Tym razem, u licha, wystarczy!
Na litość boską, kiedy to sobie uświadomimy? Kiedy przestaniemy opowiadać, że Unia się rozpada i umiera, choć w istocie wchodzi w nowy, decydujący etap swej historii?
Niezwykłe, jak Europejski Bank Centralny położył kres panice na rynkach. To fakt. Ale tylko najbardziej zatwardziali fani Unii cieszyli się z zawieszenia zasad z Maastricht (które i tak były iluzją), czyż nie?
Pułapy deficytu i zadłużenia były wielkim błędem UE. Wszak nie ma wzrostu bez inwestycji, inwestycji bez wydatków, a zadłużenie to jeden z warunków zrównoważonego budżetu, bo wspiera działalność i dochody podatkowe. Jako gorący zwolennik zasad z Maastricht zarazem bardzo się cieszę, że przestała istnieć idea równowagi budżetowej. Ale tylko bezmyślny idiota uzna, że zasady raptem zawieszono i generalnie nic się nie zmieniło.
Jakoś umyka i 100 mld euro przyznane przez Komisję Europejską na wsparcie pracy w niepełnym wymiarze godzin, i „europejska polityka przemysłowa”, i „europejska suwerenność” w strategicznych branżach przemysłu. Eurosceptycy nie zauważyli, że 27 szefów państw zaakceptowało w zeszły czwartek ideę planu naprawy gospodarczej, finansowanego ze wspólnego długu. Zakłada zgromadzenie 1000 mld euro. Tymczasem eurosceptycy widzą tylko, że 27 państw spiera się co do warunków spłaty tego biliona. Przestańcie! Wystarczy!
Rozumiem wątpliwości. Mnie też przeszły przez myśl. Gryzły mnie do czwartku, bardzo się bałem, że znów zrobimy „za mało i za późno”. Ale Unia już przygotowuje się do pożyczki i inwestycji ok. 1000 mld euro. Czy więc faktycznie jest w agonii? W końcu zrywa z absurdem arbitralnych pułapów długów i deficytów. Zamierza wspólnie zaciągać pożyczki, czego broniły traktaty. Przeznacza 100 mld euro na paneuropejski system ubezpieczeń od bezrobocia, budując Europę socjalną, której tak wiele państw nie chciało i na którą nie śmieliśmy już liczyć. Unia reaguje szybko zarówno na szczeblu krajowym, jak i europejskim. Unia – otwórzcie oczy! – wchodzi w trzeci etap swej historii po wspólnym rynku i wspólnej walucie. Przestańcie zaprzeczać temu, co oczywiste, tylko dlatego, że wam nie odpowiada! Czy macie więcej do powiedzenia poza tym, że UE umiera tak jak wiele innych złudzeń?
Tym razem, u licha, wystarczy!
Jeśli ktoś chce ubolewać i krytykować, ma wiele tematów do dyspozycji. Zwolennicy wspólnych działań w ramach walki z kryzysem nie podnosiło dość wcześnie, że nie chodzi o uwspólnienie długów narodowych, ale w gruncie rzeczy o uwspólnienie inwestycji. W efekcie nadal marnujemy cenny czas na wskrzeszanie starożytnej walki między świerszczami i mrówkami, Europą piwa i wina, Keynesistami i Thatcherystami.
Z Francją u steru zwolennicy wspólnego odrodzenia nie byli w stanie zakończyć tej debaty i zaproponować listy pilnych inwestycji, które mogłyby nas skłonić do porozumienia. W jego ramach żadne państwo nie musiałoby niczego zwracać, bo nikt nikomu nie pomagałby, tylko razem inwestowalibyśmy – i z korzyścią dla ogółu.
Jest też w tym wszystkim za dużo uprzejmości. Holenderscy przywódcy twierdzą, że są ucieleśnieniem cnót, o niczym nie chcą dyskutować, nie widzą, że miarą ich dobrobytu jest jednolity rynek, a dumping podatkowy obniża dochody innych państw. Wypadałoby im o tym przypomnieć. Uprzejmość jest dobra i słuszna, ale szczerość – jeszcze lepsza.
Nic tu nie jest jeszcze wygrane, przeciwnie. Kryzys gospodarczy może wyewoluować w sytuację „ratuj się, kto może”, a wtedy jedność nie przetrwa. Kryzys społeczny może zaś umieścić demagogów na czele państw, bez których nie byłoby Unii. Burza dopiero nadciąga, ale wciąż nie brak przeciwników jedności. Nie widzą, że szklanka jest w trzech czwartych pełna.
Komentarze
Z Francją u steru zwolennicy wspólnego odrodzenia nie byli w stanie zakończyć tej debaty i zaproponować listy pilnych inwestycji, które mogłyby nas skłonić do porozumienia. W jego ramach żadne państwo nie musi niczego zwracać, bo nikt nikomu nie pomagał, tylko razem inwestowaliśmy – i z korzyścią dla ogółu.
Te dwa zdania wydają się sobie przeczyć, co składam na karb tłumaczenia z francuskiego. Sprzeczność znika, kiedy w drugim zdaniu użyje się trybu warunkowego:
“W jego ramach żadne państwo nie MUSIAŁOBY niczego zwracać, bo bo nikt BY nikomu nie pomagał, tylko INWESTOWALIBYŚMY razem.”
Byłoby to zgodne z wcześniejszym twierdzeniem, że:
W efekcie nadal marnujemy cenny czas na wskrzeszanie starożytnej walki między świerszczami i mrówkami, Europą piwa i wina, Keynesjanami i Thatcherianami.
Wszystko zgadza się z konkluzją, że szklanka jest w trzech czwartych pełna. Do jej napełnienia ciągle brakuje zgody na wspólne, unijne inwestycje.
Na marginesie wspomnę, że w bajce Esopa (i La Fontaine’a*) wystepują mrówka i konik polny – a nie świerszcz, który lubi siedzieć za kominem. Entomologia rozróżnia te dwa gatunki.
*La Fourmi et la Cigale (ang. The Ant and the Grasshopper)
nie mam odwagi niczego napisać na TEMAT – jak to ujął Gospodarz?
„Tylko bezmyślny idiota”, niech będzie idiotka:
„… Unia już przygotowuje się do pożyczki i inwestycji ok. 1000 mld euro. […] Przeznacza 100 mld euro na paneuropejski system ubezpieczeń od bezrobocia, budując Europę socjalną…”
Gdyby ktoś z większą znajomością rzeczy wytłumaczył na czym polega sukces wspólnego zadłużenia i wydania pieniędzy na ubezpieczenia od bezrobocia – ja tu polegam na słowach Pana B.Guetta ponieważ nie znam szczegółów ustaleń. Czy to oznacza powstanie nowych firm ubezpieczeniowych zarzadzających pieniędzmi ze składek na wzór funduszy emerytalnych?, czy też bardziej przypomina historię:
https://cor.sgh.waw.pl/handle/20.500.12182/644
oczekując pomocy wracam do komentarzy z poprzedniego wpisu.
@Orteq, mam nadzieje że dobrze odczytałam twoją ocenę burzyciela byłego systemu, zresztą sam bohater jako kamienie milowe w swoim życiu uznał jedynie urodziny kolejnego potomstwa. I słusznie – to nie skromność ale właściwa ocena własnej użyteczności w dziejach Polski.
Co do meritum.
Pułapy deficytu i zadłużenia były wielkim błędem UE. Wszak nie ma wzrostu bez inwestycji, inwestycji bez wydatków, a zadłużenie to jeden z warunków zrównoważonego budżetu, bo wspiera działalność i dochody podatkowe.
Staram się w tym paradoksie znaleźć sens. Budżet jest zrównoważony, kiedy roczne dochody rządu pokrywają roczne wydatki. Wydatki ponad dochody powodują deficyt finansowany zaciąganiem długu. Kolejne deficyty powodują akumulację długu.
W jaki sposób zadłużenie mogłoby być warunkiem zrównoważonego budżetu? Chyba tylko wtedy, kiedy wydatki rządu kierowane są na inwestycje (infrastruktura, szkolnictwo, ochrona zdrowia), które w przyszłości dadzą większą produkcję i większe wpływy z podatków.
Problem w tym, że koniki polne nie inwestują, tylko przejadają. Wspólne, unijne inwestycje może i zniosłyby podział krajów Unii na mrówki i koniki polne, gdyby były właściwie ukierunkowane. Kraje Unii dogadały się już w wielu sprawach, można więc mieć nadzieję, że dogadają się i w tej. Na dobry początek koronawirus zmusi rządy do współpracy w dziedzinie ochrony zdrowia. Ale, jak pisze Gospodarz, burza dopiero nadciąga.
Na litość boską, kiedy to sobie uświadomimy? Kiedy przestaniemy opowiadać, że Unia się rozpada i umiera, choć w istocie wchodzi w nowy, decydujący etap swej historii?
Wypraszam sobie wrzucanie mnie do jednego worka z pisbolszewikami, a już szczególnie z katonaziolami. Oni nienawidzą UE tak samo jak kuchenne robactwo nienawidzi jasnego światła i czystej podłogi. Doskonale wiedzą, że maja szansę przetrwać wyłącznie na zapyziałej, durnowatej polskiej katolickiej parafii, a konkretnie na urodzinowym balu u Rydzyka. UE to ucielesnienie wszystkiego tego, czego nienawidzą; to ideały Rewolucji Francuskiej, oświecenie, racjonalizm, rozwój nauki, transparentność, jawność, itd.
@kaesjot, @wiesiek59 – ja temu lekarzowi z Dabrowy Tarnowskiej wierzę, tzn. wierzę że nie miał okazji przeprowadzić sekcji zwłok osoby zmarłej na wskutek zarażenia koronawirusem. To małe, od niedawna powiatowe miasteczko mające powyżej 11 tys. mieszkańców nie jest miarodajnym przykładem.
Do czego właściwie zmierzacie , czy to ma być wersja że koncerny farmaceutyczne piszą historię ludzkości ? Za dużo ofiar i strat w gospodarkach większości krajów żeby przyjąć takie tłumaczenie. Już kiedyś pytałam – kto korzysta.
„żal, ubolewanie i przeprosiny”
Lepiej by siedział cicho, lepiej by ukrył się przed miedzynarodową społecznością.
https://fakty.interia.pl/swiat/news-byly-brytyjski-premier-przeprasza-za-wojne-w-iraku,nId,2231640
Ps. czytelnicy sprawiedliwie osądzają tę niegodziwość.
” Przestańcie ..”
Niby kto? Autor coraz bardziej zaczyna pisac jak mowca na wiecu.
Kruk 5.34
W punkt.
U autora można zauważyć pewne objawy dwubiegunowosci.
W poprzednim wpisie straszył, ze bez euroobligacji kraje południa, a na pewno Włosi pożegnają się z Unią, a tu nagle jakiś hurraoptymizm co do co jej przetrwania i tylko dlatego, ze jak komuś nie będzie się chciało pracować to dostanie kasę, a już to, żeby się zadłuźać bez opamiętania na zasadzie nieograniczonej ilości wódki dla alkoholika to juz jakaś nowa, socjalistyczna metoda poradzenia sobie z tym problemem.
A propos wyjścia z Unii Włoch czy Hiszpanii itd. to nie nastąpi to z prostego powodu. Nie wierzę, że emeryci włoscy, hiszpańscy czy greccy będą chcieli otrzymywać emeryturę w g,, walucie, którą mieli przed wprowadzeniem euro.
Ciekawym eksperymentem byłoby zapytanie polskich emerytów, czy nie chcieliby dostawać teraz swoich rent i emerytur jednak w euro.
@witold
w punkt, ten bi-polaryzm; Autor potrafi w jednym zdaniu umieścić dwie przeciwstawne opinie, i z każdą się zgadza:)
żabka konająca 1 maja 2020 6:07
A dyrektorowi hamburskiego instytutu medycyny sądowej , którego patomorfolodzy doszli do tych samych wniosków wierzysz tak samo czy jakoś inaczej ?
Jaki był powód ocenzurowania mojego komentarza?
kruk 1 maja 2020 5:34
Czy to nie jest tak, że to owe „mrówki ” ewoluowały stopniowo stając się tymi „konikami polnymi”?
Świetną tego ilustracją jest link podany przez @wiesiek59 o szoku jakiego doznali nowojorscy milionerzy, którzy nagle dowiedzieli się, że dziecku trzeba zmienić pieluchę, podłogi odkurzyć, śmieci pozbierać i wyrzucić oraz by się najeść nie wystarczy siąść do stołu – posiłek trzeba wpierw przygotować a niezbędne do tego produkty trzeba kupić lecz zanim znajdą się w sklepie to farmer musi wyprodukować !
Natomiast faktem jest, że owocem pracy owych „milionerów” nie jest nic, bez czego człowiek nie może obejść !
Ogólnie jednak całkowicie zgadzam się z Twoją wypowiedzią.
@zabko – 5:27
Napisalas:
„mam nadzieje że dobrze odczytałam twoją ocenę burzyciela byłego systemu, zresztą sam bohater jako kamienie milowe w swoim życiu uznał jedynie urodziny kolejnego potomstwa. I słusznie – to nie skromność ale właściwa ocena własnej użyteczności w dziejach Polski.”
Nie jestem pewien czys dobrze odczytala to co ja @wieskowi chcialem przekazac pod poprzednim wpisem Gospodarza. Z tej niepewnosci wychodzac sprobuje powtorzyc ten moj dyskurs z wieskiem:
„wiesiek: ‚Kuczyńskiemu powinno dać do myślenia kilka rzeczy.
Na przykład- kolejka działaczy Solidarnosci po zasiłki dla bezrobotnych……Ale, nie podejrzewam, by zastanawial się nad efektami swojej działalności jako doradca do spraw prywatyzacji.’
Orteq: ‚ Prywatyzacje OFICJALNIE przeksztalcono przeciez w tzw. przeksztalenia wlasnosciowe. Wiec co ty ludziom oczy odmydlasz. I po co? Niech ludziska dalej sobie usilnie zapominaja, iz ustroj GOSPODARCZO-EKONOMICZNY zostal tez zmieniony. Przy okazji obalania ‚komuny’.
W goracym ROKU CUDOW – Annus Mirabilis zostalo toto cudo odkrywczo nazwane przez samego Baranczaka bodajze – trzeba bylo kuc zelazo poki bylo ono gorace. I na populistycznej fali reFolution*) pod haslem”Socjalizm tak, wypaczenia nie”, przywrocono cichcem normalny, stary jak swiat kapitalizm. A kapitalizm przywrocic musial i stare bezrobocie i ew. zasilki dla tych na bruk wyrzuconych. Zasilki kuroniowkami zostaly nazwane, z racji swojej nienormalnosci w normalnym kapitalizmie. A na bruku znalezli sie ci, ktorzy w nowym ustroju byli nikomu niepotrzebni. Wlacznie z niektorymi dzialaczami Solidarnosci.
Ale! Tylko niektorzy z tych dzialaczy doznali az takiego upokorzenia. Wiekszosc z nich do dzisiaj jeszcze doswiadcza ostatnich lat zywota na stolkach, ktore sobie zagrabili w ramach ‚przeksztalcen wlasnosciowych’ pana Waldemara Kuczynskiego. No bo przeciez nie zadnej tam prywatyzacji.
Tak ze, drogi wiesku, racz pamietac, iz pan minister Kuczynski mial szczescie tworzyc reFolucje, a nie ordynarna rewolucje. Czynil zas to dzielo przy pomocy nie prywatyzacji zadnej tylko uzywajac delikatniejszych w naturze ‚przeksztalcen wlasnosciowych’.
=============================================
*) reFolution – ReFolution – Ten okres musiał być ReFolution, jak twierdzi Timothy Garton Ash, autor tego neologizmu (Herspring, 1994), który składa się z procesu zmian politycznych, społecznych i gospodarczych, który jednocześnie łączy elementy reform lub zmian strukturalnych z elementami rewolucji. Zamiast całkowicie niszczyć poprzednie systemy, nowe systemy demokracji politycznej opierają się na tych poprzednich, nie tylko w swojej strukturze, ale także na personelu. Garton Ash odnosił się do Europy Wschodniej, a mianowicie Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Inne kraje doszlusowaly do fenomenu zwanego Annus Mirabilis. Tak jakby poza definicja Ashtona tego dokonujac.
https://calenda.org/407912 ”
Posumowujac, tak rzeke, zabko:
pan minister Kuczynski swoja role – dosyc krotka w czasie – wypelnil tak jak od niego oczekiwano. I jak go przygotowano do tej roli, podczas 7-letniego ‚treningu’ we Francji latach 1982-89, kiedy to byl zatrudniony w École des hautes études en sciences sociales w Paryżu. Był też w tym czasie komentatorem Radia Wolna Europa, publicystą „Aneksu”, „Kultury” i nowojorskiego „Nowego Dziennika. Padgatowka jak nalezy do wypelnienia planowanego zadania na Rok Cudow..
Krotko mowiac: ktos, jakos musial z ekonomisty wyksztalconego w ‚komunie’ uczynic fachowca nadajacego sie do tworzenia nowego ustroju w Polszy niekomunistycznej .
Gdyz w tej nowej Polsce ustroj gospodarczo-ekonomiczny musial byc zmieniony, przy okazji obalania ‚komuny’. Kuczynski zostal wyznaczony do roli tego zmieniacza. I chyba wywiazal sie z naznaczonego mu zadania.
Niczym ten od kradzenia Ksiezyca. Jacek? Placek? Myla mi sie te sobowtory
PS. Milo zes zawitala znowu, @kruku. Kak prijatno
Trzeba poczekać na „gadające głowy” które ustalą, jakiż to nowy model ekonomiczny bedzie obowiązywał.
Bo stary, oparty na pieniądzu fiducjarnym, bożku zysku za wszelką cenę, maksymalizacji konsumpcji, się wyczerpał.
Dodruk bez ograniczeń, trafia na giełdy, do bilansów banków, wielkich korporacji.
Niewiele z tego przepływa poza kilkoma krajami, do kieszeni zwykłych ludzi.
Uwspolnotowienie długu jest tożsame z prywatyzacją zysków, uspołecznieniem strat.
Model życia na i za kredyt?
Jak długo?
Orteq
1 MAJA 2020
Nie wnikałem w życiorys Kuczyńskiego, ale dobrze wiedzieć….
Takich „wysoce szkolonych jednostek” po różnych zagranicznych stypendiach, było sporo.
Wszystkie one doskonale pasują do opisu zawartego w
„Hitman, ekonomista od brudnej roboty”,
Zdaniem Perkinsa, ich głównym zadaniem był ZADŁUŻENIE kraju do którego zostali skierowani.
W bankach zachodnich- oczywiście.
Obecna spirala długu, jego uwspólnotowienie, zdaje się kontynuacją tego procesu w Europie.
Wszystkie kraje będą zależne od banków, tracąc całkowicie kontrolę nad działaniami na własnym terytorium.
Fachowcy z EBC podyktują rządom działania……
Japonii i Korei udało się zbudować przemysł i konkurencyjność, bo rządy kontrolowały banki i planowały strategię gospodarczą.
Europa kierowana przez banki i ich plany?
Ciekawe, jakimi kryteriami będą się właściciele Europy kierować?
Pytanie Gospodarza: ‚- Kiedy przestaniemy opowiadać, że Unia się rozpada i umiera, choć w istocie wchodzi w nowy, decydujący etap swej historii?’
jest nowym, ozywczym tchnieniem blogowym Europejczyka. Dzieki, Gospodarzu. Pytanie z tym zwiazane mam takie:
Czy to aby nie poprzednie Panskie obawy i niepewnosci zwiazane z nadchodzacym rozpadem Unii spowodowaly to przeobrazenie w pewnosc, iz mamy do czynienia z wchodzeniem Unii Europejskiej w nowy, decydujący etap swej historii?
Zagubionym jest co nieco w logice tych wywodow o jednosci UE. Jest ta jednosc czy vice versa jest?
Probuje kontrolowac emocje jak tylko moge
Nasz Gospodarz uratowal Unie od rozpadu!
Ura ura ura
Gueta gieroj
za rodinu za Sta.. err Gu..
na boj na boj na boj
To czy człowiek będzie syty czy głodny nie zależy od ilości pieniędzy lecz od ilości upieczonych bochenków chleba.
Ciągle powtarzam, że celem gospodarki jest zaspokajanie uzasadnionych potrzeb społeczeństwa przy racjonalnym wykorzystaniu posiadanych zasobów.
W ogóle, dochody pracowników zatrudnionych na czarno na całym świecie spadną, zdaniem MOP, o 60 proc, co, biorąc pod uwagę i tak niskie ich zarobki, oznaczać może niesłychaną nędzę. W rozbiciu na poszczególne kontynenty, wygląda to jeszcze gorzej. Afryka i Ameryka Południowa i Północna – obniżka wspomnianych zarobków to prognozowane 81 proc, Południowo – Wschodnia Azja – 21,6 proc., Europa i Azja Centralna – 70 proc.
„Bez alternatywnych źródeł zarobkowania ci ludzie wraz z rodzinami zostaną pozbawieni środków do życia”, czytamy w raporcie.
https://strajk.eu/miliardy-ludzi-bez-srodkow-do-zycia-wstrzasajacy-raport-miedzynarodowej-organizacji-pracy/
========
Ratujmy banki i korporacje……
Z Unią jest jak z brudnym autem: od czasu do czasu trzeba je oczyścić. Ale nie przez np. namoczenie w jeziorze lub wypalenie miotaczem ognia.
Lepiej oczywiście nie mieć auta – problem odpada.
https://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artykuly/1473857,epidemia-oznacza-koniec-europy-le-figaro-rozpoczyna-sie-nowa-zimna-wojna.html
==========
Kilka opinii……
https://forsal.pl/gospodarka/aktualnosci/artykuly/1472898,kryzysy-zmieniaja-gospodarke-czy-pandemia-zabije-globalizacje.html
============
Starymi metodami, nie da się rozwiązać nowych problemów.
Stare elity, przyzwyczajone do starych paradygmatów, na pewno tego nie zrobią.
wiesiek59
Czy produkty wytworzone w niemieckich fabryk mieszczących się w Polsce i wysyłane za granicę to eksport polski czy niemiecki ?
Jak liczyć wartość tego eksportu – wg kosztu wytworzenia w Polsce czy wg ceny zbytu za granicą ? Różnica jest mniej, więcej 4-krotna !
kaesjot
1 MAJA 2020
Widzę to tak, jeżeli ma to być sensowne:
Europejskie produkty, wytworzone po europejskich stawkach płacowych i podatkowych, według europejskich norm środowiskowych, technicznych, mające europejskie ceny w każdym z krajów Europy.
Bez takiej unifikacji jest to projekt bez sensu.
MUSZĄ być wyrównane dysproporcje w kluczowych parametrach, by całość funkcjonowała.
Tanie płace, czy niskie podatki, to archaizm.
UE MUSI BYĆ JEDNOLITYM obszarem działalności gospodarczej.
wiesiek59
1 maja 2020
Jest to CEL ale czy zyska on aprobatę społeczeństw w sporej części żyjące z pracy „gastarbajterów” ?
Niemieckiego właściciela fabryki w Polsce wyprodukowanie produktu kosztuje 100 PLN lecz w Niemczech, za pośrednictwem swej spółki-córki sprzedaje je za 100 EUR. Cały podatek od dochodu płacony jest w Niemczech ?
@Orteq
Zagubionym jest co nieco w logice tych wywodow o jednosci UE. Jest ta jednosc czy vice versa jest?
Stawiasz sprawę na ostrzu noża, tymczasem jedność jest rzeczą w toku, żmudnie wypracowaną długimi pertraktacjami. I takie się właśnie teraz toczą. Do tej pory kraje UE uzgodniły środki na łagodzenie skutków pandemii. Bój toczy się o zmiany w funkcjonowaniu Unii kiedy pandemia zostanie opanowana i gospodarkę trzeba będzie zmodernizować dostosowując ją do nowej normalności – wszyscy dziś mówią, że powrotu do starej normalności nie będzie. Macron chciałby wspólnych inwestycji podporządkowanych unijnej polityce przemysłowej, a w tym są dwa trudne orzechy do zgryzienia:
1. Jak skłonić kraje północy (mrówki) do wspólnego zadłużania się.
2. Jakie konkretnie przemysły mają stać się beneficjentami unijnych inwestycji. Tzw. polityka przemysłowa, czyli wspieranie przez rząd wybranych dziedzin gospodarki, budzi od dawna kontrowersje. Decyzje inwestycyjne rządów, czy w tym przypadku KE, mogą być tak samo chybione, jak bywają niektóre inwestycje prywatne. Argumentem za polityką przemysłową jest konieczność pierestrojki gospodarki w kierunku ochrony środowiska i zmniejszania nierówności społecznych. Jedno i drugie wymaga rozwoju sektora dóbr publicznych. Można założyć, że decyzje inwestycyjne KE byłyby oparte na wiedzy naukowej i ekspertyzie fachowców ale zawsze będą się w nich ścierać różne interesy narodowe czy grupowe. Jedność nie jest jednomyślnością, wszystko to będzie z konieczności przedmiotem pertraktacji na kolejnych etapach zacieśniania wspólpracy między krajami Unii.
Przepraszam co bardziej wrażliwych uczestników tego gremium za ponowne narażenie ich wrażliwości przez swoją obecnośc. To naprawdę ostatni raz i już mnie nie ma.
Uznałem jednak, że obowiązek i uczciwość nakazuje mi zakończyć pewien poruszony w poprzedniej edycji wątek, skoro znalazłem materiał potwierdzający wyrażoną tam tezę. Otóz na propagowanym tutaj portalu forsal.pl mogą Państwo znaleźć wykresy obrazujące rozwój epidemii korona w RP.
https://tinyurl.com/ycpaxbjj
Wśród nich chciałem zwrócić uwagę na jeden zatytułowany „udział wyników pozytywnych w przebadanych próbkach”. To jest właśnie ten parametr, który wg mnie najrzetelniej oddaje intensywnośc rozwoju zagłady i na podstawie którego pozwoliłem sobie sformułowć wniosek o bliskim jej końcu.
Tygodnik Polityka przeoczył jakoś ten wykres, jako pewnie nie dość straszny, więc poprzednio oszacowałem go sobie sam na podstawie innych danych. Teraz mam oficjalne potwierdzenie. Zwracam zatem uwagę, że mamy tam podaną skumulowną wartość ” parametru udziału” , która według rysunku właśnie spadła do stanu z połowy marca (nawiasem mówiąc dopiero od tego momentu można mówić o rzetelnych raportach). Są tam również przedstawione wartości dzienne, które wprawdzie oscylują dosć chaotycznie, jednak mniej więcej wokół tej samej liczby (5) do 15 kwietnia, od którego to momentu dość wyraźnie rozpoczyna się spadek do obecnego poziomu odpowiadającego stanowi z początku marca. To z kolei potwierdza drugą moją teze, że o mówienie o epidemii w przypadku Polski może świadczyć albo o chorobliwym upodobaniu do horrorów, albo o tym, ze sie jest ministrem Szumowskim zajmującym się wypłaszczaniem skali.
Czyli Wesołych Świąt. I teraz już naprawdę mnie nie ma.
kaesjot
1 MAJA 2020
Zauważ, że każdy rozrost terytorialny powodował unifikację płac administracji- przynajmniej, i unifikację prawa.
Tak było w przypadku Niemiec Bismarcka, Rosji, Austriowęgier.
Poczmistrz, urzędnik, kolejarz, wojskowy, zarabiał tyle samo.
Bez względu na pochodzenie kraju objętego administracją centralną.
To wydaje się jedyną drogą integracji UE.
Tolerowanie regionalnych płac, przy globalnych kosztach, jest drogą do nikąd.
Koncernom taka koncepcja się nie spodoba.
Ale, nie widzę innej drogi niż ta, że za taką samą pracę, należy się taka sama płaca.
Co najwyżej uzależniona od produktywnoąci.
Którą trudno określić ze względu na regionalne różnice w zasobach, atrakcyjności, dominujących gałęziach przemysłu, handlu, turystyki, innych usług.
Inaczej, podzielimy kraje i obywateli na podkategorie.
A to, brzydko się kojarzy…..
Kaesjot:
.gdybys raz w zyciu zobaczyl na wlasne oczy osrodek inowacyjno -badawczy BMW w Monachium, stwierdzilbys ze twoje uwagi o np. 100zl .100 e to bzdury niezorientowanego chlopaka!
-nie mozna mowic o zrownaniu np. poziomu zycia PL i RFN nie znajac roznicyw zarzadzaniu tymi krajami. Varszavski model to centralizacja doprowadzona do granic debilizmu.Czytam Polityke od 1957:na ten kluczowy temat sie nie pisze!Ostatnio glupota piszacych osiagnela granice aburdu:mam na mysli glosowanie papierkowe!
-decentralizm niemiecki =piszesz urzednik, ale znowu niedokladnosc:dotyczy tylko wladz podleglych Berlinowi i tak np. nauczyciele placeni sa roznie w roznych krajach RFN
– po latach zainteresowania problemem roznic m. RFN i krajem zwanym Polska , a prawidlowo warszava , stwierdzam ze dobra znajomosc gospodarki RFN u 99% Polakow i farszaviakov jest bliska zeru
Nawet czesc tzw. dziennikarzy Polityki stosuje cenzure, bo nie potrafi odp. na powazne tematy i ciagle pisze od 1957 to samo:winny za polskie niedostatki jestkk! Wierzysz w ta bzdure????????Sam nie jestem pewny czy znowu p. Guetta zastosuje cenzure , tak jak robia to z moimi wypowiedziami jego koledzy?
Kaesjot: nie widze roznicy m. Kaczynskim, Pilsudzkim,Gomulka, Tuskiem itp: zaden z nich nie zmienil debilizmu centralizacji wladzy wszelkiej w varszavie! A coz; zespol redakcyjny Polityki zajmuje sie ….no czym: nie potrafie tego nawet dosadnie okreslic! Sadzac jednak po w/wm. wypowiedziach potakiwaczy :wart pac paca!
@Witold
zadłuźać bez opamiętania na zasadzie nieograniczonej ilości wódki dla alkoholika to juz jakaś nowa, socjalistyczna metoda poradzenia sobie z tym problemem.
Jakiś miesiąc przed zebraniem RE czytałam artykuł na temat mrówek i koników polnych w “The Economist”. Jest w nim godne uwagi spostrzeżnie:
The scale of the covid-19 crisis offers a nihilistic twist to Aesop’s fable. Sometimes a winter is so harsh that previous behaviour becomes irrelevant. The coming crisis will trash the finances of eu countries whether they were previously parsimonious or gluttonous.
(Rozmiary kryzysu wywolanego covid-19 ukazują bajkę Ezopa w krzywym lustrze. Czasem zima jest tak sroga, że uprzednie zachowanie traci znaczenie. Nadchodzący kryzys zaburzy finanse krajów UE niezależnie od tego czy wcześniej kraje te były sknerami czy żarłokami.)
“The Economist” pisze, iż obecnie koniki polne są górą, bo przy ogromie powszechnego zadłużenia płacą od swych długów odsetki zbliżone do tych płaconych przez mrówki. Nie zmieni to jednak natury mrówek, które kiedyś przywrócą reguły finansowe.
https://www.economist.com/europe/2020/03/26/how-grasshoppers-triumphed-over-ants-in-europe
Powtórzy się zatem nie jedna historia rozpasania i koniecznego po nim zaciskania pasa. W wielu przypadkach kraje przywracające u siebie dyscyplinę fiskalną przeprowadzały jednocześnie konieczne zmiany strukturalne. Miejmy nadzieję, że takowych dokona UE wychodząc z obecnego kryzysu.
@żabka konająca
Powroce do tematu wczorajszego rozbicia kanadyjskiego helikoptera u wybrzezy Grecji – twoj post pod poprzednim wpisem o 7:15
„smutna wiadomość z ostatnej chwili, myślę że w jakiś sposób cię dotyczy – chyba że nie wiedziałeś podobnie jak ja o „rosyjskiej agresji w całej Europie Wschodniej”.
Faktycznie smutna to wiadomosc. Podobno calkiem niewinni mlodzi Kanadyjczycy przepadli bez wiesci. Procz jednej bohaterki, ktorej zwloki wylowiono. Pozostala piatka kanadyjskich NATO-wcow znajduje sie, prawdopodobnie, 3 tys. metrow pod wodami Morza Jonskiego, u greckich wybrzezy.
A oni pelnili tak wazną funkcje. Oni mieli dostarczac codziennie message Putinowi: WYNOCHA Z NASZEGO TERYTORIUM. Choc tam, na Mprzu Srodziemnym, istnieją podobno WODY MIEDZYNARODOWE. I jest tam, jedyna w rejonie, rosyjska baza morska. W Syrii umiejscowiona. Bedaca zadra w NATOwskim rozumieniu swiata. (Ale nie w rozumieniu wyznawcow faktu waznosci rownowagi sil w swiecie. To tak na marginesie dodawszy)
Admiral James Fogo, komandor Dowództwa Połączonych Sił Połączonych, tak sie byl wyzwierzył :
-Rosja nadal wkłada zasoby w swoją podwodną domenę na Morzy Srodziemnym. Jest to asymetryczny sposób rzucania wyzwania sojuszowi Zachodu i NATO. My odpowiadamy na to wyzwanie.
Wydaje sie, ze kanadyjscy dowodcy militarni dokonali, kilka godzin temu, dosyc powaznego politycznego blunderu. Oni sie przyznali, iz helikoptery takie jak zaginiony wlasnie kanadyjski Cyklon NATO-wski, pozwalają szpiegowskim fregatom NATOwskim wysunąć „oczy i uszy” na kilkaset mil. Pracując z kilkoma innymi okrętami wojenno-szpiegowskimi, które mają helikoptery, mogą pilnować wielu oceanów i mórz.
Pilnowac w jakim sensie? A tylko w jednym i jedynym sensie: pilnowac Putina. Albowiem, rosyjskie okrety podwodne w tym rejonie sa najwiekszym zagrozeniem! Taka prawda podobno. Prawda zalozona w grach i gierkach „wojennych”. Bo to na grach i gierkach polega zycie skoszarowanych bojcow i bojcowek. Gender nutral, of course
Te Ruskie som naszym zagrozeniem jedynym . Wiec co nas czeka? Wojna? Swiatowa znowu? Bo jest tylko jedno zagrozenie, to rosyjskie.
Znaczy, wojna swiatowa musi znowu byc. Ale przeciwko komu?
Dwie poprzednie wojny swiatowe, I-sza oraz II-ga, okazaly sie dla nas, anglosasow , byc nie przeciw Rosji tylko za Rosja. Z czego nie wszyscy zdaja sobie sprawe.
Chyba siem poddam. Notatki, ponizej, tylko dla koneserow
Notatki:
Jakie szczescie, ze Trump tchorzem antywojennym jest. I nakarze kanadyjczykom zatuszowanie faktu, iz szpiegowski helicopter kanadyski zostal zestrzelony przez rakiete z rosyjskiego okretu podwodnego. Operujacego w miedzynarodowych wodach basenu srodziemnomorskiego. Majacego, od sporo juz lat, swoja baze w Syrii.
Jakie szczescie ze prezydent Trump tchorzem antywojennym jest . Dokladnie takim samym jakim prezydent Lyndon Johnson byl. Akceptujacym jawne zaklamanie, iz Harvey Oswald zastrzelil na smierc JFK bez niczyjej inspiracji czy wrecz rozkazow.
Chodzilo o unikniecie WOJNY SWIATOWEJ pomiedzy nuklearna Ameryka i nuklearna Rosja.
Albo o unikniecie wojny Ameryki z Ameryka. Ta FBI-owska Hoovera 1963. I ta Trumpa 2020.
Wciaz nie ma pewnosci czy prezydent Trump zdolal w pelni podporzadkowac sobie ‚zdradzieckie’ FBI.
Stad to dzisiejsze zagrozenie wojenne
Zastanawiam sie nad jednym. Jak tym razem uda sie ukryc, ze ten ‚nieszczesliwy wypadek’ kanadskiego helikoptera NATO-wskiego nie zdarzyl sie bez Putinowego message? Dostarczanego dla NATO i Kanadyjczykow poprzez ten ‚wypadek’ : DON’T YOU TELL ME WHAT TO DO.
I tu masz racje, zabko. Cale zamierzenie NATOwskie jest odstraszaniem Putina. Co jest w ramach wypychania go z Europy Wschodniej. Choc Morze Jonskie to Basen Srodziemnomorski. Czyli – Europa Poludniowa to jest. No dobrze, niech bedzie Poludniowo-Wschodnia.
Tak czy inaczej, to straszenie Putina. Jak dlugo mozna sie bawic przy pomocy uzywania do tej zabawy zyc ludzkich?
PS. @kruk! Tys jedyna. Nawet jeslis nie calkiem dziewczyna
„Najwieksza sztuka gier wojennych jest zasugerowac przeciwnikowi, iz to on wygrywa, przegrywajac”
Takie pierdoly mi sie paletaja pod naglowkiem. Forget it, Sam
@Orteq- rzucanie i podejmowanie wezwania byłoby zabawne w zabawie w wojnę małych chłopców, gdyby nie to że takie harce uważam za głupie i demoralizujące. Zdaje się że jestem osamotniona w tej ocenie, nieomal wszyscy traktują przymus wojny ze śmiertelną powagą zapytując czemu jeszcze nie wybuchła. Przypominam że podżeganie do wojen, czyli treści które znajdujemy w mediach na co dzień jest karalne w świetle prawa i dobrze byłoby czasem wykorzystać ten artykuł kodeksu karnego.
„Nie ma żadnych zasad” – do tego miejsca doczytałam artykuł polecony przez @kruk a to dlatego że nie prenumeruję wydawnictwa. Ten zwrot jest właściwy i przystający do czasów współczesnych co nie oznacza że wcześniej ludzkość kierowała się poprawnymi drogowskazami. Tu wrócę do porównań Gospodarza w temacie czasu traconego na jałowe dyskusje – on sam dał przykład Keynesistów i Thatcherystów , lub jak kto woli mrówek i koników polnych tylko po to żeby zachęcić do twórczych postaw i rozwiązań.
@wiesiek59 odnalazł i polecił tekst a tam między innymi:
„Laureat Nagrody Nobla Amartya Sen wzywa do przebudowy światowego ładu ekonomicznego. „Historia pokazuje, że niektóre kryzysy prowadzą do poprawy równości i dostępu do żywności oraz opieki zdrowotnej” – napisał 14 kwietnia w „Financial Times”. Według niego pandemia spowoduje, że społeczeństwa będą bardziej doceniać potrzebę wspólnego działania. Druga wojna światowa sprawiła, że ludzie lepiej zdali sobie sprawę ze znaczenia współpracy międzynarodowej. Noblista nie przedstawił jednak konkretnych propozycji zmiany paradygmatu ekonomicznego, a jedynie wyraził nadzieję, że z kryzysu wyniknie coś pozytywnego.”
Jak narazie zawiązuje się „siła złego na jednego” czyli nagonka na Chiny jako sprawcę wszystkich kataklizmów. Tymczasem takiemu państwu należałoby się podziękowanie – światowa epidemia obnażyła całą nędzę nieludzkiego systemu i potrzebę zmiany obecnego porządku.
jeszcze raz @Orteq: „pan minister Kuczynski swoja role – dosyc krotka w czasie – wypelnil tak jak od niego oczekiwano”
Ja myślę że to właściwa ocena usłużnego, przypuszczam że nie działał bezinteresownie. Podobnie jak niespełniony pisarz L.Wałęsa.
@kaesjot, ja sądzę że nie wszystkie przypadki śmierci w czasie epidemii kiedy zmarły wykazywał klasyczne objawy choroby wymagają sekcji zwłok, stąd nie można kwestionować występowania choroby jedynie dlatego że ten czy inny patomorfolog nie uczestniczył w takiej procedurze. Rozumując w ten sposób ” nie uwierzę dopóki sam nie zobaczę” odrzucamy właściwie całą naukę i wiedzę zdobytą przez innych, cudze relacje i doświadczenia. Czy twoim celem jest zaprzeczenie występowania choroby wywoływanej przez koronawirusa, czy podważenie danych publikowanych w środkach przekazu, czy też ewntualny sprzeciw przeciwko szczepionce której jeszcze nie wynaleziono.
Mógłbyś wyłożyć swoją opinię w sposób jednoznaczny, bo jak dotąd mrużysz oko dając do zrozumienia że wiesz więcej niż inni.
Poniżej wiedza zebrana
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sekcja_zw%C5%82ok
jeszcze o proporcjach dla @Marian.W.O.
Wspomniał pan że dysponuje wykresem zaprzeczajacym tezie o prostym związku pomiędzy ilością przypadków zarażonych COVID-19, a liczbą zgonów spowodowanych zarażeniem . Według mnie żeby udowodnić tę zależność należałoby porównać wykresy funkcji :
a) zarażonych od początku występowania epidemii
b) zmarłych w wyniku zarażenia w czasie odpowiednio późniejszym
Przesyłam tekst gdzie odnajdzie pan takie dane – w CZĘŚCI TRZECIEJ są interesujące nas wykresy – oś y to ilość przypadków, z kolei na osi x zaznaczono upływ czasu od począdku epidemii.
Prosze porównać wykresy zachorowań i przypadków śmierci i zaobserwować podobieństwo wykresów , ciekawa jestem czy na tej podstawie można przyjąć proporcjonalność o której wcześniej wspomniałam.
https://interactive.aljazeera.com/aje/2020/coronavirus-making-sense-of-the-numbers/index.html?utm_source=website&utm_medium=article_page&utm_campaign=read_more_links
@żabka konająca
W Polsce w 2019 zmarło wg danych GUS 409,7 tys ludzi co daje średnio 136,5 tys. zgonów w ciągu 4 m-cy br.. Biorąc pod uwagę, że okres styczeń – kwiecień jest okresem zwiększonej ilości zgonów przyjmijmy że to jest 150 tys. zgonów co daje średnią dobową 1250 zgonów.
Od momentu zgonu pierwszej w Polsce ofiary koronawirusa minęło 50 dni czyli zmarło ponad 62 tys. osób w tym 651 zgonów przypisano koronawirusowi to jest nieco ponad 1% czyli 17 zgonów na 1 mln mieszkańców .
To jest epidemia ???
W analogicznym okresie 2018 ( za 2019 brak danych w GUSie ) zgony wg przyczyn kształtowały się następująco:
– samobójstwa – 20 razy częściej ( teraz może być znacznie więcej )
– zgony niemowląt w wieku 0-1 – 30 razy
– nowotwory – 479 razy
– choroby układu krążenia – 794 razy.
Czy wyciąganie logicznych wniosków z dostępnych danych statystycznych to bzdura ?
Przecież wyraźnie wynika z nich, że udział koronawirusa w ogólnej ilości zgonów jest MIKRY i niczym nie upoważnia do wprowadzania tak drastycznych ograniczeń. Równie dobrze można przypisać grypie przyczynę przynajmniej 7,5 tys. zgonów w okresie styczeń – kwiecień bo w tym okresie ok. 2 mln Polaków chorowało na grypę.
Jeśli jeszcze dokona się analizy struktury wiekowej i chorób współistniejących zmarłych niby wskutek zarażenia koronawirusem wniosek jest jeden – jest to medialnie napędzana panika nie mająca ŻADNEGO uzasadnienia zdrowotnego.
Jeśli np. na choćby 10 dokonanych przez patomorfologów sekcji zwłok zmarłych niby na koronawirusa w żadnym przypadku nie stwierdzono , że był on bezpośrednią i jedyną przyczyną to możemy już z prawdopodobieństwem 90% stwierdzić że to nie koronawirus jest przyczyną przypisywanych mu zgonów.
O tym, co może być prawdziwą przyczyną tej sztucznie napędzanej medialnej paniki i idiotycznych ograniczeń pisze @wiesiek59.
Żeby nie było wątpliwości – też należę do grupy zwiększonego ryzyka z uwagi na wiek i współistniejące choroby ale ulegam panice.
Korekta – ale NIE ulegam panice !
@żabka konająca
Spróbuję swoją opinię wyrazić jasno.
Zacznę od anegdoty.
Mrówka i słoń idą przez most, który cały się trzęsie.
Mrówka mówi do słonia – słoniu- ale tupiemy !!!
Jako inżynier od organizacji i zarządzania przemysłem myślę pragmatycznie i liczą się dla mnie konkrety, dlatego mało co przyjmuję „na wiarę” lecz szukam uzasadnienia w postaci wiarygodnych danym a także oceniam motywacje tych, co takie a nie inne poglądy prezentując.
Dla mnie koronawirus jest właśnie tą „mrówką” z anegdoty a „słoń” jest tym, co jest pomijane w tym, czy most się zawali czy nie.
Do tematu można podejść jeszcze inaczej.
W kazdym kraju, różna jest:
-czułość testów od różnych producentów
-ilość stosowanych na milion mieszkańców
-poziom służby zdrowia i jej dostępność
-wiek populacji
-gęstość zaludnienia
-ilość populacji miejskiej w stosunku do reszty
-poziom rozwarstwienia społecznego, biedy
Wszelkie porównania więc, są w zasadzie niemożliwe.
Dodajmy do tego, że naliczono już 300 odmian koronawirusa, o różnych własciwościach, w różnych populacjach.
Jak to uśrednić, porównać?
Zadanie moim zdaniem niewykonalne.
Jest jeszcze jeden aspekt- finansowy.
Ilość grantów na badania jest nieograniczona.
Wystarczy jedynie napisać „koronawirus” by otrzymać fundusze.
Żyła złota dla firm, instytutów badawczych, polityków, mediów, banków finansujących tę szopkę.
Zapłacą jak zwykle- społeczeństwa, zadłużane na pokolenia, ubezwłasnawalniane na własne życzenie przez polityków w imie walki z „zagrożeniem”.
– Światowi przywódcy mogli popełnić ogromny błąd z takim stopniem zamrożenia gospodarek. Nikt nie chce się teraz przyznać – mówi w wywiadzie dla money.pl prezes Unitop Marek Moczulski. Jego zdaniem bez natychmiastowego odmrożenia gospodarki straty będą zbyt duże i ich odrabianie zajmie nam wiele lat.
https://www.money.pl/gospodarka/tarcza-antykryzysowa-prezes-unitop-wysylamy-miliony-na-bezrobocie-to-zatrzyma-kazda-gospodarke-6503003240261249a.html
==========
Zachowania stadne polityków, wzmocnione przez media, to zabójczy dla życia gospodarczego efekt.
https://wolnemedia.net/dlaczego-czarna-smierc-oszczedzila-polske-1/
==========
ciekawostka…..
@ zabka konajaca,
Prosze sobie wyobrazic, ze ja te dane mam – dla kraju zamieszkanai ale mam.
Słyszałem kolejną ciekawostkę – podobno szczepionka przeciw gruźlicy daje większą odporność na koronawirusa dlatego w krajach, gdzie się jeszcze praktykuje masowe szczepienia BCG zachorowalność jest mniejsza niż w krajach, gdzie od tego odstąpiono.
Bernard Guetta. W wyborach w 2019 z listy zorganizowanej wokół prezydenckiego ugrupowania LREM uzyskał mandat posła do Europarlamentu IX kadencji. I wszystko jasne!
UE zdycha
Rewolucje zaczynają się zawsze od cen chleba. Tak było we Francji, podobnie było w Rosji, to się powtarzało co kilka lat w starożytnym Rzymie, co więcej – na naszym własnym podwórku, doskonale pamiętamy, że protesty przeciwko władzy ludowej, miały tło ekonomiczne. W miarę rozwoju cywilizacyjnego tytułowy „chleb” zmienia nieco swoje znaczenie, jednakże zawsze chodzi o najważniejsze dobra podstawowe, bez których nie da się egzystować. Warto o tym pamiętać 1 maja, przy czym nie będziemy więcej pisać o tym, że jest takie święto, ponieważ ta problematyka w aktualnej retoryce – dopuszczalnej prawem – jest ZAKŁAMANA lub religijnie zabarwiona elementarną fikcją. Prawdy o tym święcie już nie można napisać, bez obaw o konsekwencje prawne. Proszę sobie poczytać teksty z poprzednich lat lub mieć w pamięci, że w tym święcie chodzi o to, żeby był chleb. Dodajmy, żeby był chleb – dla każdego.
https://obserwatorpolityczny.pl/rewolucje-zaczynaja-sie-zawsze-od-cen-chleba-pamietajmy-o-tym-1-maja/#comment-145473
=============
Chmm……
Chleb dla KAŻDEGO?
Z Polski eksportuje się obecnie masowo pszenicę, w ilościach kilkukrotnie większych niż w latach poprzednich.
Wzrosły ceny na rynkach zagranicznych, więc jest INTERES do zrobienia.
Pytanie, co będzie za kilka miesięcy?
Januszom biznesu się nie dziwię, dbają o własne interesy.
Dziwię się rzadowi……
Może mieć problem jesienią…..
https://independenttrader.pl/najwazniejsze-wydarzenia-minionych-tygodni-kwiecien-2020.html
@wiesiek59
Moje imię brzmi Janusz.
Czy to oznacza, że jestem idiotą ?
kaesjot:myslalem ,ze odp..Zmyslaj dalej. Od 60 lat obserwuje w polskich srodkach masowego przekazu to samo:stala dezinformacja ludzi ,takich jak ty , znajacych/ tak im sie wydaje / wszystko najlepiej.Dotyczy to glownie varszaviakow ; niestety czesc prowincjonalnych pisaczy robi to samo!Szkoda!?
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/susza-i-wirus-przyniosa-glod-czeka-nas-kleska-o-biblijnych-rozmiarach/1qnnsym?utm_source=wiadomosci.onet.pl_viasg_wiadomosci&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2
=============
Mając nieograniczone fundusze z dodruku, i spore bezrobocie, można coś z tym problemem w końcu zrobić…..
Kłania się Mises i Kalecki?
kaesjot
2 MAJA 2020
Sądząc po wpisach, raczej nie wyglądasz na człowieka myslącego jedynie w perspektywie jutrzejszego dnia…..
Niestety, wiekszość naszych „Januszów” biznesu i polityki, przyszłoscią się nie zajmuje.
Co dobitnie udowodnił niejaki ARTUR= „najlepszą polityką gospodarczą, jest brak polityki”…….
Janusz i Grażyna, to po prostu skrót myślowy, typowe myslenie, standardowe dla plebsu, motłochu, czy innych rednecków…….
@Orteq 4:27
Niedawne słowa Putina na temat zbrojeń:
“It’s not a chess game where it’s OK to play to a draw,” he said. “Our technology must be better. We can achieve that in key areas and we will.” https://www.politico.com/news/2019/12/24/vladimir-putin-russia-weapons-089713
Nie wystarczy dorównać przeciwnikowi, trzeba go prześcignąć. Oczywiście w wyłącznie w celach obronnych.
@Orteq
Cale zamierzenie NATOwskie jest odstraszaniem Putina.
A czy Putin nie daje do tego powodów?. https://www.nationalreview.com/magazine/2020/04/06/vladimir-putins-encirclement-of-europe/
Przy wszystkich wątpliwościach, jakie można mieć w sprawie zbrojeń i stosunków między Rosją i Zachodem, trudno pominąć wymowę faktów przypomnianych w powyższym artykule.
UE zdycha, należy zbierać się do wyjścia, wcześniej biorą pieniądze, które nam się należą
kruk
2 MAJA 2020
Dawno nie czytałem, takiego propagandowego gniota…..
Bez euroatlantyckich działań, nie istniałby geopolityczny „pierścień ognia” wokół Europy.
Wystarczy przejrzeć kalendarium zdarzeń.
Za miliardy zainwestowane w niestabilność, otrzymujemy ją.
„Ekspert: Komisja Europejska mogła doprowadzić do tragedii w Polsce. Gdyby Polska posłuchała Komisji Europejskiej i wstrzymała się z zamknięciem granic, to liczba ofiar koronawirusa mogła być znacznie większa” – przekonuje szef działu polityki zdrowotnej w wiedeńskim Instytucie Studiów Zaawansowanych Thomas Czypionka.
@kruk – 17:13
„A czy Putin nie daje do tego powodów? https://www.nationalreview.com/magazine/2020/04/06/vladimir-putins-encirclement-of-europe/”
@wiesiek59 dal ci odpowiedz pod 18:26
„Dawno nie czytałem, takiego propagandowego gniota…..”
Ja te odpowiedz uzupelnie takim linkiem:
https://en.wikipedia.org/wiki/National_Review
„Magazyn „The National Review” jest uwazany za biblie amerykańskiego konserwatyzmu… Jednakze, współpracownicy i autorzy National Review i National Review Online zajmują czasami różne stanowiska w sprawie Trumpa. Czy te roznosc stanowisk wsrod autorow magazynu nalezy zapisac na plus dla National Review? Czy na plus dla prezydenta Trumpa? Oto jest pytanie, na ktore jedyna odpowiedzia moze byc: na plus. Dla obu.
Konserwatyzm w Ameryce ma sie calkiem calkiem, thank you very much
@kruk – 17:13
„A czy Putin nie daje do tego powodów? (tu link do National Review juz przytoczony)”
@wiesiek59 dal ci odpowiedz pod 18:26
„Dawno nie czytałem, takiego propagandowego gniota…..”
Ja te odpowiedz uzupelnie takim linkiem:
https://en.wikipedia.org/wiki/National_Review
„Magazyn „National Review” jest uwazany za biblie amerykańskiego konserwatyzmu… Jednakze, współpracownicy i autorzy National Review i National Review Online zajmują czasami różne stanowiska w sprawie Trumpa. Czy te roznosc stanowisk w odniesieniu do Trumpa wsrod autorow magazynu nalezy zapisac na plus dla National Review? Czy na plus dla prezydenta Trumpa? Oto jest pytanie, na ktore jedyna odpowiedzia moze byc: na plus. Dla obu.
Konserwatyzm w Ameryce, trumpiany czy nie, ma sie calkiem calkiem, thank you very much. Flagowy FOXNews stoi na strazy tego trumpianego konserwatyzmu.
No bo tak juz jest ze:
Niech ryczy z bólu ranny łoś,
Zwierz zdrów przebiega knieje.
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś,
To są zwyczajne dzieje.
Przepraszam za archiwalia. W mojej pamieci tkwiace
Zeby objasnic dylemat tego ryczacego losia amerykanskiego liberalizmu/konserwatyzmu, dodajmy:
Trump zalozyl, ze ktos musi stac na strazy Amerykanskiego Konserwatyzmu. Bo wszyscy inni to ‚bezbozni liberalowie’ Magazyn „National Review” probuje nie draznic Trumpa. Ot i cala prawda o tym slynnym, oraz waznym dzisiaj, American Conservatism.
Jesli takowy wciaz istnieje. Bo, tak naprawde, nie ma ZADNEJ roznicy pomiedzy amerykanskimi trendami konserwatyzmu czy liberalizmu.
Z naciskiem na PLURALNOSC tych trendow. Od Barry Goldwatera (1964) do Bernie Sandersa (2020) trendow . Ponad pol wieku uplynelo..
@Orteq
Overall, we rate the National Review Right Biased based on story selection that always favors the right and Mostly Factual in reporting due to a few misleading claims and occasional use of poor sources.
Taką opinię (niezbyt jasno sformułowaną) wystawia “National Review” website media bias/fact checking. Zresztą nie trudno było domyślić się politycznej orientacji artykułu, który przytoczyłam. Nie sympatyzuję z republikanami, zwłaszcza od kiedy stoją murem za Trumpem. Czy jednak konserwatyści muszą się z natury rzeczy mylić, kiedy chodzi o ocenę polityki Rosji?
Gadanie @wieśka59 o “propagandowym gniocie“ mnie nie wzrusza, jako że @wiesiek59 uprawia intensywnie propagandę strony przeciwnej. Do Ciebie natomiast mam pytanie: Czy bycie konserwatystą dyskwalifikuje człowieka intelektualnie i moralnie? Mam na myśli non-trumper conservatism.
Pytam, bo nie znajduję odpowiedzi w Twoich, jak zwykle, wieloznacznych słowach: Bo, tak naprawde, nie ma ZADNEJ roznicy pomiedzy amerykanskimi trendami konserwatyzmu czy liberalizmu.
„A teraz prosze odpowiedz na moje pytania:
– kto ma tych starych zaopatrywac i obslugiwac i jak?
– ile miejsc w szpitlach zostanie dla starych zarezerwowanych?
– mlodzi sie bawia w knajpach i na dyskotekach, a dla starych zarezerwowac teatry, opery i kina?”
Dylemat , jak sadze, sprowadza sie do zagadnienia, jak regulowac zycie spoleczenstwa w takich przypadkach jak ten – czy nalezy ingerowac w kazdy szczegol zycia i zalac spoleczenstwo fala bardzo szczegolowych regulacji czy tez polegac na zaleceniach i ograniczyc sie do bardziej ogolnych ram prawnych.
Jesli przyjmiemy pierwszy wariant to na pytania zadane w cytacie panstwo odpowie fala paragrafow bardzo szczegolowo wyjasniajacych kto, co i jak ma pewne rzeczy zrobic. Wszystko to wsparte jest sankcjami prawnymi na wypadek nie wypelnienia lub naruszeniu szczegolowych instrukcji. Oczywistym jest, ze system biurokratyczny nie jest w stanie ogarnac i uwzglednic wszelkich, pojawiajacych sie w zyciu sytuacji, to prowadzi do mniejszego lub wiekszego zamieszania w spoleczenstwie, frustracji, naduzycia „silnej reki prawa” itp.
Druga forma jest nie tylko latwiejsza w zastosowaniu ale ma wieksze szanse na akceptacje spoleczna jak i nie naraza panstwa na blamaz, gdy administracyjne „arcydziela” zderzaja sie z realiami zycia. Spoleczenstwo jest jednoczesnie traktowane jako rownorzedny i dojrzaly partner w rozwiazywaniu istotnego problemu, a to sie chyba liczy najbardziej.
Rewolucje polityczne nie są prowadzone przez oportunistów. Nie są też prowadzeni przez „miłych facetów”, którzy uważają swoich klasowych wrogów za „przyjaciół”. Wojna klasowa jest ożywiona nienawiścią. Nienawiść do ucisku, nienawiść do wyzysku, nienawiść do wojny, nienawiść do ludzkiej degradacji i cierpienia, nienawiść do kłamstw i nienawiść do kłamców. Rewolucje polityczne są oparte na zasadach, zdeterminowane, wojujące i bezkompromisowe. Żądają gilotyny politycznej dla przeciwników rewolucji. Nie biorą zakładników. A ich przywódcy z pewnością nie poddają się wrogom rewolucji.
Dopóki postępowcy nie nauczą się tej ostatniej lekcji i nie będą walczyć pod prawdziwie rewolucyjnym sztandarem antykapitalizmu i antyimperializmu, bliźniacze partie amerykańskiej plutokracji będą nadal dziesiątkować swoich klasowych wrogów w tym kraju i na całym świecie.
http://www.informationclearinghouse.info/55131.htm
===========
Wolę taki opis zdarzeń….
Amerykański wyjątkowość to historia, którą opowiadali nam nasi przywódcy, aby usprawiedliwić swoje zaniedbanie Ameryki. To pochlebna historia, ale ostatecznie próżna, która odwraca naszą uwagę od ochrony naszego kraju i ludzi. Dobrze by nam było, gdybyśmy odłożyli tę chełpliwą fantazję i nauczyli się żyć jak normalny naród.
https://www.theamericanconservative.com/articles/it-took-covid-to-expose-the-fraud-of-american-exceptionalism/
========
Oto co piszą trzeźwi konserwatyści…..
Artykuły głoszące koniec demokracji w Europie Środkowej wydają się rozmnażać szybciej niż sam koronawirus, wypierając poważny zasięg regionalny pandemii. W uniwersum stworzonego przez gustuje Bloomberg , CNN , The Washington Post czy The New York Times , koronawirus jest tylko pretekstem do dyktatorskiego przejęcia rządów centroprawicowych, których jedynym zainteresowanie pandemii jest chwytając nadzwyczajne uprawnienia jak „ A standardowy ruch autorytarny ”, zgodnie z postem profesora Rutgersa. Nie ma na to dowodów – jeszcze – ale dążenie Polski i Węgier do władzy koronnej jest już gatunkiem dziennikarskim.
https://www.theamericanconservative.com/articles/why-the-media-pounced-on-poland-and-hungarys-coronavirus-measures/
============
Jest i coś o nas…..
@kruk – 4:28
„Czy bycie konserwatystą dyskwalifikuje człowieka intelektualnie i moralnie? Mam na myśli non-trumper conservatism. Pytam, bo nie znajduję odpowiedzi w Twoich, jak zwykle, wieloznacznych słowach: Bo, tak naprawde, nie ma ZADNEJ roznicy pomiedzy amerykanskimi trendami konserwatyzmu czy liberalizmu. ”
Powinienem sie obrazic, albo przynajmniej poczuc sie dotknietym takim pytaniem, DO MNIE akurat kierowanym. Do mnie, liberala z krwi, lez i znoju! Oraz liberala pisanego przez male el.
Droga kruku! Rzeczywiscie, mam taka przyware pisania nie zawsze wprost. A juz gdy ja pisze o amerykanskich tzw. liberalach, czy o tak samo tzw. konserwatystach amerykanskich, to w ogole zdarza mi sie zamacic temat calkiem niezle.
No bo jak tu nie zamacic? Typowy liberal amerykanski to czlonek czy zwolennik partii demokratycznej . I jest on takowym liberalem, czy dla odmiany konserwatysta, od przynajmniej dziesiatego pokolenia! Bo tak napisano w konstytucji USA z 1787 roku, dzielac ludnosc nowo utworzonej republiki na rowne dwa obozy, republikanow i demokratow. Podzial prawie co do cyferki fifty fifty. Utrzymujacy sie nieymiennie do dnia dzisiejszego.
Tradition! jak to Tewje-Topol ze Skrzypka Na Dachu wyspiewywal na scenie, czy wciay wyspiewuje na ekranie przez wiele juz lat. Czyli, tradycja, bardziej niz polityka, decyduje o amerykanskim podziale na liberalow i konserwatystow.
Wiec droga Kruku, nie probuj ty wiecej obrazac mnie pytaniami o dyskwalifikacje z powodu bycia jednym czy drugim wesolkiem w Ameryce. Bom ja nie do obrazenia w tem tOmacie jest
https://www.youtube.com/watch?v=gRdfX7ut8gw
Zapytuje niesmialo, w zwiazku z tytulem niniejszego wstepniaka
Co tym razem, u licha, ma wystarczyc_ wystarczy!
Przepraszam ya problemz ywiayane y nastepnzm pryestawianiem liter klawiaturz. Nastepnz atak trolla yostal pryzpusycyonz na mojego peceta.
Trollu tz na ka! Wiem yes dalej gnoj jest. Wiec odpusc, oki gnojku tu ynak yapztania
Po przejsciu na maszyne Jobsa – na drugim pietrze ulokowanej – nie ma problemu z przestawianiem klawiatury przez tego na ka trolla. Co niniejszym demonstruje. Wraz z przeprosinami za zaklocanie porzadku blogowego.
wiesku, co ty doradzasz na moj problem z trollem atakujacym mnie, skutecznie, na pececie? Mam tam filtry jakies, pewnie podobne do tych na niniejszym apple. Tu dzialaja, na PC nie dzialaja. Wiesz moze cos na ten temat?
Troll hacker, dodajmz, „wiesku. Co wstukuje na pececie. W pryeciwienstwie do powzysyego pod 9Ł35, ktore bzlo wstukane na apple. Hacker nie odpuska mojego peceta. Mam y tzm yzc ay do usranej smierci_ Wiesku, dopomoy!
@kaesjot, powiastka o mrówce i słoniu nieadekwatna do tematu – jej sens to przywłaszczanie sobie cudzych zasług celem dowartościowania się. Z tego co napisałeś wyżej wynika że wg. twojej oceny środki przedsięwzięte przez rządy poszczególnych państw są niewspółmierne do zagrożenia. Epidemia jeszcze trwa i jak dotąd nie wiemy który wariant okaże sie słuszny – z jednej strony obywatele naciskają na rządy o zniesienie obostrzeń, z drugiej odgrażaja się skierowaniem pozwów do sądów z oskarżeniami o niewłaściwe zabezpieczenie przed koronawirusem. Jak dotąd Polska wyszła z tej pandemii obronną reką w porównianiu z innymi europejskimi krajami i być może jest to zasługą nie tylko całkowitej izolacji społecznej ale także faktu szczepienia Polaków przeciwko gruźlicy . To ostatnie może być dla ciebie trudne do aprobaty.
Orteq……
ctr+ shift przełącza klawiaturę z angielskiej na niemiecką, zamieniając –
„y” na „z” i odwrotnie.
Nic tajemniczego……
Wciśnij te dwa klawisze i wypróbuj efekt.
żabka konająca
3 MAJA 2020
Koszty EKONOMICZNE będą niewspółmierne do zagrożenia, poziom śmiertelności drastycznie wzrośnie z innych przyczyn.
W ciągu kilku miesięcy dojdą jeszcze koszty polityczne.
@Marian.W.O -ja pytałam o wnioski które nasuwają się po porównaniu tych dwóch wykresów, niezależnie od tego czy dotyczą jednego państwa czy całego świata. Prosze się nad tym zastanowić tym bardziej że sce ptycznie traktował pan przedstawionae przeze mnie zaled
jakaś treść uciekła , a pytanie brzmi następująco: czy na podstawie wykresów zachorowań i zgonów znajduje pan propoprcje
@wiesiek59 – co do kosztów zgadzam się, ale zauważ że rządzący jako najwyższą wartość uznali ludzkie życie.
Ps. dla mnie już za późno na wymianę pogladów – do jutra.
https://www.unz.com/rpaul/next-in-coronavirus-tyranny-forced-vaccinations-and-digital-certificates/
https://www.unz.com/tsaker/the-saker-interviews-michael-hudson-about-the-current-economic-crisis/
https://www.tygodnikprzeglad.pl/rusofobia-wielki-biznes-robiony-polakach/
=========
Pan Modzelewski ma rację.
W INTERESACH nie ma przyjaciół.
żabka konająca 3 maja 2020 10:01
Jeśli koronawirus miałby tak duży wpływ na zgony to rozłożyłyby się one mniej więcej symetrycznie a tymczasem w Niemczech na 50% młodszej części ludności ( < 50 lat ) przypada 1,1% zgonów a na starszą połowę 98,9% zgonów.
Dlaczego tak jest ?
Ja swoją opinię na ten temat mam – ciekaw jestem Twojej.
@ maly fizyk,
” Bo niby dlaczego nie zamienic np. Kodeksu Drogowego na „Zalecenia drogowe”?”
Gdyz dotyczy dwoch roznych sytuacji. Poza tym, kodeks drogowy, przykladowo , nie okresla koloru koszuli jaka winien nosic kierowca prowadzac samochod czy tez koloru szminki kobiety, pasazera samochodu. Bardziej konkretnie, tutejsze spoleczenstwo znalazlo sie w sytuacji, gdzie wladze postanowily regulowac i kontrolowac prawie kazdy aspekt walki z pandemia. Efekty nie daly na siebie czekac. Dobra wola spoleczenstwa topnieje i ludzie systematycznie zaczynaja naruszac nielogiczne czy pozwalajace na dowolna interpretacje a jednoczesnie uciazliwe regulacje, rozpoczyna sie fala prawnych przepychanek w sadach kwestionujaca podstawy prawne roznych rozporzadzen i temu podobne rzeczy. Wszystkiego tego mozna bylo uniknac gdyby wladze potraktowaly bardziej powaznie spoleczenstwo zas sobie troche powagi odjely.
@ zabka konajaca,
Sadze, ze dyskusje nad statystyka pandemii tymczasowo wyczerpalismy. Nic nowego nie jestesmy w tej chwili wydumac. Siedze i analizuje tutejsze statystyki i jesli cos ciekawego w nich znajde dam znac.
Marian.W.O 3 maja 2020 14:39
Dla mnie od prawa ważniejszy jest zdrowy rozsądek.
Tak samo za wykroczenie czy przestępstwo nie uważam „złamania przepisu” lecz wyrządzenie innym szkody – na życiu, zdrowiu, majątku i czci.Nie ma szkody – nie ma przestępstwa choćby złamano 128 przepisów. Nie może także być bezkarne wyrządzanie szkody innym w sposób, w jaki prawo nie zabrania. Jeśli nie ma na to przepisu to sędzia sam musi to wyważyć. Jeśli tego nie chce lub nie potrafi to niech się nie uważa za przedstawiciela wymiaru sprawiedliwości bo jest tylko „egzekutorem przepisu” a takiego łatwo zastąpić robotem.
@Orteq
Wiec droga Kruku, nie probuj ty wiecej obrazac mnie…
Nie mam szczególnej skłonności do obrażania kogokolwiek a już szczególnie nie było moją intencją obrażanie Ciebie. Jeżeli poczułeś się urażony moim pytaniem, przepraszam. Ale też proszę, zrozum skąd się ono wzięło. Piszesz, że zgadzasz się z opinią, że cytowany przeze mnie artykuł to “propagandowy gniot”, po czym wyjaśniasz, że zamieszczony jest w piśmie o orientacji prawicowej. Z tego łatwo było wnioskować, że artykuł jest gniotem z tego tylko powodu, że napisał go konserwatysta. Nie spieszyłam się jednak z wyciągnięciem takiego wniosku trochę Cię znając i wolałam zapytać. Cieszę się, że jasno zadeklarowałeś się liberałem – rozumiem, że w najszerszym znaczeniu tego słowa, tj. nie ograniczając go do zwolennika partii demokratów w USA.
Zgadzam się z Twoją opinią, że tradycja, bardziej niz polityka, decyduje o amerykanskim podziale na liberalow i konserwatystow. Nie jest to jednak to samo, co powiedzieć, że nie ma ZADNEJ roznicy pomiedzy amerykanskimi trendami konserwatyzmu czy liberalizmu.
Co do cytowanego przeze mnie artykułu. Chciałam tylko zwrócić uwagę na to, jak można interpretować politykę Putina. Jaka powinna być na nią odpowiedź Ameryki i jak oceniać postawę UE wobec Rosji to już inna sprawa.
@ maly fizyk,
Sadze, ze nie przeczytal Pan calosci. Tak, reguluje ale tylko w pewnym zakresie. Jak wspomnialem, nie nakazuje noszenia konkretnej koszuli w samochodzie i odpowiedniego koloru szminki . Pan zas w swej poprzedniej wypowiedzi odniosl sie do takich rzeczy jak organizacja biletow do teatru i temu pdobnych rzeczy, ktore w zakres regulacji rzadowych nie powinny wchodzic.
@ maly fizyk,
W uzupelnieniu.
Nie neguje potrzeby regulacji zycia spoleczenstwa w sytuacjach jak obecnie. Jednak ich celem jest ograniczenie rozprzestrzeniania choroby, ochrona sluzby zdrowia przed niekontrolowanym zalewem pacjnetami i ochrona zycia ludzi – mozna nad tym dyskutowac w nieskonczonosc. Jesli tak, to z cala pewnoscia ogranczenie ruchliwosci ludnosci temu celowi sluzy. Jesli na tym poprzestaniemy, nie ma problemu. Jesli jednak, wladze probuja regulowac rzeczy do takich szczegolow jak, co jest obywatelowi w danym momencie niezbedne i w efekcie co moze kupic lub tez nie, staje sie to przykladem administracyjnego absurdu, nie majacym nic wspolnego z glownymi celami. Nie jest to akurat przyklad wydumany lecz calkiem z zycia.
znajduję na blogu dwie różne szkoły oceniające politykę państwa w czasie epidemii – jedna nazwijmy „szwedzka” i przeciwstawana po drugiej stronie Bałtyku. Także związany z tym podział priorytetów – życie ludzkie a gospodarka. Oczywiście @wiesiek59 ma rację twierdząc że załamanie gospodarcze przyniesie ludzkie dramaty, ale taką postawą sankcjonuje stan sprzed epidemii w tym lekceważenie ludzkiego zdrowia i życia oraz niesprawiedliwy podział zysków.
Show must go on:
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-szczepionka-dla-wszystkich-deklaracja-ursuli-von-der-leyen-6506187368781953a?utm_medium=push&utm_source=pushpushgo&utm_campaign=WPWiadomosci-push
Ps. jeśli ktoś z czytelników znajdzie w tej wypowiedzi coś twórczego to prosze o podzielenie się z resztą.
@Marian.W.O – to pan między innymi, zaprotestował przeciwko zależności pomiędzy ilością osób zarażonych a liczbą zgonów spowodowanych epidemią. Stąd skierowałam wyjaśnienia pod ten adres w nadziei że przyzna pan mi rację. Skoro zadałam sobie trud poszukiwań wypadałoby z pańskiej strony skomentować wyniki w sposób merytoryczny – oczywiście sytuacja jest płynna, ale na tym etapie możemy pokusić sie o jakieś wnioski. Myślę że to jest ogólnoludzki trend żeby zrozumieć przyczyny i istotę zjawiska a nawet prognozować na przyszłość.
https://www.inquirer.com/health/coronavirus/coronavirus-covid19-death-rate-herd-immunity-20200502.html
coś dla @wieska59 – jeszcze jeden przykład jak zrobić „szybką forsę”. A może nie powinniśmy tego czytac że by nie popaść w depresję?
https://www.inquirer.com/health/coronavirus/coronavirus-covid19-maryland-cancels-ppe-supply-contract-republican-firm-toomey-fundraiser-20200503.html
wiesiek59 – 10:35
„ctr+ shift przełącza klawiaturę z angielskiej na niemiecką, zamieniając –„y” na „z” i odwrotnie. ”
Dzieki wiesku. Rzeczywiscie zadzialalo. Nie tylko przywrocilo mi prawidlowe „z” i „y”, ale rowniez wszystkie inne znaki klawiaturowe. Zablokowane do tych por razem z tymi dwoma literami. Co to ma wspolnego z zamiana klawiatury z angielskiej na niemiecka, nie mnie dochodzic w tym momencie. Bo ten moment dla mnie jest celebracja. Thanks, again, drogi wiesku.
PS. Jestem dosyc pewien, ze ja nie wciskam ctrl+shift, nawet przez pomylke. Kto zatem to za mnie robi na moim pececie? I nie na Apple komputrze? Niezbadane sa wyroki cybernetyki trollowanej
Wirtualna remiza Trumpa
https://www.foxnews.com/politics/trump-virtual-town-hall-america-together-returning-to-work-coronavirus-lincoln-memorial
„Mozna oba na raz: otworzyc sie i stac zamknietym”
Toz to „za i przeciw” Lechowe! Nie dziw, ze nasz noblista uwaza sie za tforce ustroju swiata. A nie Polszy tylko.
PS. Podobuje mi sie haslo „America Together: Returning to Work.” Razem na dwa metry tez przecie mozliwe..
Jak ktos ma cierpliwosc
https://www.masslive.com/coronavirus/2020/05/fox-news-hosts-president-donald-trump-for-coronavirus-virtual-town-hall-from-lincoln-memorial-on-sunday-night.html
maly fizyk,
Zdaje sobie sprawe, ze Pana przyklad mial sprowokowac dalsza dyskusje – i tak sie stalo. Z zaciekawieniem przygladam sie dyskusji w tutejszej prasie dotyczace prawnych i ekonomicznych efektow zarzadzen rzadu. Po czesci oba aspekty sa ze soba powiazane. Jesli patrzec na rzecz z punktu widzenia prawa, rozne zarzadzenia ograniczajace lub nawet zawieszajace swobody obywatelskie, winny sluzyc zalozonym celom i.e. walka z epidemia i jej skutkami oraz byc racjonalne. W momencie, gdy regulacje wykracza poza wytyczone ramy, moga naruszac prawo i winno stac sie obiektem krokow prawnych dazacych do jego uniewaznienia. Istnieje jeszcze aspekt wywazenia korzysci oraz strat wynikajacych z wprowadzanych ograniczen i na tym polu toczy sie obecnie dykusja i mozliwe akcje sadowe dotyczace ekonomii. Tyle z mojej strony w dykutowanej sprawie.
@ zabka konajaca,
Nie wiem czy protestowalem, raczej watpie. Chodzi Pani o moje watpliwosci do stwierdzenia, ze wzrost ilosci zarazen laczy sie z proporcjonalnym wzrostem ilosci przypadkow smiertelnych. Wykres, do ktorego sie odniosilem pokazuje zmiane stosunku iloscia przypadkow smiertelnych do ilosci zarazen w czasie i jest akurat odwrocona parabola. Inaczej mowiac, w okresie poczatkowym rzeczywiscie obie wartosci rosna. Natomiast po osiagnieciu apogeum wspolczynnik maleje co moze byc wynikiem: szybszego przyrostu ilosci zarazen w stosunku do przyrostu przypadkow smiertelnych albo przyrostu ilosci zarazen przy braku przyrostu przypadkow smiertelnych albo wynikiem sposobu w jaki wykres zostal skonstruowany. Tyle z mojej strony.
@Marian – 8:04
Madroscia rabina zes tu sobie pozwolil ze swojej strony, drogi Marianie: wszyscy maja racje!
Umyka tej racji jeden tylko scenariusz idylli statystycznej: co sie stanie gdy ilosc przyrostu zarazen sie wydarzy przy braku przyrostu przypadkow smiertelnych, lub odwrotnie? O te odwrotnosc logistyczna sie rozchodzi. Na co odpowiedz mozna jedynie znalezc ponizej
Dwóch skłóconych żydów udało się do mądrego rabina, aby ten rozstrzygnął, który z nich ma rację. Rabin wysłuchał jednego z nich, pomyślał i orzekł:
– Ty masz rację.
Następnie wysłuchał drugiego i po chwili namysłu stwierdził dokładnie to samo:
– Ty tez masz rację.
Ale! Spragniony mądrości uczeń rabina, przysłuchujący się temu, zapytał:
– Ależ rabbi, mówisz pierwszemu, że ma rację i drugiemu też, że ma rację. To przecież niemożliwe!
Rabin wysłuchawszy ucznia, chwilę pomyślał i powiedział:
– Wiesz co, ty też masz rację!
Taka prawda o tym covidzie19 jest . Chyba ze rabin znajdzie jeszcze madrzejsza prawde
Czy ktos mial nerw zeby przetrwac 90-minutowy program CNN dopiero co?
https://www.rawstory.com/2020/05/bombshell-cnn-report-reveals-trumps-careless-belief-early-on-that-covid-19-was-deep-state-conspiracy/
‚ Podczas gdy wirus rozprzestrzeniał się po całym świecie, prezydent Donald Trump uważał, że wszystkie ostrzeżenia jego rządu były po prostu bardziej związane z „głębokim państwem” próbującym spiskować przeciwko niemu i jego prezydenturze.’
Chyba chwatit’
Wiadomość z radia sprzed kilku minut – w okresie kwarantanny w Polsce dwukrotnie wzrosła ilość wniosków o mediacje przedrozwodowe. Dotychczas ilość rozwodów odpowiadała 1/3 ilości zawartych małżeństw tj. średnio miesięcznie 5 tys. rozwodów x 3 osoby czyli każdego miesiąca w mniejszym lub większym stopniu ucierpi dodatkowo ok. 15 tys. osób !
Jeśli ten trend się utrzyma to będziemy mieli ponad 60 tys. rozwodów więcej a skutki tego można sobie wyobrazić.
Nie da się jednocześnie zjeść ciastko i mieć ciastko jak i nie ma wyłącznie barwy białej i czarnej – są tylko różne odcienie szarości.
Zarządzanie grupą, społecznością szczególnie w sytuacjach kryzysowych to konieczność wyboru „mniejszego zła” lub „większej korzyści”. Problem w tym, że między owym „złem” i „dobrem” występują wzajemne powiązania, sprzężenia i bardzo często są to tzw. „sprzężenia zwrotne ujemne” czyli mówiąc wprost -JEŚLI CHCEMY JEDNEMU DAĆ TO MUSIMY DRUGIEMU ZABRAĆ.
Czy dla tych 20% , którzy mają przed sobą kilka lat raczej nieaktywnego życia pogarszać sytuację życiową ze wszelkimi tego negatywnymi konsekwencjami ( także dla tych 20% ), których wyliczać nie będę pozostałym 80% mających przed sobą perspektywę kilkunastu, kilkudziesięciu lat aktywnego życia ?
Możecie zarzucać mi, że jestem „bez serca” ale „C-EST LA VIE”
@ Orteq,
Kiedys wydano ksiazeczke „Madrosci Zydowskie”. I tam byla taka historyjka. W przedziale wagonu jedzie dwoch znanych i uznanych rabinow oraz postronny pasazer. Godzinami w przedziale panuje milczenie. W koncu pasazer zwraca sie do rabinow mowiac, ze oczekiwal ciekawej dyskusji. Na co jeden z rabinow odpowiada, ze on wie wszystko i jego wspoltowarzysz wie wszystko, wiec nie ma o czym dyskutowac. Wnioski z historyjki pozostawiam Szanownemu Panu.
Marian.W.O
4 MAJA 2020
„Przy szabasowych świecach”…….
Też czytałem……
Przy skończonych zasobach, oczywistą oczywistością jest, że wybiera sie priorytety.
Wiedzieli już to starożytni, na poziomie plemienia.
W dzisiejszej dobie, hierarchia dziobania jest oczywista.
Najpierw, bedzie sie ratować polityków.
Potem, tych z prywatnym ubezpieczeniem.
Reszta hołoty w kolejce do leków, respiratorów, o ile będzie ich stać..
Marzenia o egalitaryzmie, odłożyłbym na półkę z bajkami.
W cywilizacji w której chciwość jest dobra, nie ma na to miejsca.
Jeden z najważniejszych urzędników Światowej Organizacji Zdrowia pochwalił Szwecję jako wzór dla reszty świata w walce z nowym koronawirusem.
„Myślę, że jeśli mamy osiągnąć nową normę, pod wieloma względami Szwecja reprezentuje przyszły model – jeśli chcemy wrócić do społeczeństwa, w którym nie mamy blokad” – powiedział dr Mike Ryan
Ryan, który pełni funkcję dyrektora wykonawczego WHO, chwalił szwedzki system opieki zdrowotnej i stwierdził, że dokonał właściwych kroków od początku epidemii.
„Przeprowadzali testy, znacznie zwiększyli swoją zdolność do intensywnej terapii. Ich system opieki zdrowotnej zawsze był w stanie reagować na liczbę napotkanych przypadków” – ocenił dr Ryan
https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/who-stawia-szwecje-ktora-nie-zamknela-kraju-za-wzor-dla-swiata-w-radzeniu-sobie-z
==========
Ci Skandynawowie……
https://wolnemedia.net/jest-zaraza-czy-jej-nie-ma-umieralnosc-jak-w-latach-ubieglych/
========
Statystyka……
@ maly fizyk,
” Za to bardzo dobrze widac skutki epidemii w innych krajach..”
Dzisiaj rano zapoznalem sie z doskonalym artykulem nt. kosztow epidemii. Autor zwraca uwage, ze w „walce” z pandemia uwga czynnikow panstwowych jest w duzej mierze jesli nie wiekszosci skoncentrowana na czynnikach czysto medycznych – co potwierdza polecany przez Pana artykul. Jednoczesnie stwierdza, ze jest to tylko czesc calego „kosztu” epidemii zas komponent ekonomiczny i zwiazany z nim czynnik spoleczny w duzej mierze egzystuja w cieniu tego pierwszego. Oczywiscie artykul odnosi sie do sytuacji „tu i teraz” niemniej zwraca uwage, ze spoleczenstwom moze przyjsc zaplacic cene o wiele wyzsza niz wynikaloby to ze statystyk zachorowan i smierci.
Z tego co wiem, to np. Niemcy, naród bardzo pragmatyczny generalnie przywiązują wagę do statystyk „śmiertelności” a nie „zachorowalności” w odniesieniu do całości populacji gdyż to on świadczy o tym jak groźna jest dana choroba.
Zgon jest faktem jednoznacznym natomiast o jej przyczynie można już mieć odrębne zadania. Jeśli ktoś ma 65+, jest otyły, ma cukrzyce z powikłaniami, do tego arytmię serca i przebytą chorobę nowotworową i zakazi się koronawirusem i umrze to tylko i wyłącznie ów koronawirus jest tego przyczyną?
Po kilku miesiącach tej „epidemii” powinno dać się zauważyć znaczący wzrost ilości zgonów „ogółem” lecz w danych niemieckich poza grupą najstarszych nie widać żadnej różnicy.
https://www.o2.pl/informacje/zachodniopomorskie-spedzal-kwarantanne-na-dzialce-obrzucili-go-kamieniami-6506855621671041a
===========
Katolicy w akcji…..
Przy tym poziomie „entelegencji”, nietrudno o śmierć……
Emocje motłochu są sterowalne.
kaesjot
4 MAJA 2020
Zmianę przy 10-15% śmiertelności najstarszych, niewątpliwie zaobserwują fundusze emerytalne, wykazując nawet zyski.
Niestety, koszt histerii jest wielokrotnie wyższy niż wpływy z niej.
A koszty zapłacą wszyscy, i to przez co najmniej kilka lat.
Zarobią przede wszystkim spekulanci.
2020-05-04 10:18
gruby
@ITT w artykule napisał:
„Do gigantycznego dodruku waluty potrzebny jest jednak pretekst. Takowy szybko się pojawił w postaci koronawirusa. Teraz rządy co chwilę uruchamiają programy mające rzekomo stymulować gospodarkę.”
Te pakiety służą podtrzymaniu przy życiu sektora bankowego, podobnie jak „ratując Grecję” w 2008 roku w rzeczywistości EBC ratował włoski, francuski i niemiecki system bankowy.
Tylko w USA zadłużenie ludności z powodu hipotek, kredytów konsumenckich (auta, karty kredytowe) oraz kredytów studenckich wynosi 14 bln FEDów. Brak „programu stymulującego” spowodowałby zwrot zadłużonych nieruchomości oraz mienia ruchomego do banków które to banki rzuciłyby mienie przejęte za nieobsługiwane kredyty na rynek towarów używanych (aukcje komornicze) co z kolei spowodowałoby falę przecen obcinając wyceny zerami w dół. Ta fala urealnionych nagle za pomocą cen transakcyjnych wycen wyrwałaby dziurę w bilansach banków (pozostały do spłaty kredyt udzielony na zakup domu: 400k FEDów, cena uzyskana na aukcji: 100k FEDów, strata na transakcji: 300k FEDów od sztuki na przykład) co z kolei wywołałoby falę bankructw wśród amerykańskich funduszy emerytalnych siedzących na górach długu hipotecznego i konsumpcyjnego.
To samo zresztą dotyczy Europy: tylko w Niemczech sektor bankowy oczekuje spłaty prawie 3 bilionów € których decyzją rządu federalnego dłużnikom nie wolno na razie zarabiać. Bez pakietu ‚stymulującego gospodarkę’ w trzy miesiące niemiecki sektor bankowy zapadłby się pod ciężarem nieobsługiwanego długu.
Sektor bankowy to jedno, rewolucja to drugie. Miliony Niemców wyeksmitowanych pod most z zadłużonych nieruchomości po ich przejęciu od komornika to gotowy przepis na utratę władzy w sposób gwałtowny i przy zastosowaniu przemocy.
===========
Bardzo klarowne wytłumaczenie tego, co się dzieje……
JAKIS pretekst trzeba było wymysleć.
Może byc wirus……
Teraz, gdy globalny popyt załamie się z powodu wpływu koronawirusa i blokad, korporacje te nie będą w stanie utrzymać działalności. One – podobnie jak wiele korporacji „zombie” – poniosą porażkę z powodu załamania się przepływów dochodów spowodowanych zahamowaniem popytu i produkcji konsumentów. W grudniu 2019 r. Nazwaliśmy ten etap globalnego kryzysu gospodarczego „Powodzią”. Kiedy to nastąpi, te słabe banki zaczną upadać, prowadząc Europę, a następnie resztę świata do kryzysu finansowego. Obecnie jesteśmy bardzo blisko tego punktu.
Tak więc w „złym” scenariuszu zakładamy, że europejski kryzys bankowy pojawia się latem lub najpóźniej jesienią. Jak już wielokrotnie wspominaliśmy, natychmiast stanie się globalny ze względu na dużą koncentrację globalnych systemowo ważnych banków, G-SIB, w Europie. To znowu załamie globalne rynki aktywów i popchnie światową gospodarkę w depresję.
https://gnseconomics.com/2020/05/04/the-economic-end-scenarios-of-the-covid-19-pandemic/
===============
Bankierzy będą nisko latać- z wysoka…..
o wyższości świąt. Dla porównania – ciągle te same kraje z uwagi na położenie geograficzne:
Szwecja – 22,721
Aktywne przypadki – 18,409 +404
Wyleczone przypadki -1,543
Śmiertelne przypadki -2,769
Norwegia 7,884
Aktywne przypadki – 7,670 +75
Wyleczone przypadki – 0
Śmiertelne przypadki – 214 +3
Finlandia – 5,327
Aktywne przypadki – 1,587
Wyleczone przypadki – 3,500 +500
Śmiertelne przypadki – 240
Szwecja zaplaciła za” swoją słuszną drogę” nieomal dziesięciokrotnie więcej – tu mam na myśli wartośc ludzkiego życia.
https://www.bing.com/covid.
@żabka konająca
Proszę Cię – weź pod uwagę, że ryzyko zgonu przedszkolaka wskutek zakażenia koronawirusem ( wg danych niemieckich ) jest KILKASET razy niższe niż schorowanego 80-latka.
Czy jak ktoś 65+ ma od lat problemy z krążeniem, cukrzycą, kłopoty z układem oddechowym i gastrycznych zakazi się koronawirusem i umrze to jest on jedyną i wyłączną przyczyną zgonu czy tylko czynnikiem przyspieszającym to co nieuniknione ?
Czy jest sens wobec jednych i drugich wprowadzać takie same ograniczenia ?
To tak jak z jeżdżeniem po zamarzniętym jeziorze – na łyżwach czy rowerem można bez obaw ale ciężarówką z pełnym ładunkiem to nie ryzykowałbym.
@ maly fizyk,
” Jak np. ratowac kazdego czlowieka i nie ograniczac nikogo. ”
Nie ma takich mozliwosci nawet biorac kazdy z celow oddzielnie. To jest niestety fantasmagoria, ktora probuje sie sprzedac spoleczenstwom przy okazji pandemii. Rzecz w tym, ze kazde dzilanie ma istotne konsekwencje, czesto o wiele bardziej powazne niz efekty pandemii. To moze nie jest oczywiste w Europie czy 1-szym swiecie jako calosci ale ma istotne znaczenei w krajach rozwijajacych sie czy jak ktos woli III swiata. Jak zauwazono w jednym z artykulow – z glodu tez sie umiera.
@Marian, 12:40
„Wnioski z historyjki pozostawiam Szanownemu Panu”
Szanowny Pan, prosze Szanownego Pana Mariana, jeden wniosek, wciaz ten sam od lat ma i zawsze zamieszcza je w jednym i tym samym pytaniu:
dlaczego zydowscy rabini byli zawsze i we wszystkim tacy madrzy podczas gdy nasze katabasy tylko o jednej i tej samej wieprzowinie potrafili? Jak w ponizszej historyjce
Rabin i ksiądz jadą w jednym przedziale, czytają, cisza, pełna kultura. Mija chwila, ksiądz odkłada książkę i mówi:
– Tak z ciekawości: wiem, że nie wolno wam jeść wieprzowiny. Ale …. nie próbował pan nigdy?
Rabin zamyka gazetę, uśmiecha się:
– Szczerze? Zdarzyło mi się.
Po chwili dodaje:
– A tak z ciekawości: wiem, że obowiązuje was celibat….
Ksiądz mu przerywa:
– Wiem, o co panu chodzi, i od razu odpowiem, że tak, uległem raz pokusie.
Uśmiechają się, wyrozumiali dla swych niedoskonałości, ksiądz wraca do książki, rabin do gazety, czytają, cisza. Az rabin mówi:
– Lepsze niż wieprzowina, prawda?
I wygraj tu z takimi
W tym miejscu sie pokajam i przeprosze za naruszanie NIEWZRUSZONEJ powagi blogu naszych drogich blogowiczow. Tej powagi przejawianej nawet pod wpisem Gospodarza o humorystycznym przeciez tytule:
„Tym razem, u licha, wystarczy!”
Musze powrocic do stylu powagi. Najwyrazniej, to ‚u licha’ Gospodarzowe musialo umknac mojej uwadze
Celibat vs wieprzowina. Oto jest pytanie
Ze nie bylo jeszcze w historii swiata WOJNY SWIATOWEJ w tej kruczowo/kluczowej, zadziwia mnie.
NajwyzszyCzas na wojne celibatowo-wieprzowa!
Ortodoksyjnego Zyda JaretaKushnera-ziecia do akcji wpuscic NajwyzszyCzas. On potrafi!
Usilnie uprasza siem blogowiczow o nawrot do rozwazan statystyczno-covidowych. Niech blog stoi na czym stoi
@ maly fizyk,
W dyskusjach o pandemii temat wartosci zycia pojawia sie bardzo czesto. Jest forma psychologicznego szantazu, gdyz oskarzenie, ze ktos majacy watpliwosci co do stosowanych metod i je krytykujacy, deprecjonuje wartosc ludzkiego zycie i jest „ustawiany pod sciana” , gdyz tylko ktos absolutnie cyniczny stwierdzi, ze zycie ludzkie nie ma znaczenia czy wartosci. W ten sposob konczona jest jakakowliek sensowna dyskusja, majaca na celu ujawnienie wszelkich odcieni „szarosci”. Istotnym jest na przyklad pytanie, czy zycie czlowieka zarazonego wirusem jest wiecej warte od zycia pacjenta zmagajacego sie z gruzlica czy HIV. Ile warte jest zycie kogos, kto z braku srodkow do zycia popada w glod, nabawia sie w efekcie roznego rodzaju schorzen i umiera? I tak dalej i temu podobnie.
Kilka komentarzy wczesniej wlasnie ilosc przypadkow smiertelnych ma wskazywac na niepowodzenie systemu zastosowanego w Szwecji. Moze tak sie okazac, ale dzisiaj nie znamy wszystkich skutkow pandemii oraz wplywu naszych dzialan na wszelkie asppekty zycia spolecznego w najblizszym i dalszym wymiarze czasu. Nikt z nas nie zna jeszcze odpowiedzi i chocby tylko z tego powodu warto powstrzymac od „szastania pojeciem zycia i jego ewentualnej wartosci”. Zaznaczam, Pan tego nie czyni i moja wypowiedz nie ma na celu atakowania kogokolwiek osobiscie. Ostatecznie mamy prawo do swobodnej wypowiedzi.
@kaesjot, ja pamiętam pierwsze doniesienia o epidemii z Wuhan i wiadomość że koronowirus atakuje głownie osoby w wieku średnim – nawet ten znany chiński lekarz który naraził się władzom i niestety zmarł miał 34 lata.
Do Europy dotarła zmutowana wersja wirusa stąd objawy choroby i wiek pacjentów uległy zmianie i najbardziej zagrożonymi osobami stali ludzie starzy z innymi przypadłościami.
@kaesjocie, jeśli według ciebie Szwecja która postawiła na odporność stada i wyszła z tej próby zwycięsko to nie zapominaj że przejście choroby nie uodparnia na kolejną mutację, również poszukiwanie uniwersalnej szczepionki skazane jest na niepowodzenie. Czyli śmierć ponad dwóch tysięcy ludzi było zupełnie niepotrzebne skoro mogło ich odejść kilka razy mniej
@wiesiek59, zdaje się że jestem blisko zrozumienia twojej wersji wydarzeń:
„Czy pandemię wykorzystano do wytrącenia świata w spiralę masowego bezrobocia, bankructwa i rozpaczy?”
Piszą że wykorzystano, ale to by znaczyło że takie plany były wcześniej a może sama choroba nie jest przypadkowa lecz kolejnym punktem planu do zrealizowania. Czy to oznacza że żyjemy w sterowanej rzeczywistości?
https://www.globalresearch.ca/towards-a-new-world-order-the-global-debt-crisis-and-the-privatization-of-the-state/5709755,
Dla urozmaicenia, dajmy „Dwie krowy w cywilizowanym kraju”
1. SOCJALIZM
Masz dwie krowy. Jedna oddajesz sąsiadowi
2. KOMUNIZM
Masz dwie krowy. Państwo zabiera obie i daje ci trochę mleka
3. FASZYZM
Masz dwie krowy. Państwo zabiera obie i sprzedaje ci trochę mleka
4. NAZIZM
Masz dwie krowy. Państwo zabiera obie a ciebie zsyla do obozu koncentracyjnego
5. BUREAUCRAT-ISM
Masz dwie krowy. Państwo zabiera obie. Jedna zarzyna na hamburgery, doi druga a mleko kwasnieje gdyz lodowka nie dziala
6. TRADYCYJNY KAPITALIZM
Masz dwie krowy. Sprzedajesz jedna i w zamian kupujesz byka. Twoje stado się powiększa, a gospodarka rośnie. Sprzedajesz je i przechodzisz na emeryturę
7. POLSKI PISIZM
Twój sąsiad ma dwie krowy, ty nie masz zadnej. Obaj modlicie się, aby obie krowy padły. Bo wtedy bedzie PO rowno
Jesli komus rachunki modlitewne sie nie zgadzaja, to tak ma byc
Ament
@ maly fizyk,
Dziekuje za komentarz. Niezlaeznie od mego komentarza ukazal sie ciekawy artykul komentujacy wynik najnwoszych analiz dotyczacych efektow zarowno medycznych jak i ekonomicznych obecnej pandemii. Rzecz dotyczy kraju rozwijajacego sie z duzymi kontrastami i nierownosciami spolecznymi + wiele problemow poliytyczno ekonomicznych. Niestty artykul jest platny wiec podanie adresu nic nie da . Zacytuje wiec trzy istotne, wedlug mnie fragmenty:
“Had the prospect that coronavirus could kill tens of millions of people been increasingly confirmed, lockdowns may have been justified. That possibility no longer exists. It now seems unlikely that more than a 1-million will die worldwide. The humanitarian crisis provoked by lockdown, however, is a matter of sheer certainty,” they say.
Panda’s analysis says “the impact of the virus on the vast majority of the population, particularly the economically active and school children, has been massively overstated”
“The effects of poverty in terms of death and sickness are well known — so well that they are even modelled by insurance companies when they set their premiums … hunger causes long-term illnesses, retards development and condemns children to lives of misery and dependence,” they say.”
„Rather, they say their model aims to use science and data to help political leaders make choices that will lead to the least harm for the country. It notes that deaths from poverty are slow, out of the public eye and easier to ignore.”
I bardziej blisko tematow poruszanych przez Gospodarza. Jedna z przyczyn szybkiego rozpowszechniania sie choroby byla mobilnosc spoleczenstwa. Wobec tego, czy w nowej rzeczywistosci nalezy oczekiwac ograniczen w poruszniu sie, w tym pojawienie sie granic panstwowych tam, gdzie do tej pory ich nie bylo np. w UE?
korekt – w grupie D powinno być 9,34 mln osób a nie 3,34 mln.
Reszta danych – bz.
Logika nakazuje stosować OGRANICZENIA WARUNKOWE – zróżnicowane, adekwatne do stopnia ryzyka.
Ps. mój 6-letni wnuk z nudów zbudował „piramidę” stawiając 3 krzesła – jedno na drugim i wlazł na sam szczyt – cudem nic mu się nie stało.
Gdyby przedszkole było czynne nie miałby czasu o tym pomyśleć?
Pewne ograniczenia są wskazane ale NIE BEZWZGLĘDNE lecz WARUNKOWE – inne dla każdej grupy ryzyka.
Oni nie dostrzegają zagrożenia
żabka konająca
5 MAJA 2020
Najlepszym biznesem dla banków jest wojna, państwo jest najlepszym gwarantem spłaty długów.
Największym beneficjentem są instytucje finansowe, produkujące z powietrza światowy pieniądz rozliczeniowy.
To pełna władza bez odpowiedzialności za cokolwiek.
Ten artykuł mówi o hierarchii wartości pewnych kregów decyzyjnych.
I o KOSZTACH tych decyzji w jednostkach ludzkich, idacych w setki milionów.
Koszty w zmarłych na choroby i z głodu, będa nieporównywalne.
To efekt koronapaniki……
Politycy nie mieli wyjścia, skoro presja mediów by COS zrobili, była tak wielka.
Jestem przekonany, że na świecie nie panuje „pandemia koronawirusa” lecz „pandemia głupoty” napędzana przez panikę rozsiewaną przez idiotów dziennikarzy ( tzw. „najmimordy” ) i „pseudo-ekspertów”.
Kiedy wreszcie ludzie ci zaczną samodzielnie myśleć ???
Business Outsider PL
Federalny Trybunał Konstytucyjny Niemiec orzekł, iż program zakupu papierowych aktywów przez Europejski Bank Centralny w ramach programu PSPP (w ilości ponad 2bln euro począwszy od 2015 roku) odbył się z pogwałceniem mandatu ECB.
„W oparciu o odpowiedzialność za integrację europejską Rząd Federalny i Bundestag mają obowiązek podjąć aktywne kroki przeciwko PSPP w obecnej formie.”
ECB niniejszym dostał trzymiesięczne ultimatum na przedstawienie zgodności efektów ekonomicznych i fiskalnych programu PSPP z pierwotnie założonymi celami polityki monetarnej. W przeciwnym razie „Bundesbank nie może dłużej uczestniczyć we wdrażaniu i wykonywaniu spornych decyzji ECB. (…) Bundesbank musi zapewnić, że obligacje już zakupione i znajdujące się w jego portfelu ZOSTANĄ SPRZEDANE (…).”
https://www.bundesverfassungsgericht.de/SharedDocs/Pressemitteilungen/EN/2020/bvg20-032.html?fbclid=IwAR2hv7JaXMqWiA5GHHsc2MQQQdDibF_TE_WMIB2r7fG2UOMjFFN0xZpmbqk
================
Niemcy się buntują…….