zaprojektować Unię wielu prędkości, która nie tworzy podstolików dla rodziców i dzieci, ale jest w stanie się rozwijać – zarówno w przypadku małych, jak i dużych krajów.
Jeśli chodzi o potrzebę inwestowania w celu pobudzenia naszego wzrostu, tworzenia miejsc pracy i wykazania korzyści płynących z jedności, nie oznacza to nieodpowiedzialności budżetowej. Pułapu deficytu należy z pewnością przestrzegać w obszarze kosztów operacyjnych – ich wzrost powinien być możliwie ograniczony. Nie powinno to jednak dotyczyć obrony, badań naukowych oraz finansowania przemysłu przyszłości.
Panie prezydencie, dlaczego więc nie przyjdzie Pan do Parlamentu Europejskiego i tego nie powie? Gdyby zaczął Pan debatę ze wszystkimi grupami politycznymi, zwróciłby się Pan o wsparcie i wezwał Parlament do pełnej mobilizacji – to mogłoby bardzo pomóc.
Komentarze
Naiwny pan, panie Bernard. Macron nie jest żadnym przywódcą i nie ma żadnego pomysłu na Unię. A nie, ma: zablokowanie jej rozszerzenia w imie odbierania głosów pani Le Pen. Żeby być przywódcą, trzeba mieć wizję wykraczającą poza wyniki ostatnich sondaży. Co zaś do wspólnej polityki zagranicznej, to niech może Francja pogodzi się z myślą, że imperium się skończyło i skończy mieszać sie w sprawy swoich byłych kolonii. Tak jak Francuzi nie wiedzą, gdzie znajduje się Albania i Macedonia, tak i większość Europy ma gdzieś co dzieje się w Algierii i Maroku, a sądzę, że Agierczycy i Marokańczycy maja też dość Francuzów wtykających nosa w ich sprawy.
Sensownie zarysowane uwarunkowania sytuacji. Obecny stan rzeczy w Europie jest nie do utrzymania, o ile Europa nie chce się osuwać w bezsilność i wewnętrzny rozgardiasz. Ma przed sobą 3 wielkich graczy, którzy są wewnętrznie znacznie spójniejsi oraz mogą planować i realizować politykę w dugiej perspektywie. Z zastrzeżeniem, że pierwszy, lub trzeci z tych graczy – USA stały się już o wiele mniej spojne, przewidywalne i pewne jako stabilny punkt odniesienia i sojusznik. Ciągle – nominalny – sojusznik Europy i głowny członek NATO.
Trump przeminie, ale zasadnicza kwestia dotyczy długiej perspektywy: czy USA wrócą do roli pewnego gracza i równie silnie jak w przeszłości związanego z Europą, czy powrotu nie będzie.
Wydaje się, że powrotu – w rozumieniu tak bliskich więzi jak lata temu – nie będzie. Zbyt wiele punktów odniesienia na świecie się zmieniło i zmienia się pozycja USA, która relatywnie jest słabsza i trend ten trudno będzie odwrócić, a może się już nie da.
To zaś znaczyłoby, że Macron, rozumiejąc sytuację i jej perspektywę, bardzo trafnie postanowił podrażnić Europejczyków mówiąc głośno to, o czym woli się nie myśleć, ale jest to realną rzeczywistością.
Miło jest być pańswem w UE które rozrabia i usiłuje serwetę ściągać na siebie, są z tego wewnętrzne i chwilowe profity, co po Polsce dobrze widać: wstajemy z kolan, odzyskujemy godność, nie będzie nam Bruksela pluła w twarz itd, ale to tylko osłabia Europę, a Polska czy inny doraźny chytrusek liderem Europy nie zostanie i nie ma jej nic konstruktywnego do zaoferowania.
A w takiej konfiguracji można być tylko jeszcze słabszym. Na tym tracą wszyscy w Unii, choć Niemcy czy Francja znacznie mniej. Kraje o niedorozwiniętych gospodarkach, opartych na taniej sile roboczej i żyjące fobiami politycznymi tracą najwięcej i najszybciej popadają w ksenofobie i stosunki typu faszystowskiego, które je niszczą wewnętrznie.
„Panie prezydencie, dlaczego więc nie przyjdzie Pan do Parlamentu Europejskiego i tego nie powie? ”
Macron dopiero powiedział te słowa,, nie ma się więc co gorączkować. Ten i ów popadł w swoisty szok poznawczy, stupor i musi mieć trochę czasu na to, żeby dotarło to do umysłu, zostało poddane jakiejś wstępnej obróbce. Dopiero wtedy będzie można coś – choćby z grubsza – przytomnego w parlamencie UE powiedzieć.
Chwila-moment. A nawet kilka.
Pomysł na Unię Europejską był wspaniały- teoretycznie.
Panstwa jednoczące się pod wspólnym, demokratycznie wybranym przywództwem, DOBROWOLNIE przekazujące część suwerenności.
Tylko wykonanie , jak zwykle przy wielkich projektach, do kitu.
Obojętnie, czy miała być to Europa Ojczyzn, czy Ojczyzna Europa, zabrakło moim zdaniem podstawowych elementów:
-wspólne PRAWO, również podatkowe
-wspólna waluta
-unifikacja wszystkich przepisów
-wspólna armia
Bez tego, nie funkcjonuje żadna federacja, czy Imperium.
Co do Francji……
Przeżywa bule fantomowe, po utracie wielu kolonii, terytoriów zamorskich.
Sny potędze- to wszystko co pozostało.
Kraj Praw Człowieka i Obywatela, bezlitośnie tłamsi wszelkie ruchy separatystyczne w 16 krajach afrykańskich, bezkarnie grabi ich zasoby, zubaża tubylców, hamuje ich rozwój.
Poznajemy po owocach, nie pompatycznych przemówieniach Galijskich Kogucików.
Tak , dla przypomnienia.
NATO to relikt Zimnej Wojny.
Tak samo jak inne pakty z udziałem amerykańskim, zawierane w różnych regionach świata- CENTO< ANZUS< SEATO.
Ich ostrze było jednoznacznie wymierzone w kraje komunistyczne.
Obecnie, jedynie NATO jest paktem stricte wojskowym.
Te inne przekształciły się z braku wroga, w forum gospodarcze, lub uległy likwidacji jeżeli chodzi o wspólne działania.
Pakty wojskowe nie istnieją bez wroga.
Więc sporo się pracuje nad jego znalezieniem.
A to "Agresywna Rosja" a to międzynarodowy terroryzm…..
Bez wroga, międzynarodowy handel bronią byłby mikroskopijny……
https://www.asiatimes.com/2019/11/article/not-a-bad-spy-novel-but-a-national-nightmare/
=========
Dobry tekst.
Pomiędzy celami USA a Europy, istnieje sporo różnic w priorytetach.
Natomiast pomiędzy celami elit, nie ma żadnych.
@Tanaka
‚Trump przeminie’
Tutaj zaznaczam, że osłabienie roli USA nie wynika z jakichś geopolitycznych przyczyn, tylko z faktu, że do Białego Domu dostał sie człowiek chory psychicznie. Coś a la imperium rzymskie pod rządami Kaliguli. Kiedy Kaligulę zamordowano, imperium wróciło do normalności, choć wiele szkód zdążył narobić.
Dlaczego Trump ma taka złą prasę?
Nie rozpoczął żadnej wojny- z wyjątkiem handlowych?
Jest nastawiony transakcyjnie, a nie konfrontacyjnie?
I komu to PRZESZKADZA?
Co roku, ginie w akcjach zbrojnych na świecie, 4 000 Amerykanów.
średnio.
W imię czyich interesów?
Co z tego mają Amerykanie?
Trump chce ten absurd przerwać.
Woli budować, niż bombardować.
Jest tak osamotniony na scenie europejskiej, że nie tylko francuskie związki zawodowe chcą, aby strajk przeciwko reformie emerytalnej zapowiedziany na 5 grudnia został przedłużony, aby postawić prezydenta w trudnej sytuacji. Z zadowoleniem przyjęłaby to również niejedna stolica europejska,…
Macron nie może opanować sytuacji we Francji ale jednocześnie wysuwa się go na przywódcę Unii. Być może nie ma w tym sprzeczności, jako że jego propozycje dla Unii mogą podobać się innym rządom. Stolice europejskie nie sprzyjające jego wizji Europy niewiele osiągną, jeżeli jądro Unii stanie za Macronem.
Francja użyje swojej broni atomowej jako wspólnego środka odstraszającego dla całej Unii, nie tylko dla Francji.
Nawet dla laika w kwestiach obrony broń atomowa Francji może wydać się niewystarczającym zabezpieczeniem. Wspólna obrona europejska jest celem jak najsłuszniejszym ale czy może zostać uzależniona od zdolności odstraszania tylko jednego kraju? Wyobrażam sobie, że wszystkie rodzaje broni musiałyby podlegać wspólnemu dowództwu.
Czy jednak lepiej mieć pewność względem francuskiego odstraszania, które stanie się środkiem europejskim, czy też być niepewnym amerykańskiej pomocy?
Chyba wielu krajom, jeżeli nie większości, bardziej będzie odpowiadać zabezpieczenie podwójne. Nie ma sensu przekreślanie sojuszu z USA jako rzeczy minionej, co nie stoi w sprzeczności z budowaniem własnej obrony. Lekceważnie wspólnej obrony Europy i pokładanie nadziei w pomocy amerykańskiej jest oczywiście polityką hazardową. Tylko ścisła integracja z Unią daje szanse na przetrwanie krajom, które dołączyły do niej w XXIw. To powinno być absolutnym priorytetem dla wszystkich członków.
Prezydent Francji powinien wezwać Unię Europejską do uchylenia zasady jednomyślności w sprawach polityki zagranicznej i fiskalnej.
Całkowita zgoda. Bez tego Unia będzie przegrywać z mocarstwami, w których te kluczowe polityki są skupione w jednych rękach.
…Unię wielu prędkości, która nie tworzy podstolików dla rodziców i dzieci,…
Bardzo ładny ukłon w stronę krajów zapóźnionych w stosunku do jądra Unii. Niech każdy z nich weźmie na siebie trud przystosowania zamiast skarżyć się na dyskryminację. Wszyscy jesteśmy dorośli. Wprawdzie nie wszyscy znajdujemy się na tym samym etapie rozwoju ale traktujmy się nawzajem jako partnerzy w dążeniu do wspólnego celu.
Pułapu deficytu należy z pewnością przestrzegać w obszarze kosztów operacyjnych… Nie powinno to jednak dotyczyć obrony, badań naukowych oraz finansowania przemysłu przyszłości.
Ten punkt widzenia ma wielu zwolenników sądząc po projekcie budżetu unijnego na lata 21-27. Przesunięcie środków na cele strategiczne leży bezsprzecznie w długofalowym interesie Unii.
Myślę, że idee Macrona znajdą mocny oddźwięk na forum unijnym. Może nawet znajdzie on tam wiekszy posłuch niż we własnym kraju.
Piszac o innych czasach jeden historyk przyrownal politykow europejskich do wlascicieli naroznego sklepu z pietruszka. Sadze, ze podobna sytuacja ma miejsce dzisiaj. Politycy UE, wlaczajc w to prezydenta Francji, sa ludzmi bez wizji, dobrzy do codziennego „handlu polityczna pietruszka” zas niezdolni do zrozumienia sedna krzyzysu i jego rozwiazania.
Jakis czas niedawno, dowiedzialem o skomplikowanej etymologi slowa polskiego influencer Jest to osoba, wiele ludzi sledzi, co uzywa okreslone meble, szminke do warg lub perfume, albo paste do zebow/obuwia. Ludzie to sledza, na internetach, bo tez paste do zebow uzywac pragna (etymon). A taki influencer ma pieniazek, z prowisji, za paste sprzedana.
Wczoraj mnie nie bylo, skomplikowane sprawy debatowalem. Jednosc europejska czasu pucharow lejkowych i thalassokracji. Upadek jednoczesny tej bronzowej kultury na przykladzie Dysku z Nebra. Ale nic nie stalo, upadek kultury bronzu, wymagajacy wymiany miedzy Kornwalia, Cypr i Armenia, drog skomplikowanych, zastapiono zelazem. Zelazo jest demokratycznym materialem. Kazdy moze produkowac, na podworku.
Z tej przyczyny bylejakiej, nie moglem na biezaco przesledzic odkrywczych mysli Panow uczestnikow. Ale w internetach nic nie ginie. Co siebie odwlecze, dopoki dzban ucha nie urwie.
Wiesiek, ktory ma teorie, Aramco, NIOC i inne tamtejsze okoliczne zasoby, sa wlasnoscia Zachodu, wystapil z nowa teoria. Czteroskladnikowa, o Europie. Brakuje w Europie, wg Wiesiek, dlatego nie funkcionuje Europa bo brak:
1) „-wspólne PRAWO, również podatkowe”
2) „-wspólna waluta”
3) „-unifikacja wszystkich przepisów”
4) „-wspólna armia”
Ad 1. Okolo 75%, wszystkich lokalnych (krajowych) przepisow jest ogolnoeuropejskie. Tu jest zestaw tych przepisow, bez wymiany instytucji co pilnuja zeby stosowac lokalnie.
https://eur-lex.europa.eu/browse/directories/legislation.html?displayProfile=allRelAllConsDocProfile&classification=in-force#arrow_12
Pragne uwage zwrocic na cyferki po prawej. Suma cyferkow po prawej, jest aktualnie obowiazujaca. Tylko obuwie zdjac, zaczac liczyc. Sceptykom, proponuje rowniez myszka kliknac (zanim buty zdejmom), zerknac daty implementacji kazdego. Tu wiecej pisal nie bede , szkoda klawiatury.
Ad2. Wiesiek nie zauwazyl, bo wynagrodzenie nie pobiera za texty, 340milionow ludzi pobiera wynagrodzenie w walucie wspolnej. A nawet wiecej, bo zamorskie ludzie tez sa. Czesc ludzi (co wynagrodzenia nie pobiera, jak Wiesiek) w skarpetach trzyma, co nazywane jest reserwowa valuta, druga na swiecie. Tu wiecej pisal nie bede , szkoda klawiatury.
Ad3. Pacz Wiesiek i patrz Czytelniku ad1, miedzy innymi. Tu wiecej pisal nie bede , szkoda klawiatury.
Ad4. Proponuje Wiesiek (na poczatek, bo zalozeniu butow) zapoznac EDA, OCCAR i CJEF . Tu wiecej pisal nie bede , szkoda klawiatury.
Pozniej (dodatkowo) EFRIS, EuroJust, Erasmus Plus, Horizon, LIFE Plus, CEF, PIIEC, EaSI, EURES, Banking Union, CAP, CFP, etc, etc, etc Tu wiecej pisal nie bede , szkoda klawiatury. Wiesiu… Wieeesiu…
Dlatego…
Zwracam do Redakcja Polityka, niniejszym powyzszo, do nagrody Polityka Paszporty Tworcow Kultury, dolaczyc nagrode TFURCY KULTURY PASSPORT. Jako pierwszy kandydat, zglaszam Wiesiek. Zgodnie z tradycja, nadawania nazwy etymologicznie, etymon nowy proponuje za tytul animatora. Kabaretowy influencer. Znaczy Kabarencer.
pzdr Seleukos
Optymista @seleuk bierze za rzeczywistość fatamorganę zbudowaną z papieru i atramentu przepisów, z bombastycznych deklaracji przywódców i z wydmuszkowatych biur przelewania z pustego w próżne. Unia to gadające głowy pozbawione reszty ciała.
Bez powszechnej wiary i prawdziwego zaangażowania SPOŁECZEŃSTW w ideę zjednoczonej Europy ucieleśnionych w prawdziwie centralnym rządzie europejskim, Unia to bańka mydlana, gotowa prysnąć od pierwszego silnego powiewu wiatru.
Trochę realizmu optymisto!!!
@wiesiek59
26 listopada o godz. 15:00 218
@Herstoryk
Bez powszechnej wiary i prawdziwego zaangażowania SPOŁECZEŃSTW w ideę zjednoczonej Europy ucieleśnionych w prawdziwie centralnym rządzie europejskim, Unia to bańka mydlana, gotowa prysnąć od pierwszego silnego powiewu wiatru.
Gdyby ojcowie założyciele Unii nie przekonali do niej znacznej części ludzi w zachodniej części Europy, Unia by nie powstała. Nie wiem na jakiej postawie twierdzisz, że brak jest powszechnej wiary w Unię. Nawet w Polsce większość ludzi ją popiera. Powszechna wiara to nie jednomyślność, ruchy odśrodkowe zawsze mogą się pojawiać. Brexit – o ile do niego dojdzie – będzie wynikiem dezinformacji Brytyjczyków przez różnych Farage’ów a problemy, jakie ściągnie na UK, mogą tylko wzmocnić poparcie dla Unii w pozostałych krajach.
Prawo europejskie i strefa euro nie są fatamorganą zbudowaną z papieru i atramentu a integracja gospodarcza całej Unii jest daleko posunięta. Jej ukoronowanie to wspólna waluta i wolny przepływ ludzi na całym obszarze Unii. Centralny rząd europejski może kiedyś powstać wbrew nacjonalistom, bo integracja gospodarcza musi się pogłębiać i tego procesu nie da się cofnąć bez wywołania kryzysu, żeby nie rzec katastrofy. Porównanie Unii do bańki mydlanej jest absurdalne i z realizmem nie ma nic wspólnego.
@ wiesiek
To, co piszesz, odbieram jako otwartą antyzachodnią propagandę. To, czy uprawiasz ją ze szczerego przekonania, czy na zlecenie, nie ma większego znaczenia.
Czyj punkt widzenia przyjmuje @wiesiek ujawnia m.in. cytowany przez niego artykuł https://journal-neo.org/2019/11/21/let-s-liberalize-fairness-and-reparations-for-past-deeds/
wiesiek59
23 listopada o godz. 20:02 201
😛
Ucisnieni, pessymista Herstoryk z quibonista Wiesiek, na taras wyjda (do ustalenia adress tarasa jeszcze maja). Spolem w celu, znaczy SPOLECZNIE, na banke Unii mydlana, deszczowa, dmuchac beda. Rzecz jest pewna stoprocentowo (100%). Widzialem takich. Kiedys padac przestanie, po pewnym czasie, byle dmuchania nie przerywali. Silny wiatr robili. Ucisnionych spolem.
Ale z oszczednosci w skarpetach co, fundusze, jak kataru dostana co? Wg LA3 opinii, wdowy ❤️❤️:heart: przejma, w €urocentach.
1 wdowy grosz = 0,231941 wdowy cent
1 wdowy cent = 4,31144 wdowy grosikow
😛
pzdr Seleuk
Hmm… Co mozna poradzic? Na obecnosc, trolli, cwaniaczkow, kabarencerow 🙂 etc, etc. Wszystkich traktuja jak idiotow. Niektorzy to lubia. Ok. Zeby raz, jakis porzadny troll. Co kitu nie wciska, o walutach, o wlasnosci olej i gas na bliskim wschodzie etc. Napisal choc raz pomylilem. Pomylilem. Ale nie…
My na tym blogu, rozmawiamy o Europie. Greckie dlugi, dla Wiesia, zestawilem kiedys na blogu LA. I wyplaty niemieckie Grekom. 🙂 Odzskodowania. Ale Wiesio „zapomnial”. Generalna zasada jest taka. Greckie rzady kazde, KAZDE, zadaja odszkodowan, zawsze rosnacych. Po kazdej takiej turze, podpisywaly papier, to ostateczny rozrachunek. Co mozna wiecej napisac. Tylko na Wiesie liczyc.
Kiedys Thukydides napisal (tzw dialog milejski) „Slabi musza zawsze ustepowac”. On byl Grek, pierwszy Historyk. Moze dzis, ta ostateczna odpowiedz, powinna byc. Hindusi, trzeba bylo Anglie zajac. Grecy, trzeba bylo Niemcy zajac, Afrykanie, trzeba bylo pozeglowac do Kolonii (USA). Majowie, Aztecy, trzeba bylo Hiszpanie zdobyc.
Neandertalczycy, trzeba bylo CroMagnon przepedzic (no wiekszosc).
Co mozna ostatecznie innego napisac. Jak troll, kit tobie wciska, o wlasnosci Aramco i iranskiej ropy/gasu. On wie, to nie do ciebie. Tylko innych, troszke leniwych (kto z nas nie jest leniwy), troszke leniwych umyslowo. Oni przeczytaja. Beda narzekac, na elity, niesprawiedliwosc, zawsze odszkodowania, 1000innych.
Wez DobryCzlowieku ubezpiecz. Grku, Hindusie… „Slabi, zawsze musza ustepowac”.
pzdr Wszystkie Trolle, Seleukos 😀
@Herstoryk
https://europeelects.eu/eu-membership-approval/
Tak wygląda ta „bańka mydlana”. Patrząc na obraz PE widać potencjał dla zgody na głębszą integrację Unii, chociaż Macron będzie miał sporo pracy z przekonywaniem do swojej wizji. Schumann i Monnet też musieli dużo sie nagadać i długo przekonywać do zjednoczonej Europy. Wielka idea się ziściła i ma szanse dalszy rozwój. Jak ktoś nie chce tego widzieć – jego sprawa.
Troll, w domu na klatce schodowej, w szkole, na universytecie, w szpitalu, w ruchu drogowym, gdziekolwiek, szkode Tobie robi. On „zapomina”, Ty zebys zapomnial chce, o kopernikanskiej zasadzie. On Tobie napisze „wstrzymal slonce, ziemie ruszyl”. Lewarkiem (drazkiem) kopernikanskim ruszyl. Wiekszosc kupuje, taka idea. Malo kto przeczytal original.
Zasada jest, niestety bardziej skomplikowana, model/process jest prawdziwy jak obserwacja z roznych, wielu pkt, daje ten sam wynik.
Model ptolemajski jest prawdziwy, matematycznie. Daje wyznaczyc dokladnie, polozenie Ksiazyca (czy innego). Poleciec rakieta i wyladowac. Problem jest tylko, wrocic by nie mozna. Co zaprzecza doswiadczeniu. Dlatego jest nieprawdziwy, ptolemajski. Kazdy model/process, czegokolwiek musi tej zasadzie odpowiadac. Kopernikanskiej. Efect ostateczny doswiadczenia, musibyc niezmienny, bez wzgledu na punkt obserwacji.
Troll kit Tobie wciska. Nic wiecej. Liczy na to ze „kupisz”. Masz ochote to kup.
pzdr Seleuk
https://www.bing.com/images/search?q=troll&qpvt=troll&FORM=IGRE
@seleuk(os)
Troll kit Tobie wciska.
Zastanawiam się ilu czytelników ten kit łyka. Nawet chyba nie wszyscy entuzjaści panslawizmu, którzy ostatnio pączkują na blogach. Ale może jacyś frustraci się znajdą.
kruk
27 listopada o godz. 19:25
Ja panslawistow (niektorych) lubie Kruk 🙂 Jak maja co dopowiedziec. Solzenicyn, Dostojewski lubie. Co nie znaczy mam ich kit kupic. O wielkosci i europejskosci Rosji i „naturalnym przewodnictwie”. Ja rowniez pangermanism lubie i panskandynawism. Ale wybrane rzeczy. Swieze mleko, data waznosci.
Chyba panpatagonism tez bym lubil. Ale malo czytalem 🙂 to narazie nie wiem. O panhellenistach cos moge napisac, jak okazja bedzie. Bardzo lubie. Szczegolnie w jedna knajpa co nazywa Myrtha (w NeaSmirna). Bo tam kokoretzi daja, panhellenom. I napitek
pzdr Seleuk
@kruk, @seleuk|os|
Deklaruję się jako eurooptymista, ale widzę zagrożenie w tym, że krzykactwo jest bardziej donośne niż rzetelne rozeznanie w temacie. Procenty poparcia mogą wyglądać większościowo, ale i tak waga może przechylić się na stronę mniejszości krzyczącej o godnościach i wrażej Brukseli, chociaż internet do krzyczenia mają często sfinansowany z Funduszy Spójności. Deklarowane w sondażach poparcie dla UE to jedno, ale zobaczcie, jaką wagę ma idea polskości, oparta na wyobrażeniu o 1000-letniej historii państwa, które z tych 1000 lat przez kilkaset nie istniało jako całość, przesuwało się obszarem jak ręcznik suszący się na wietrze (a także składało się głównie z Litwy i ziem ruskich), co najmniej połowa mieszkańców nie mówiła po polsku i nie wyznawała katolicyzmu, oraz które w swojej historii niespecjalnie przyczyniało się do spokojnego codziennego życia i zasobności mieszkańców – w porównaniu do idei UE, której bardzo konkretne zasługi od powojnia łatwo wyliczyć. Moja nadzieja na zmianę tego stanu rzeczy leży w tym, że Polacy masowo jeżdżą, wyjeżdżają, mieszkają i pracują w krajach UE (oczywiście głównie tzw. zachodnich). Pozdrawiam.
seleuk|os|
27 listopada o godz. 18:28 230
Nie sadzę, by dyskusja na poziomie była możliwa, skoro posuwasz się do insynuacji, czy obrażania oponenta.
Prawo europejskie jest jak grabie- działa jedynie w jedną stronę.
U nas wygasza się przemysł, krajowe marki, podbiera wykształcony na nasz koszt personel.
W drugą stronę, ruguje się polskie firmy które zdobyły przyczółki na zachodzie.
Mamy byc runkiem zbytu, nie konkurencją.
Ostatnio, atak na polską energetykę, miedź, hutnictwo, transport.
Kontrakty budowlane jedynie dla obcych firm…..
https://forsal.pl/gospodarka/prawo/artykuly/1441929,ke-kieruje-do-tsue-sprawe-przeciw-polsce-za-ulgi-dla-firm-energetycznych.html
kruk
27 listopada o godz. 14:59 228
Europejczycy- chrześcijanie zresztą- mają na sumieniu z setkę czy dwie, milionów rodzimych populacji.
Ekspansja kolonialna, fundament dobrobytu Europy, był kosztowny.
Dziwi cię to?
Obecnie siłę militarną zastąpił nacisk ekonomiczny.
Ofiary też można liczyć w milionach.
Ale, gęby są pełne frazesów o prawach człowieka…..
Francuzom wolno strzelać do własnych demonstrantów.
Takie same działania gdzie indziej, to kwik mediów…..
wiesiek59
28 listopada o godz. 13:44
Ladnie piszesz Wiesiek:
Nie sadzę, by dyskusja na poziomie była możliwa, skoro posuwasz się do insynuacji, czy obrażania oponenta. Dyskusja jest niemozliwa, bo nie uzywamy wspolnego jezyka. Mozliwa jest, wg mnie wymiana pogladow. Ja uwazam, Twoje poglady nie representuja pogladow europejskich. Zwracajac mnie do Polityka, o nadanie Tobie tytul nowy, nie uwazam to obrazliwe. Proponuje Tobie, wystapic do Polityka o nadanie mnie tytul [……………]
Prawo europejskie jest jak grabie- działa jedynie w jedną stronę. Tak, bo trudno europejskim wyborcom byloby zaaceptowac zeby Prawo dzialalo na korzysc nieEuropejczykow (Rosja, Madagaskar, USA, Patagonia Pld etc). Akceptacja europejskich wyborcow, zwiazana jest z kosztami. W pierwszy rzedzie chcemy ponosic koszty poprawy zycia Europejczykow. Innym (poza) proponujemy przyjac dokladnie taki sam pkt widzenia. Madagaskarczykom poprawiac zycie Madagaskarczykow, Rosjanom Rosjan etc. Z sposobu naszego, rozwiazan systemowych, tajemnicy nie robimy. Koszt poprawy zycia Rosjan (przyklad) nie chcemy. To jest zasadnicze podejscie. Oczywiscie praktyka polityki powoduje ze niejakie koszty ponosimy. Nie wszyscy sa Europejczycy, sorry Wiesiek.
U nas wygasza się przemysł, krajowe marki, podbiera wykształcony na nasz koszt personel. W drugą stronę, ruguje się polskie firmy które zdobyły przyczółki na zachodzie. Wygaszanie przemyslu i Twoich krajowych marek nie robimy, bo nie jestesmy wlascicielami. Takich decyzji, podejmowac nie mozemy. Wygaszanie(???) odbywa przez nieadekwatne dzialania wlascicieli (Ciebie???). Produkty oferowane nie spelniaja kryteriow przynajmniej europejskich, jezeli nie swiatowych. Sa niekonkurencyjne, spychaja Europe w niekonkurencyjnosc (jako calosc). Zmien decydentow Wiesiek. Dobrze ze ksztalcicie personel. Jeszcze lepiej byloby zatrzymac ksztalconych, dajac korzystne warunki zycia, lekarzom, pielegniarkom, Ittechnikom, etc, etc. Warunki zycia, rowniez prywatnosc zycia, nie moze byc ustalana arbitralnie przez przywodcow KosciolaKatolickiego, politykow w sluzbie KK korporacji, lub prezesa Banasia. Duzej ilosci wyksztalconych nie odpowaiada, prezes jest wlascicielem burdelu. To jest dosc proste Wiesiek. Ludzir swiadomi i wyksztalceni, na Twoj koszt, moga miec zdanie podobne do moje. Zmieniaja kraj pobytu. Zmien decydentow Wiesiek.
Mamy byc runkiem zbytu, nie konkurencją. Wszystkie kraje swiata, sa rynkami zbytu. Konkurencyjne sa tylko niektore. Te co spelniaja wymog wysokosci ceny do pozytku oferowanego towaru. Masz blad. Europa chce zebys byl konkurencyjny, jak masz ochote nalezec politycznie do Europy. Jak nie decysja o konkurencyjnosci, jest Twoja wlasna. W poprzednim wpisie podalem link do zasad, (dyrektyw) ktore wymuszaja konkurencynosc. Najprosciej, zastosowac te zasady.
Ostatnio, atak na polską energetykę, miedź, hutnictwo, transport.
Kontrakty budowlane jedynie dla obcych firm…..
https://forsal.pl/gospodarka/prawo/artykuly/1441929,ke-kieruje-do-tsue-sprawe-przeciw-polsce-za-ulgi-dla-firm-energetycznych.html
Jeszcze raz Wiesiek 🙂 SPELNIAJCIE WARUNKI KONKURENCYJNOSCI. Subwencje panstw sa niedozwolone. Kazda transakcja subwencjonowana, moze byc zaskarzona, do wspolnego Sadu. Nie ma zadnej potrzeby Wiesiek, uznac jurysdykcje sadu. My w Europie, z trudem bysmy uznali jurysdykcje sadow (nprzyklad) wietnamskich nad gospodarka.
Rekapitulujac Ja nie dyskutuje z Toba. Ja wymienilem, krotko, moj poglad, ktory podziela wiekszosc Europejczykow. Czego wyraz jest obsada Parlament EU, Komisji (rzad) i Trybunalu (wladza sadownicza). Wymienilem krotko, bez szczegolow. Nie ma powodu, wymieniac linkow. W ciagu calej obecnosci politycznej w Unii, Polska, hamuje rozwoj Unii. Za agument dajac (cena) niezwylke wysoka wiedze na temat sys totalitarnych. Nam ta wiedza jest niepotrzebna, my ten towar nie chcemy kupic. My chcemy byc konkurencyjni w swiecie, naszym unikalnym zbiorem socialnych i gospodarczych/naukowych zdobyczy. My nikogo nie zmuszamy isc taka droga Wiesiek, jakkolwiek Tobie moze wydawac. Koniec.
Prywatna prosba mam do Ciebie, jak do mnie adresujesz. Nie pisz nie mamy waluty, nie pisz kto jest wlasciciel gasu w Arabii Saudow i podobne. Nie pisz Wiesiek o Hindusach, jak nie zobaczysz ile kobiet w Indiach jest gwalconych. To byl przyklad. Nie pisz o Grecji, jak nie wiesz dlaczego Grecy placa DWA razy, szkoly, sluzbe zdrowia etc. Mnie wto chca wrobic (Grecy). Standard europejski jest placic RAZ (podatkami). I pare innych rzeczy nie wypisuj, jak do mnie adresujesz 🙂 Nprzyklad czesto uzywane przez Ciebie pojecie „sprawiedliwosc”. Dosc kabaretowe txty. Dlatego do Polityka zwrocilem o tytul. No chyba ze do ogolnosci piszesz. Aaaa… To byla pryw prosba do Ciebie.
Pzdr Seleukos
@ seleuk|os|
” Ja uwazam, Twoje poglady nie representuja pogladow europejskich.”
Chyba sie Pan zapedzil. Wiec tak, jak mielismy „socjalistyczny zeszyt w kratke”, tak mamy „poglady europejskie” i w konsekwencji „nie-europejskie”. Kim sa Europejczycy, na ktorych Pan sie powoluje i jak do tego klubu sie dostac, gdyz w oczywisty sposob sama geografia nie wystarczy.
Geografia jest jaka jest, kazdy widzi… W czasie oczywiscie wszystko dryfuje. To zauwazyl Abraham Ortelius i Alfred Wegener. Geograficznie masy zderzaja lub oddalaja. Gondwana od Cimberian Ryg, Korea Pln od Poludniowej oddalaja a Niemcy zblizyli do siebie, ale jeszcze nie calkiem.
Dla dokladniejsze okreslenie, gdzie kto nalezy i moze nalezec, opracowano Teorie Kryteriow Kopenhaskich. To sa takie slupki, ustawione, zeby pomiary robic. Czy kontynenty (czesci) zblizaja czy oddalaja. Tu jest szczegolowy opis slupkow pomiarowych
https://ec.europa.eu/neighbourhood-enlargement/policy/glossary/terms/accession-criteria_en
To jest metoda zgrupsza 🙂 wzieta. Szczegolowe metody (linki) podawalem wczesniej. Jest niewatpliwa rzecza, panstwo nprzyklad Moldawia, od Europy oddala. Takie sily geotektoniczne tam pracuja. W Moldawii.
Jest zgrupsza 🙂 rzecza niewatpliwa, w panstwach demokratycznych, a na liscie ~180sztuk panstw nie znam niedemokratycznych, sily geotektoniczne, przez miejscowa ludnosc sa wywolywane. Odleglosc miedzy slupkami co wyzej mierzona. Jakby za sznury grube, ta ludnosc ciagnela. Co jest (nie)olimpijski sport zwany Ciaganie Sznura. Zeby do tego klubu sportowego zapisac, licencje zawodnika dostac, trzeba klubowe Kryteria znac (Europejczykow). Cos jak puszczanie kula w powietrze. Nie mozna puszczac, odwaznikiem dowolnym, wtedy sedzia dyskwalifikuje, zolta kartke wrecza, a publika gwizdze. Dobrze, ze gwizdze. Bo coby bylo, jakby kazdy wlasny odwaznik. He, he, he…
Taka wola polityczno/geotektoniczna Narodu (miejscowego) lokalsow. Inaczej traktowana byc nie moze. Niech co chca puszczaja, ale nie klubowo.
Seleukos przy kaffce pzdr
@ seleuk|os|
Duzo Pan napisal nie odpowiadajac na pytanie. Warto zauwazyc, ze redukowanie pojecia „Europa” czy „europejskie” do obszaru Unii jest samozwanczym przypisywaniem „europejskosci” wybranej grupie spoleczenstw i to tez nie w calosci. Czy wobec tego poglady popierajace ( szeroko to ujmujac) Unie sa pogladami „europejskimi” w swietle tego, co Pan napisal?
Dalej uzywa Pan pojecia panstwo demokratyczne co tez wymaga doprecyzowania. W swietle tutejszej dyskusji mozna sie domyslec , ze chodzi o panstwo liberalnej demokracji czyli zawezenie pojecia demokracji.
Marian.W.O
29 listopada o godz. 7:58
Teraz krotko. Przepisy klubowe samozwancze nie sa. Liberalnej demokracji. Zaakceptowac lub nie, pozostaje.
Mam niestety inne zajecia. Demokratyczne. Wieczorem chetnie odpowiem, albo nie(chetnie). Kryterium Seleuka 😀
pzdr Seleuk (porannie)
Marian.W.O
29 listopada o godz. 7:58
Przed wszystkim. Uwazam, wymiana pogladow w temacie blog jest interesujaca. Temat jest (wszystkie dotychczasowe art) jak wzmocnic/rozszerzyc pozycje Europa w swiatowym otoczeniu. Chetnie dysskutowalbym. Tematy jak integracja przemyslu (szczegolnie zbrojeniowy), postep techniczny i technologiczny, podwyzszanie poziomu nauki (uniwersytetow), rozszerzanie socialnych osiagniec mieszkancow Europy, reagowanie na zmiany klimatyczne, problemy energetyki, etc, etc. Wszystkie tematy, zmierzajace do integracji poszczegolnych okolic (krajow) i zwiekszenia konkurencyjnosci europejskiej.
Dyskussje akademickie, o pojeciach, co jakie slowo znaczy, uwazam sa bez substancji. Czasem smieszne. Po prostu, nie z tych samych akademii jestesmy. O czym nizej, NIEOBOWIAZKOWO, konkretnie, dwa przyklady. Ostatnie 🙂 DLUUUUGIE
„Duzo Pan napisal nie odpowiadajac na pytanie”
??????? …
Dalej uzywa Pan pojecia panstwo demokratyczne co tez wymaga doprecyzowania.
Nie znam zadne panstwo swiata, co w swoim mniemaniu (znaczy lokalnych politykow/przywodcow) jest niedemokratyczne.
W swietle tutejszej dyskusji mozna sie domyslec , ze chodzi o panstwo liberalnej demokracji czyli zawezenie pojecia demokracji.
Tak. Liberalnej, przedstawicielskiej demokracji. Link do Kryteriow Kopenhaskich dalem rano. Samozwancze kryteria???? Szanowny Panie… Na temat rozszerzania/zawezania pojecie co nizej. Niejasne?
1) Parlament EU przeglosowal (430:190:34) w sprawie klimatycznego zagrozenia. Taka jest wytyczna na Konferencja w Madryt ONZ, dla negocjacji. Parlament uwaza, do 2030, ilosc gazow cieplarnianych emisja trzeba zmniejszyc 55% z poziom roku 1990. Komisja EU uwaza 50/55%. Taki jest mandat do Madryt, z Europa plus konkretne proposycje. „Moj” parlamentarzysta glosowal TAK. Moglby sprobowac inaczej 😀
2) Osiem (8) lat minelo od przyjecia Konwencji Istambulskiej.
https://www.coe.int/en/web/istanbul-convention/home
Dwa kraje, w Radzie Europy, nie podpisaly, nie ratfikowaly, nie implementowaly. Rosja, Azerbjdzan. Czesc krajow podpisala, nie ratfikowala, nie implementowala. Czesc podpisala, ratfikowala, nie implementowala. Do ostatnia grupa nalezy Polska. Kraje te generalnie, motywuja jakoby Konwencja zaprzecza „tradycyjnym wartosciom rodzinnym”. Dlatego NIE (w roznych formach). Znaczy to, parlamentarzysci/politycy/przywodcy w tych krajach akceptuja „bic babe, zeby rowno puchla” lub „bite mieso smakuje lepiej”. Pytanie moje jest, jak i dlaczego przedstawiciele w Parlamencie lokalnym (Sejmie), rzad (wykonawczo), zgadza na nieimplementacje Konwencja Istambulska? Czy jest ona/on (posel) Europejczyk? Czy jest wyborca? Mamy, w takim wypadku, rozne poglady. Czyje zaakceptowac? Czy moge uwazac eventualnie ona/on za representant pogladow europejskich (z Konwencji Istambulskiej i Rady Europa)? Nie, nie moge. Kto ma te poglady (kryteria) oceniac? Azerbejdzan? Rosja? Poglad (i stan) na Konwencje, Komisji EU jest aktualny
https://ec.europa.eu/info/sites/info/files/factsheet-eu_action_to_combat_violence_against_women-2019.pdf
Niejasne dalej?
Czy jest to przyklady rozszerzanie czy zawezanie? Nie zgadzam placic, za Europejczykow nie uwazam ludzi, co nie representuja w przykladach jak wyzej moj poglad. Oczywiscie uwazam, moga miec inny. Byc Kazachstanczycy. Ale bez moja acceptacja ekonomiczna i polityczna acceptacja Balkanczycy nie sa Europejczycy, jeszcze. Moze w ogole nie chca byc, moze kiedys beda. Ja, wybieram moich przedstawicieli, co moj poglad representuja. Chca realisowac. Mam nadzieje, inni robia dokladnie tak samo. Brak przymusu, jest dobrowolnosc. Ja od Azerbejdzan, zadnych pieniedzy nie wymagam (dotacji) czy od Polski. Mapki dla dziatwy szkolnej, moga rysowac kazdy kto chce. Drukarnia drukuje co klient (lokalny) chce. Liberalism jest antyautorytarny, antyauktorytarny, antytotalitarny. Zachodnio europejski. Mapki dziatwy szkolnej, nic nie zmienia, czy teoria Ortelius/Wegener. Ile mam jeszce linkow/dokumentow/umow zapresentowac? Zebrac wszystkie kolejno w jeden wpis? Kupa roboty 😀 odslonic potiomkinowskie kulisy i jescze rozbiorke placic, wymaganie jest.
pzdr Seleuk (wieczorowom porom)
Marian.W.O
29 listopada o godz. 7:58
Przed wszystkim. Uwazam, wymiana pogladow w temacie blog jest interesujaca. Temat jest (wszystkie dotychczasowe art) jak wzmocnic/rozszerzyc pozycje Europa w swiatowym otoczeniu. Chetnie dysskutowalbym. Tematy jak integracja przemyslu (szczegolnie zbrojeniowy), postep techniczny i technologiczny, podwyzszanie poziomu nauki (uniwersytetow), rozszerzanie socialnych osiagniec mieszkancow Europy, reagowanie na zmiany klimatyczne, problemy energetyki, etc, etc. Wszystkie tematy, zmierzajace do integracji poszczegolnych okolic (krajow) i zwiekszenia konkurencyjnosci europejskiej.
Dyskussje akademickie, o pojeciach, co jakie slowo znaczy, uwazam sa bez substancji. Czasem smieszne. Po prostu, nie z tych samych akademii jestesmy. O czym nizej, NIEOBOWIAZKOWO, konkretnie, dwa przyklady. Ostatnie 🙂 DLUUUUGIE
„Duzo Pan napisal nie odpowiadajac na pytanie”
??????? …
Dalej uzywa Pan pojecia panstwo demokratyczne co tez wymaga doprecyzowania.
Nie znam zadne panstwo swiata, co w swoim mniemaniu (znaczy lokalnych politykow/przywodcow) jest niedemokratyczne.
W swietle tutejszej dyskusji mozna sie domyslec , ze chodzi o panstwo liberalnej demokracji czyli zawezenie pojecia demokracji.
Tak. Liberalnej, przedstawicielskiej demokracji. Link do Kryteriow Kopenhaskich dalem rano. Samozwancze kryteria???? Szanowny Panie… Na temat rozszerzania/zawezania pojecie co nizej. Niejasne?
1) Parlament EU przeglosowal (430:190:34) w sprawie klimatycznego zagrozenia. Taka jest wytyczna na Konferencja w Madryt ONZ, dla negocjacji. Parlament uwaza, do 2030, ilosc gazow cieplarnianych emisja trzeba zmniejszyc 55% z poziom roku 1990. Komisja EU uwaza 50/55%. Taki jest mandat do Madryt, z Europa plus konkretne proposycje. „Moj” parlamentarzysta glosowal TAK. Moglby sprobowac inaczej 😀
2) Osiem (8) lat minelo od przyjecia Konwencji Istambulskiej.
https://www.coe.int/en/web/istanbul-convention/home
Dwa kraje, w Radzie Europy, nie podpisaly, nie ratfikowaly, nie implementowaly. Rosja, Azerbjdzan. Czesc krajow podpisala, nie ratfikowala, nie implementowala. Czesc podpisala, ratfikowala, nie implementowala. Do ostatnia grupa nalezy Polska. Kraje te generalnie, motywuja jakoby Konwencja zaprzecza „tradycyjnym wartosciom rodzinnym”. Dlatego NIE (w roznych formach). Znaczy to, parlamentarzysci/politycy/przywodcy w tych krajach akceptuja „bic babe, zeby rowno puchla” lub „bite mieso smakuje lepiej”. Pytanie moje jest, jak i dlaczego przedstawiciele w Parlamencie lokalnym (Sejmie), rzad (wykonawczo), zgadza na nieimplementacje Konwencja Istambulska? Czy jest ona/on (posel) Europejczyk? Czy jest wyborca? Mamy, w takim wypadku, rozne poglady. Czyje zaakceptowac? Czy moge uwazac eventualnie ona/on za representant pogladow europejskich (z Konwencji Istambulskiej i Rady Europa)? Nie, nie moge. Kto ma te poglady (kryteria) oceniac? Azerbejdzan? Rosja? Poglad (i stan) na Konwencje, Komisji EU jest aktualny
https://ec.europa.eu/info/sites/info/files/factsheet-eu_action_to_combat_violence_against_women-2019.pdf
Niejasne dalej?
Czy jest to przyklady rozszerzanie czy zawezanie? Nie zgadzam placic, za Europejczykow nie uwazam ludzi, co nie representuja w przykladach jak wyzej moj poglad. Oczywiscie uwazam, moga miec inny. Byc Kazachstanczycy. Ale bez moja acceptacja ekonomiczna i polityczna acceptacja Balkanczycy nie sa Europejczycy, jeszcze. Moze w ogole nie chca byc, moze kiedys beda. Ja, wybieram moich przedstawicieli, co moj poglad representuja. Chca realisowac. Mam nadzieje, inni robia dokladnie tak samo. Brak przymusu, jest dobrowolnosc. Ja od Azerbejdzan, zadnych pieniedzy nie wymagam (dotacji) czy od Polski. Mapki dla dziatwy szkolnej, moga rysowac kazdy kto chce. Drukarnia drukuje co klient (lokalny) chce. Liberalism jest antyautorytarny, antyauktorytarny, antytotalitarny. Zachodnio europejski. Mapki dziatwy szkolnej, nic nie zmienia, czy teoria Ortelius/Wegener. Ile mam jeszce linkow/dokumentow/umow zapresentowac? Zebrac wszystkie kolejno w jeden wpis? Kupa roboty 😀 odslonic potiomkinowskie kulisy i jescze rozbiorke placic, wymaganie.
Pzdr Seleuk (wieczorowom porom)
Pod koniec funkcjonowania Jugosławii, identyfikowało się z nią- jako obywatele- 7% dorosłej populacji.
Jak na 40 lat funkcjonowania państwa, to niewiele.
UE funkcjonuje nieco inaczej, więc trudno mówić, czy badać, jaka część identyfikuje się z Unią.
Najprościej byłoby stwierdzić, jaka część EWG- nie wiem czy takie badania przeprowadzono…..
Parafrazując, „to co dobre dla EWG, jest dobre dla Europy”?
śmiem wątpić.
Główne kraje UE grają na siebie, pod kątem własnych narodowych interesów, uzgadnianych często w zamkniętym gronie dawnej szóstki.
Interesy innych członków, są brane pod uwagę jedynie w niewielkim zakresie, ale medialnie nagłaśniane, co robi wrażenie PARTNERSTWA.
Pic na wodę, ale dobrze się sprzedaje.
Czy zyskaliśmy, wchodząc do Unii?
Zdania są podzielone.
I z powodu bardzo wielu zmiennych, trudno go przeprowadzić.
Wskazać można jedynie beneficjentów.
Głównie zachodni system finansowy i koncerny.
Europejskie ceny, wschodnie płace- to plus, czy minus?
seleuk|os|
29 listopada o godz. 17:41
Jak rozumiem jesteś za czymś w rodzaju zachodnio – centralno – północno – południowo europejskim ZSRR !
Czyli takiego bez jej wschodniej części.
kaesjot
29 listopada o godz. 18:17
😛 😛 😛
Za Twoje rozumienie, odpowiedzialnosci brac nie moge. Mam nadzieje nie oczekujesz
😛 😛 😛
Przypuszczam, Ty Kaesjot, jestes spec od ZSRR. Wszystko jest gwozdz, rozwiazanie zawsze mlotek. Nie?
pzdr S
Oscar 29.11.2019 10:28:00
publiczne piętnowanie sceptyków teorii zmian klimatu wywołanych działaniem człowieka;
Kanadyjski (Ontaryjski) minister energii Greg Rickford, który parę dni temu wyraził sceptycyzm co zmian klimatu spowodowanych działalnością człowieka cytując blog który temu zaprzecza, musiał wczoraj pokajać się publicznie i odszczekać swoją wiedzę na ten temat. Zrobił to przed kamerami TV mówiąc tylko: „I believe in climate change and I believe it’s a consequence of human activity. Thank you for this,” czyli: „Ja wierzę w zmiany klimatu i wierzę że są one kosekwencją ludzkiej działalności”, a nastepnie odszedł od kamery. Wojujący aktywiści swierdzili że „nie wierzą mu że on wierzy” i domagają się jego odwołania. Takie jaja.
https://www.cbc.ca/news/canada/toronto/greg-rickford-comments-on-climate-change-1.5377225
===========
Heretyk ma odszczekać, albo na stos?
Wiek wiedzy zastępuje wiek wiary, czy odwrotnie?
CD….
Kim jest EUROPEJCZYK?
Macron, dbający o francuskie interesy?
Juncker, dbający o luksemburskie?
Merkel, dbająca o niemieckie?
Trump.dbający o interesy amerykańskie?- to też korzenie europejskie…..
Nie oszukujmy się, wszyscy dbają o własne interesy i karierę polityczną, związaną z miejscami pracy własnych wyborców.
Idealistów typu Grimsci, Spinelli, Schuman, nie ma.
Zamiast wielkich idei i ich r\twórców, ich miejsce zajęli pragmatycy, dbający jedynie o własne konta, tak kończy się każda wielka idea.
UE jest w wielu segmentach konkurencją dla USA.
Więc musi być zniszczona, bądź podporządkowana.
Trudno powiedzieć, czy amerykańscy politycy zmierzyli siły na zamiary.
Ale, się starają, dość ofiarnie…..
Atak na niemiecki system bankowy, koncerny samochodowe, to preludium.
@@ Panowie, dzisiejsze lektury przeczytale, kanapki zjadlem, koty nakarmione, nawet taras wejsciowy odsniezylem,pare lykow whisky mnie czeka…
Jak ja bym z przyjemnoscia poczytal… Mmmm… Ktory z Panow jaka ma koncepcje przyszlosci. Rozmarzyl, z nog mnie powalila (bez whisky), ta koncepcja. Ja rozumiem, autor bloga, katastrofa… O mnie robaczku, nie wspomne. No ale Panowie, czy wasze koncepcje sa tajemnica? Przecie cokolwiek zeby zachwalic, trzeba przynajmniej rabek TEJ TAJEMNICY uchylic. Panowie… Cos konstruktywnego.
Ide wlac szklaneczke Laphroaig. To moja ulubiona pure
Czekam, Seleukos
@wiesiek59
Rzecz w tym,że oni nawet nie dbają o swoje interesy. Działania Merkel przyniosły szkodę Niemiec. Działania Macrona przynoszą szkodę Francji. Oni są pogubieni i żyją we własnym świecie.
Przewidzieli oni nadejście neokolonializmu – aktualną fazę, w której przywódcy krajów Afryki kontrolują aparat polityczny, lecz nie sterują gospodarką. Dowodem jest „relacja” zachodniej części kontynentu z Francuzami. Establishment Francji to jedna z dominujących sił w Afryce. Strefa franka zrzesza 14 narodów: ich waluty są powiązane z frankiem francuskim i euro, a „pieczę” nad połową rezerw walutowych sprawuje Bank Francji. Poza zwierzchnictwem monetarnym jest jeszcze obecność wojsk. To ona zdecydowała chociażby o wynikach ostatnich wyborów na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Armia francuska wspomogła obecnego rezydenta pałacu prezydenckiego, bombardując jego oponenta. Francuscy żołnierze interweniowali i zadomowili się w Mali. Z kolei w Czadzie wielokrotnie wybawiali z opresji tamtejszą głowę państwa.
https://exignorant.wordpress.com/2019/11/23/ostatni-rozdzial-rozbioru-afryki/
========
Ci „wspaniali” Francuzi…..
Poznajemy po owocach, nie deklaracjach.
Od czasu rozszerzenia Unii (tj. od 2005 r.) państwa „starej” Wspólnoty przyznają sobie około 9-krotnie więcej pomocy publicznej (średnio 65 mld euro rocznie) niż kraje „nowej” Unii (średnio 7 mld euro). Co więcej – Komisja Europejska kwestionuje pomoc przyznaną przez państwa „starej” UE o wiele rzadziej niż w przypadku krajów „nowej” UE. Szczególnie uprzywilejowane są Niemcy i Francja. Warto odnotować, że oba państwa podpisały we wtorek w dwustronne porozumienie przewidujące jeszcze ściślejszą współpracę w ramach UE, a laudację z tej okazji wygłosił D. Tusk.
http://niewygodne.info.pl/artykul9/04708-Jak-wyglada-protekcjonizm-starej-UE.htm
========
Wszystkie zwierzęta są równe.
Ale, są „równiejsze”……
W zasadzie podmieniając rzeczownik „Europa” na „Francja”, znajdziemy w tym wywiadzie gotowy wykład na temat współczesnych lęków Paryża. Stolicy, która uwielbia uwspólnotowianie własnych problemów oraz nacjonalizację wspólnotowych zysków. Tak było w czasie kryzysu zadłużenia – gdy Paryż naciskał na Berlin w kwestii emisji euroobligacji, które mogłyby pomóc jej niewydolnej gospodarce kosztem m.in. niemieckiego podatnika. I wówczas gdy Francja – wraz z utratą konkurencyjności – zaczęła lansować, wbrew podstawowym wolnościom unijnym i zdrowemu rozsądkowi, bliżej niesprecyzowane pojęcie dumpingu socjalnego ze strony dynamiczniejszej gospodarczo Europy Środkowej.
https://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/614106,nato-macron-sojusz-kryzys.html
=========
Grabie działają tylko w jedną stronę…..
https://www.theguardian.com/commentisfree/2019/mar/04/europe-brexit-uk
Przemówienie Macrona jest świetne.
Zbiór pobożnych życzeń, i wizji świetlanej przyszłości.
Szczytne cele.
Samozadowolenie wielkie.
Niestety, OWOCE tych działań niekoniecznie są smaczne.
Także handel jest mikroskopijny wobec amerykańskiego. Rosja ma z Arabią Saudyjską wymianę rzędu jednego miliarda, podczas gdy Saudowie z USA – 100 miliardów. A Waszyngton nie śpi, wręcz przeciwnie, żąda od Rijadu nowych zakupów broni, technologii, żywności. Ani Chinom, ani tym bardziej Rosji nie będzie łatwo wedrzeć się na saudyjski rynek. Także na tak lukratywny jak energia jądrowa, gdzie Rosja jest liderem w światowych inwestycjach, a w tym regionie wybudowała już bloki w Iranie, kończy w Turcji i zaczyna w Egipcie. Jednak Saudowie marzą o broni jądrowej, więc znacznie ważniejsze sprawy się tu decydują. Jak mi powiedział kiedyś członek rodziny królewskiej (jest ich tam bez liku), „we don’t trade, we make friends”.
http://www.mysl-polska.pl/2093
=========
Armaco to maszynka do robienia pieniędzy.
Które mają być wydawane w konkretnym kraju……
Podobnie jest z innymi tworami pod protektoratem….
Dodatkowo, RAND proponuje rozmieszczenie na terytorium Polski głowić nuklearnych, co miałoby przypominać sytuację z rozlokowaniem rakiet Pershing-2 w połowie lat osiemdziesiątych w Europie Zachodniej, prowadząc do wyścigu zbrojeń i dalszego prowokowania reakcji rosyjskiej. Wyraźnie widać tu zbieżność z głośnym wywiadem szefa MSZ Jacka Czaputowicza z początku tego roku dla niemieckiego tygodnika „Der Spiegel”. Oznacza to, że opcja taka była już najprawdopodobniej dyskutowana przez jej neokonserwatywnych zwolenników z warszawskimi wasalami. W myśl lansowanej przez RAND Corporation strategii, Polska, kraje bałtyckie, a także Rumunia mają stanowić najbardziej zmilitaryzowany obszar w Europie. Jego istnienie byłoby elementem polityki świadomej eskalacji napięć z Federacją Rosyjską, prowadząc – zgodnie z oczekiwaniami autorów koncepcji – do kolejnego wyścigu zbrojeń, który przyniósłby określone straty Moskwie. Nietrudno zauważyć, że polska polityka ostatnich lat jednoznacznie wpisuje się w taki właśnie scenariusz.
http://www.mysl-polska.pl/2091
======
Ciekawy projekt….
Bomba Macrona to pikuś, w porównaniu z tym.
Polska może być szklistym parkingiem.
Wystarczy po wszystkim wymalować odpowiednio pasy…..
https://forsal.pl/finanse/finanse-osobiste/artykuly/1442064,oto-najlepsze-i-najgorsze-kraje-europy-pod-wzgledem-dobrobytu-finansowego-ranking.html
==========
Miara „sukcesu”?
Ubiegających się o azyl w 2018 roku były głównie z Afganistanu, a następnie Gwinei, Albanii, Gruzji, Wybrzeże Kości Słoniowej, Sudan, Bangladesz, Kongo i Mali, stosownie do DGEF.
W 2018 roku, 6,5 mln imigrantów mieszkało we Francji, co stanowi 9,7% ogólnej populacji 67 milionów, według danych opublikowanych w dniu 8 października przez francuską agencję statystyki INSEE. W 2018 roku 46,1% imigrantów mieszkających we Francji urodziło się w Afryce; 33,5% urodziło się w Europie.
https://www.zerohedge.com/political/france-we-want-regain-control-our-migration-policy
https://www.zerohedge.com/geopolitical/henry-kissinger-gets-it-us-exceptionalism-over
dla mnie Macron, to taki drugi znienawidzony przez wielu kardynał Richelieu, który również kosztem wielkości Francji postanowił zniszczyć inne sąsiednie państwa europejskie(cesarstwo austriackie i państwa niemieckie). W Europie tak ja obecnie trwały zmiany kulturowe, które raczej szły w dobrym bo naturalnym kierunku, lecz kardynał Richelieu opłacił wojska szwedzkie do zrealizowania inwazji na inne kraje chrześcijańskiej Europy. Skutki tego były opłakane, gdyż wywołało to wojnę 30 letnią i śmierć przez wojny, głód i zarazy, prawie połowę populacji. W tym czasie Francja się dobrze rozwijała tak samo jak IRP, lecz nie za długo. Gdyż po zakończeniu tej wojny wojska szwedzkie tak się wyspecjalizowały w zdobywaniu zamków, że zaczęto tą samą taktykę wojenną stosować na terenie IRP, co tak osłabiło RP, że po 50 latach uzależniło ją całkowicie od caratu rosyjskiego.
Dla mnie to co realizuje Macron jest tak samo nieodpowiedzialne co kiedyś realizowała polityka francuska, a więc również Napoleon, rząd francuski w 1939 roku, czy rząd Vichy. Nieliczenie się z losem innych narodów byle zadowolić swe próżniacze ambicje polityczne i to często w zmowie nawet samym diabłem.
Szczególnie urągające demokracji okazywały się efekty liberalizacji rynku kapitałowego: jeśli czołowy kandydat na urząd prezydencki w jakimś kraju rozwijającym się tracił przychylność Wall Street, banki wycofywały z kraju pieniądze. Wyborcom pozostawała zatem brutalna alternatywa: ulec naciskowi Wall Street albo cierpieć z powodu głębokiego kryzysu finansowego. Władza polityczna banków z Wall Street okazywała się w ten sposób większa od władzy obywateli całego kraju.
https://krytykapolityczna.pl/gospodarka/koniec-neoliberalizmu-i-nowy-poczatek-historii-stiglitz/
Ciezko jest @Kolegow Blogowiczow namowic, szczegolnie Wiesiek oporny, cos o PRZYSZLOSCI napisac Europy. Duzo o przyszlosci i przeszlosci BurkinaFaso jest. Jak ja wiem, BurkinaFaso do Europy jeszcze nie nalezy, ale kto wie… Moze, moze… Prawdopodobnie dlatego @Koledzy Blogowicze, technike maja trzymac w tajemnicy poglady swoje. Zeby kto nie ukradl (chyba) 🙂 Trudno…
Dacian Ciolos, w kazdym wypadku tajemnicy nie ma. D.C przewodniczy grupe liberalna Renew Europe. Tu jego poglad na sprawe (i grupy)
https://www.politico.eu/article/how-to-remake-the-eu-eu-transition-citizens-rights/
ktory to poglad, dal resultat francusko/niemiecki nastepujacy Daty proponowane w Annex
https://www.politico.eu/wp-content/uploads/2019/11/Conference-on-the-Future-of-Europe.pdf
Niemcy beda przewodniczyc EU druga polowa 2020, Francja pierwsza polowa 2022
https://www.consilium.europa.eu/pl/
pzdr Seleukos, bez tajemnic, ze przy lunczyku i klawiaturze
Ciezko jest @Kolegow Blogowiczow namowic, cos o PRZYSZLOSCI napisac Europy. Duzo o przyszlosci i przeszlosci BurkinaFaso jest. Jak ja wiem, BurkinaFaso do Europy jeszcze nie nalezy, ani WallStreet, ale kto wie… Moze, moze… Prawdopodobnie dlatego @Koledzy Blogowicze, technike maja trzymac w tajemnicy poglady swoje. Zeby kto nie ukradl (chyba) 🙂 Trudno…
Dacian Ciolos, w kazdym wypadku tajemnicy nie ma. D.C przewodniczy grupe liberalna Renew Europe. Tu jego poglad na sprawe (i grupy)
https://www.politico.eu/article/how-to-remake-the-eu-eu-transition-citizens-rights/
ktory to poglad, dal resultat francusko/niemiecki nastepujacy Daty proponowane w Annex
https://www.politico.eu/wp-content/uploads/2019/11/Conference-on-the-Future-of-Europe.pdf
Niemcy beda przewodniczyc EU druga polowa 2020, Francja pierwsza polowa 2022
https://www.consilium.europa.eu/pl/
pzdr Seleukos, bez tajemnic, ze przy lunczyku i klawiaturze
Napisalem komentarz, co nie chce ukazac na DE 🙂 nie wiem czemu? Daje lin do blog LA, jak kto ma ochote przeczytac
https://kowalczyk.blog.polityka.pl/2019/11/29/black-friday/#comment-579537
pzdr Seleuk (przy lunczyku)
https://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/614257,ekspert-nato-konsultacje-polska-francja-polityka.html
=============
Coś mało kumaty ten niby ekspert…..
W 2017 kraje EU podjely decysje o rekomendacjach w celach socialnych. Komisja EU zrobila obraz, jak poszczegolne kraje wypelniaja, szczegolnie rynek pracy i dobrobyt. Komisja wybrala, zgodnie z 28decysja, 14obszarow, zalecen, jak wzmocnic gospodarki i spoleczenstwa, zapobiegac/lagodzic kryzysy. Kazdy obszar, KomisjaEU dzieli na piec klas, od najgorszego do najlepszego. Punkty od 1(najmniej) do 5(najwiecej). Komisja Europejska nie zrobila kompilacji 🙄 zeby nie wytykac paluszkami „oslich lawek”.
1. Mlodzi ludzie z najwyzej wyksztalceniem podstawowym
2. Roznica zatrudnienia miedzy plciami
3. Roznice dochodowe
4. Ryzyko ubostwa czy wykluczenia spolecznego
5. Mlodzi co nie pracuja lub nie studiuja
6. Bezrobocie
7. Wskaznik zatrudnienia
8. Dlugotrwale bezrobocie
9. Dysponowany dochod
10. Zmiany dysponowanego dochodu netto
11. Skutki transferow socialnych
12. Opieka nad dziecmi
13. Potrzeby niezaspokojone
14. Umiejetnosci cyfrowe
Tu jest caly dokument, jak kto ma ochote przeczytac, metodyka, opis param, tabelki, wykresy etc. UWAGA!!! 116 STRON DROBNYM MACZKIEM. Do pobrania do wlasny laptop, do kontroli.
https://ec.europa.eu/social/BlobServlet?docId=20431&langId=en
Seleuk zestawil 😀 tabelki na tabelke dla leniuchow i „opiniotfurcuf”
punkty, kraje
62 Dania
59 Holandia, Szwecja
55 Finlandia, Slowenia, Czechy, Niemcy
54 Luxemburg
51 Austria
50 WlkBrytania
49 Belgia
48 Francja, Malta
46 Estonia, Polska
45 Irlandia, Litwa
44 EU28, Slowacja
42 Wegry
40 Lotwa
38 Portugalia
36 Cypr
32 Bulgaria
29 Hiszpania
28 Kroatia, Rumunia
21 Wlochy
20 Grecja
Po przeczytaniu calosc, proponuje przeczytac jeszcze raz co Komisja monitoruje (parametry)
pzdr Seleuk
Dla mnie Macron, to taki drugi znienawidzony przez wielu kardynał Richelieu, który również kosztem wielkości Francji postanowił zniszczyć inne sąsiednie państwa europejskie(cesarstwo austriackie i państwa niemieckie). W Europie tak ja obecnie trwały zmiany kulturowe, które raczej szły w dobrym bo naturalnym kierunku, lecz kardynał Richelieu opłacił wojska szwedzkie do zrealizowania inwazji na inne kraje chrześcijańskiej Europy. Skutki tego były opłakane, gdyż wywołało to wojnę 30 letnią i śmierć przez wojny, głód i zarazy, prawie połowę populacji. W tym czasie Francja się dobrze rozwijała tak samo jak I RP, lecz nie za długo. Gdyż po zakończeniu tej wojny wojska szwedzkie tak się wyspecjalizowały w zdobywaniu zamków, że zaczęto tą samą taktykę wojenną stosować na terenie I RP, co tak osłabiło RP, że po 50 latach uzależniło ją całkowicie od caratu rosyjskiego.
Dla mnie to co realizuje Macron jest tak samo nieodpowiedzialne co kiedyś realizowała polityka francuska, a więc również Napoleon, rząd francuski w 1939 roku, czy rząd Vichy. Nieliczenie się z losem innych narodów byle zadowolić swe próżniacze ambicje polityczne i to często w zmowie nawet samym diabłem.
seleuk|os|
2 grudnia o godz. 7:10 268
Zrobię jeszcze mały highlight na Polskę na podstawie tabelki zbiorczej. Na 14 kategorii i 7 „bands” w obrębie kategorii (1. – sytuacja najlepsza, 3. – średnia , 7. – najgorsza), Polska wypada następująco: 1. – 1 raz, 2. – 5 razy, 3. – 3 razy, 6. – 3 razy, 7. – 1 raz, brak danych – 1 raz (przyrost rozporządzalnego dochodu gospodarstw domowych per capita). 9 na 14 razy Polska jest średnia i wyżej. Miejsce 7. dotyczy procentu dzieci objętych systemem przedszkolnym – to być może związane jest z wciąż mocną tradycją wielopokoleniowej rodziny (babcie/dziadkowie do roboty!), choć pewnie i z szarą strefą w dziedzinie baby sittingu. Miejsca 6: płace, nierówność płacowa kobiety-mężczyźni, umiejętności cyfrowe (czy jak je tam zwać).
Równym średniakiem, na pierwszy rzut oka, jest Francja – pojawia się wyłącznie na pozycji 3. i 2.
Najczęściej na ostanim miejscu występują Włochy (7 razy) i Grecja (6 razy).
Szary Kot
2 grudnia o godz. 13:21
Dziekuje za uzupelnienie. Kulpa jest moja 🙁 Mialem trudnosc, strescic 100stron do jeden wpis. To miala byc ilustracja wlasciwie, potrzeby wyrownania standardow zarzadzania. O ile lepiej, Europa calosc wygladala, gdyby nprzyklad 7pierwszych (Dania, Holandia, Szwecja, Finlandia, Slowenia, Czechy, Niemcy) standarty obowiazywaly w 7ostatnich (Cypr, Bulgaria, Hiszpania, Kroatia, Rumunia, Wlochy, Grecja). Jak dobrze na kryteria popatrzec, nic wspolne nie maja z wysokoscia bezwzgledna w np dochodzie narodowym (krajowym). Tylko podzial, zarzadzanie budgetami, jakie sa.
Gdzie bylaby wtedy srednia EU (44 calosc)? To jest odpowiedz, dlaczego integracja Europy musi isc dalej, glebiej. Moze na dwoch szybkosciach, trzech. Bonus dla wszystkich (zainteresowanych).
To byla tez odpowiedz do Kaesjot, ze to nowy ZSRR. 😀 kompletne nieporozumienie. I niezrozumienie.
Pzdr Seleuk