Umowa społeczna albo stan natury
Uważajmy na lato. Kojarzy się z wakacjami, przerwą od wydarzeń politycznych, ale zdarzyło się już kiedyś w sierpniu, że siły Układu Warszawskiego zmiażdżyły Praską Wiosnę, Irak najechał na Kuwejt albo, z rzeczy pozytywnych, że zrodziła się „Solidarność”, pierwszy wolny związek zawodowy komunistycznego świata, któremu zadał on potem najdotkliwszy cios.