Nałóżmy sankcje na Kreml, nie na Rosję
Sankcje? Oczywiście. Unia musi się na nie zdecydować, kiedy w przyszłym tygodniu będzie debatować nad swoją polityką wobec Rosji. Władimir Putin uwięził bowiem człowieka, którego wcześniej nie zdołały zabić jego służby. Wymierzył policzek 27 państwom UE, reprezentowanym przez Josepa Borrella, szefa unijnej dyplomacji, który przybył do Moskwy w ramach „misji dobrych usług”.