Wiadomość z Kremla
Władimir Putin wystąpił z przesłaniem dla świata. Dawni alianci muszą ponownie zewrzeć szeregi – pisze. To niezbędne dla utrzymania stabilności międzynarodowej, którą mają „obowiązek” chronić – przekonuje przy okazji 75. rocznicy klęski nazistów.
Putin mówi to wszystko półsłówkami, między wierszami, w długim, bo 25-stronicowym tekście o objętości 55 tys. znaków. Im dłużej się go czyta, tym jego sens staje się bardziej oczywisty.
I tym mocniej narzuca się pytanie. Dlaczego człowiek, który tak chętnie cofał wszystkie demokratyczne reformy pierestrojki, anektował Krym i prowadził wojnę we wschodniej Ukrainie, który zleca bombardowanie Aleppo i przygotowuje się do zmiany konstytucji w celu zapewnienia sobie wiecznego panowania, dlaczego ten autokrata, który ogłosił śmierć politycznego liberalizmu, naciska na światowe demokracje, którymi gardzi i które chce osłabiać? Dlaczego to on mówi o „wspólnej odpowiedzialności za przyszłość”?
Dla wielu odpowiedź jest jasna. Twierdzą, że to złuda, a Putin chce nas oszukać i podzielić. Całkiem możliwe, na pewno niewykluczone. Ale uwaga! Myślało tak już wielu sowietologów, dziennikarzy i dyplomatów w czasach Gorbaczowa. Wiemy, jak dużo nas kosztowała ta błędna ocena sytuacji. Ale i faktem jest, że Putin to nie Gorbaczow. Co nie oznacza, że należy mu wierzyć. Przeciwnie, musimy być czujni i ostrożni.
Putin jest w tarapatach – takich samych jak reżim sowiecki w połowie lat 80. Siła, z jaką pandemia uderzyła w Rosję, i kolejki karetek przed moskiewskimi szpitalami obnażyły „słabość władzy”. Rośnie niezadowolenie, spadł poziom życia. Popularność prezydenta ukryła się wraz z nim w jego daczy. W Putinie nie ma już nic z silnego młodzieńca, który obiecywał pomścić Rosję. Zużycie supermena staje się oczywiste, a w kraju piętrzą się trudności gospodarcze i geopolityczne.
Spowolnienie gospodarcze i ocieplenie klimatu przełożą się na ceny paliw kopalnych i innych surowców. Rosja nie może już polegać na tym, co kiedyś było jej podstawowym zasobem. Musi na nowo się wymyślić, a jeśli nie jest to łatwe dla nikogo, to tym bardziej dla zmęczonego, głęboko izolowanego kraju.
W Europie jedynymi przyjaciółmi Rosji są Le Pen, Orbán, Salvini i intelektualiści przeciwni oświeceniu, tęskniący za krzyżem i mieczem. Zwycięstwo Joego Bidena w USA zacieśniłoby front zachodnich demokracji, a reelekcja Trumpa nie gwarantowałaby Rosji niczego prócz niepewności. Osłabienie irańskiego reżimu i kruchość Baszara al-Asada zostawiają Rosję całkiem samą w coraz bardziej chaotycznym regionie. Silne Chiny rzucają jej wyzwanie, gotowe uczynić ją swoim wasalem.
Rosja, krótko mówiąc, bardzo potrzebuje nowego modus vivendi w relacjach z zachodnimi mocarstwami i na to zdaje się liczyć Putin. Świat nic by nie zyskał, pozwalając na prawdziwe chińsko-rosyjskie zbliżenie – wzmocnienie militarne Rosji i gospodarcze Chin.
Mamy wiele wspólnych interesów i błędem byłoby je ignorować. Ale i rację mają ci, którzy chcą zaczekać na upadek Putina, zamiast wsadzać go z powrotem do siodła. Zbyt swobodnie trzyma się faktów, żeby nabrać do niego choć minimum zaufania. Więc mamy dylemat. Z jednej strony są powody, by nie usłyszeć tego, co prezydent Rosji właśnie nam powiedział, z drugiej – głupotą byłoby nie zauważyć, że jest w pozycji słabości i przepisuje historię po to, by oczyścić Rosję z wszelkiego grzechu, uczynić ją pełnoprawnym członkiem klubu mocarstw, który chciałby odbudować.
Bo co on właściwie mówi? Słusznie zauważa, że II wojna światowa to w dużej mierze pokłosie niesprawiedliwości traktatu wersalskiego. Ale potem przekonuje, że ZSRR nie miał innego manewru niż podpisać pakt niemiecko-sowiecki, w przeciwnym razie Polska weszłaby w sojusz z nazistami, do tego Francja i Wielka Brytania ukłoniły się w Monachium przed Hitlerem. Putin wykorzystuje więc hańbę Monachium, by usprawiedliwić nieskończenie większą hańbę, przez którą Stalin zgodził się z Hitlerem na podział Europy Środkowej między ZSRR i Niemcy.
Putin pisze, że aby ochronić Polaków przed nazistami, sowieckie wojska wkroczyły na teren zarezerwowany dla nich w pakcie. To ohydne. Równie obrzydliwie przedstawia powody aneksji państw bałtyckich (same tego chciały). Milczenie o tym, że Stalin pozwolił nazistom zdławić powstanie warszawskie, a następnie przejąć to męczeńskie miasto i kraj, jest cyniczne. Wszystko w tym tekście niepokoi. Z wyjątkiem…
Putin słusznie pisze, że Hitler przegrał na rosyjskim froncie, a powojenne zasady gry ustalone przez aliantów (multilateralizm, ONZ, siła weta pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa) zapobiegły III wojnie światowej. Mimo zimnej wojny i konfliktów peryferyjnych. Wróćmy, mówi Putin, do dawnej równowagi sił. Odbudujmy klub wielkich i starych narodów, które rządziły i dzieliły świat.
W klubie tym są Stany Zjednoczone, Rosja, Chiny i oczywiście Europa. W propozycji prezydenta Rosji nie ma nic absurdalnego, Rosja mogłaby w ten sposób znaleźć dla świata drogę powrotną do multilateralizmu, zanim unilateralizm by go podpalił. Ale to Pan, Panie Putinie, musi odkryć karty.
Co Pan proponuje na Bliskim Wschodzie, w Libii, Europie (także Turcji), Republice Środkowoafrykańskiej? Proszę przyznać otwarcie. Od Pana zależy, czy przekona Pan ludzi do swoich dobrych intencji i pomysłu przywrócenia Rosji wielkości poprzez przywrócenie stabilności światu. Czekamy niecierpliwie i uważnie.
Komentarze
Pokazanie wielkosci Rosji przez prezydenta Putina ilustrowanych kartami historii
w zwiazku z 75.rocznica zakonczenie Wielkiej Wojny Oczyznianej – dzisiejsza
parada na placu Czerwonym czy tez wczesniej opublikowany tekst prezydenta
Rosji w „The National Interest” – to passé. Bez watpienia ma to wplyw na pozycje
mocarstwowa Rosyjskiej Federacji we wspolczesnym swiecie. Ale znaczonymi kartami sie nie gra, szulerka pod stolem i zmiana regul w czasie samej gre prowadza donikad. To juz bylo przerabiane w historii ZSSR i rewizja jej jeszcze nikomu nie
przyniosla wiekszych korzysci.
Obecnie stabilnosc Rosji to takze wewnetrzna polityka, ktora nie wskazuje na to ( ewntualne zmiany w konstytucji, „obnulenije” kadencji prezydenckiej), ze polityka zagraniczna nie ulegnie radykalnej zmianie, o ktorej pan Guetta marzy jak pisze w koncowym akapicie.
Prosze pamietac o milionach obywateli RF zyjacach ponizej miniumu socjalnego
(nie mylic z minimum na Zachodzie) a takze prawach obywatelskich, ktore sa tak nagminnie lamane w Rosji – swobodnych zgromadzen, publikacji, stowarzyszen,
atakow na spolecznosci LGBT jakze brutalnych.
Tekst Putina byl jego manifestem opublikowanym w tym amerykanskim periodyku
„The National Interest” – jaka role odegral w publikacji Putina ideolog Dmitri
Simes( szef pisma) nie wiem.? To chyba na wzor mostu Moskwa-Waszyngtonu, ktora ma dac pare procent prez. Trumpowi. To taki unilateralizm konsumpcyjny w polityce. Trump nie ma Tierieszkowej, ktora by wyszla z propozycja „resetu „jego kadencji i rozpoczecia od nowa.
Rosje zawsze ciagnelo na Zachoid a jednoczesnie usilowala zachowac swoja
historyczna a raczej kulturowa odrebnosc. Skutki tego byly rozne.
„Rosja. Kraj bandycki, upadły, nie honorujący żadnych umów. Kierowany przez służby działające na wzór mafii. Przepojony zdegenerowanym imperializmem. Mający na koncie mordy i ludobójstwa. Kraj będący zagrożeniem dla regionu, kraj, który potrafi eksportować już tylko jedno – terror i zamęt”
Powtórki z Gorbaczowa czy Jelcyna, gdzie rozkradziono Rosję, raczej nie będzie.
Strumień kapitału zmierzającego do zachodnich banków, powoli wysycha.
Ku niezadowoleniu bankierów…..
Granie znaczonymi kartami, łamanie porozumień, to raczej domena Zachodu.
NATO miało się nie rozszerzać, kolorowych rewolucji, miano w przestrzeni postsowieckiej nie robić, okradać z zasobów naturalnych za pomocą systemu bankowego, też nie powinno się robić.
Kraje niezależne prowadzą własną politykę wewnętrzną i zagraniczną, bez pytania o zgodę.
Niestety, jest ich zbyt niewiele, by przeciwstawić się dyktatowi.
A ten, służy jedynie interesom krajów zachodnich.
I tak na przykład, w latach 2010 – 2016 otrzymaliśmy z UE średnio rocznie środki finansowe stanowiące 2,7 proc. PKB. Ale w tym samym okresie wypływało z naszego kraju netto 4,7 proc. PKB. We wszystkich wymienionych krajach więcej pieniędzy wypływało, niż wpływało w postaci oficjalnych transferów unijnych.
https://forsal.pl/gospodarka/artykuly/7749846,wysoka-cena-pieniedzy-z-ue-przeplywy-finansowe-polska-thomas-piketty.html
============
Przynależność do Zachodu jest kosztowna….
Zyskują jedynie nieliczni.Niezgoda na taki układ odbierana jest jako wrogość.
Ten kto nie pozwala kraść, jest wrogiem.
Ostatnim krajem który dał się nabrać na zachodnie slogany, jest Ukraina.
Jak teraz wygląda?
Zyskała coś na zmianach?
@wiesiek59
24 CZERWCA 2020
14:16
„Ten kto nie pozwala kraść, jest wrogiem.”
Napisales powyzej ale czy jestes zdania, ze te potezne kapitaly oligarchow
rosyjskich ( dla rownowagi i ukrainskich) rezultatem jakichs dzialan, ktore
nie sluza interesom RF czy jakiegolwiek innego panstwa post transformacyjnego
– Rosja jako taka dzisiaj to przeciez pare dziesiecioleci jej egzystencji. Przypomiasz sobie przypadek sprzed parfu dobrych lat z Jukosem i jego glownym wlascicielem
Michailem Chodorkowskim. Padl ofiara tych, ktorzy – tu uzywam Twojego
kryterium z cudzyslowem na poczatku -uznali go wrogiem. To nie jest zaden
przyklad ( fraud and embezziement) analogii do Borisa Bieriezowskiego, innego oligarchy ktory skonczyl marnie.
Jak dobrze wiesz zapewne prez. Rosji utrzymuje dosc dobre kontakty z oligarchami
i nie bez wzajemnej korzysci. Nic w tym dziwnego wladca nie powinien kierowac sie
sentymentami ale doraznymi korzysciami , ktore umacniaja jego. I tak z Dr Mosze Kantorem, ktory jest przewodniczacym Europejskiego Kongresu Zydow (EJC) pare miliardow w funtach GBR. To przez niego i paru innych zaciesnia sie dobry kontakt
z Tel Avivem ( konferencja nt Holocaust).
Rosja zyskuje tu czy tez traci? Prez. Putin, jesli wierzyc zrodlom (bardzo wiarogodnym zreszta) powstrzymal byl niegdys prezydenta Obame przed forsowaniem rezolucji na niekorzysc Izreala, ktora to nie pojawila sie na wokandzie
Rady Bezpieczenstwa ONZ.
Dobre to czy nie?
Nieliczni raczej zyskuja i jest to zysk z reguly obustronny. I to jest skuteczna polityka. Zdobyc wladze i ja utrzymac. O srodkach jej utrzymania mozna pisac bez
konca.
„Pozdrawiam” piszących na forum, pracowników konsulatów i ambasady Rosji w Polsce oraz pożytecznych idiotów oraz agentów wpływów z Polski. A ty cenzorze z Mysiej w Polityce, dalej kasuj moje wpisy
Od Pana zależy, czy przekona Pan ludzi do swoich dobrych intencji i pomysłu przywrócenia Rosji wielkości poprzez przywrócenie stabilności światu. Czekamy niecierpliwie i uważnie.
Dużo zależy od wpływu dzisiejszej parady i głosowania za tydzień na postęp pandemii covid-19 w Rosji. W nieco dłuższej perspektywie – również od tego jak Rosja poradzi sobie ze spadkiem cen paliw kopalnych. Dylemat czy wierzyć czy nie wierzyć Putinowi może rozwiązać się sam, przywracanie Rosji wielkości i stabilizującej roli w stosunkach międzynarodowych może przypaść komuś innemu.
Tak, jak sprawy stoją, trudno żeby kraj, którego stabilność wewnętrzna jest wątpliwa, przywracał stabilność światu. Stare, dobre czasy mają to do siebie, że nie wracają. Nawet gdyby się Putinowi udało całkowicie zdusić opozycję wewnętrzną na wzór przywódców ZSRR i uwiecznić się u władzy, historia się nie powtórzy – nie te czasy.
Inną niewiadomą jest kto wygra wybory w USA i na ile wygrana Trumpa mogłaby wzmocnić Rosję.
ozzy
24 CZERWCA 2020
Między oligarchami rosyjskimi a ukraińskimi, jest różnica.
Rosyjscy zostali stworzeni przez system, sprywatyzowali majątek, a potem dużą część odprzedali zachodowi, dopuszczając udziałowców.
Efektem była utrata kontroli.
Ukraińscy oligarchowie, uwłaszczyli się co prawda, ale nie dopuścili ludzi z zewnątrz. Tort pozostał dla krajan.
Dziwnym trafem, większość rosyjskich i ukraińskich miliarderów, ma izraelskie paszporty.
Przypadek……
Upadek systemu to brak wypłat, zaopatrzenia, kontroli społecznej.
Szczególnie na prowincji, wszystko jest dozwolone.
Jelcynowska rewolucja mogła kosztować Rosję 3-5 milionów ludzi, zmarłych z różnych powodów.
Nie sadzę, by chciano powtórzyć eksperyment z neoloberalizmem.
Większością krajów świata, nawet tych demokratycznych, rządzą klany.
Wybory to igrzyska dla plebsu.
Realna władza należy do elit, rózniących się jedynie stopniem prospołeczności.
Można wymieniać zapewne nazwiska- kto rzadzi w Kanadzie faktycznie, jakie grupy stoją za Trumpem, Merkel, Macronem.
Rosja nie odbiega od standardu.
Za Putinem też ktoś stoi.
To „wor w zakonie” uznany przez wszystkich za najlepiej godzacego sprzeczne interesy poszczególnych rosyjskich mafii, które zdobyły władzę polityczną nad krajem.
Amerykański Don Corleone, też zarządzał twardą ale sprawiedliwą ręką…..
ozzy 24 czerwca 2020 15:00
Zawsze mnie zastanawiało w jak kraju takim jak ZSRR , gdzie wszystko ( ponoć żony także ) było wspólne mogły w tak krótkim czasie po jego rozpadzie powstać tak wielkie, prywatne majątki ?
U nas najczęsciej było tak :
Było u nas wielkie Przedsiębiorstwo Państwowe „ABC”
Gdy nastał kapitalizm w PP ABC powstała ABC sp. z o.o. utworzona przez członków dyrekcji, która wchłonęła dział zbytu i zajęła się sprzedażą produktów PP ABC „kupując” je od PP ABC po kosztach wytworzenia i sprzedawała klientom inkasując cały zysk.Całą robotę w sp. z o.o. załatwiała panienka wypisująca Pz i dopisując wyrób do stanu magazynowego a zaraz potem go ze stanu zdejmowała wystawiając Wz no i fakturę sprzedaży. W międzyczasie PP przekształciło się w Pracowniczą SA a jej pracownicy ( stosownie do zajmowanego stanowiska i stażu w PP ) akcje pracownicze o różnej wartości. W tym czasie wprowadzono różne „popiwki” lawinowo rosły odsetki od kredytów inwestycyjnych i obrotowych a do tego jeszcze ceny rosły. Wtedy udziałowcy ABC sp. z o.o. zaproponowali pracownikom ABC SA , że odkupią od nich akcje za pewną część ich wartości i większość z nich na to poszła, bo jak brakowało na chleb to „lepszy rydz niż nic !”
A jak już mieli „pakiet większościowy” to robili, co chcieli. Najczęściej sprzedawali swe firmy „obcym”, którzy je zamykali, bo stanowiły konkurencję dla ich własnych firm na rynkach zbytu – głównie Trzeciego ( wtedy !) Świata
kaesjot
24 CZERWCA 2020
KGHM chciano sprzedać, za ekwiwalent dwuletniej dywidendy.
Akcje PZU sprzedano za kwotę dwukrotnie mniejszą niż jej pogotowie kasowe.
Do dziś nie sprzedano pomimo różnych „zachęt” części kluczowych firm powstałych w PRL.
A to była ponoć ruina…..
Dogmat że prywatne jest lepsze niż państwowe, nie trzyma się kupy.
W sumie, szacowny gospodarz przekazał treści funkcjonujace w zachodniej świadomości, sformatowanej przez główne media opiniotwórcze.
Trzeba utrwalić wiarę w przewagę Zachodu nad Wschodem, na każdym polu.
Syria z jej kluczowym położeniem geostrategicznym, miała być łupem.
Blokującym chińskie plany Pasa i Szlaku.
Nie udało się….
Demokratyczne reformy w różnych krajach, sprowadzają się do jednego.
Przejęcia rynku i odpływu kapitału do konkretnych krajów zachodnich.
W mamieniu tubylców, sprzedających za lusterka, perkal i koraliki, swoje dobra, Zachód jest BEZKONKURENCYJNY.
W razie oporu, zawsze można zbombardować, nałożyć sankcje, czy sfinansować opozycję.
Wenezuela- znowu się nie udało……
Zachód na zbrojenia wydaje 15 krotnie więcej, niż Rosja, dziesięciokrotnie przewyższa populacją, istniejącą jeszcze tu i ówdzie bazą przemysłową, wreszcie, możliwością nieograniczonego dodruku walut światowych, kontrolą rynków finansowych.
Ale, Rosja jest zagrożeniem……
Paliwa kopalne jeszcze przez kilkadziesiąt lat, będą podstawą przemysłu, transportu, budownictwa, procesów chemicznych.
Tyle że złoża łatwo dostępne, tanie w eksploatacji, właśnie się kończą.
Tak jak i zasoby słodkiej wody na planecie.
Na przykład, alpejskie lodowce stopnieją.
I co potem?
W Europie połączonej dotąd siecią rzek i kanałów?
Z jakiego kierunku import wody?
Tęsknota za krzyżem i mieczem?
Jakaś krucjata się szykuje nowa, czy już kolejna?
Aneksje…….
Czy aneksji mogą dokonywać jedynie ci z Zachodu?
Jakis Boski Mandat?
Jakie sa skutki tych aneksji?
Jako francuski poseł do UE, mógłby się pan przyjrzeć skutkom aneksji francuskich Terytoriów Zamorskich, czy poziomem życia we francuskich koloniach w Afryce.
Poziom życia w takiej Czeczenii, czy na Krymie, z poziomem życia w Gujanie Francuskiej, czy Mali, dałby wiele do myślenia.
Odbębnić prasówkę, powielić poglądy mediów, każdy może….
Tak rodzi się totalitarna demokracja, zabijająca miliony w imię zysków nielicznych.
https://www.youtube.com/watch?v=w-jJS35YTz0
Dni Chwały……
Za co biły się francuskie oddziały kolonialne?
Za Francję…..
Co z tego miały?
Szafowano krwią tubylców…..
I niewiele to zmieniło w ich losie.
@wiesku59
Czy lamentujac o milionach zabijanych w imie zyskow masz tez na mysli smiertelnosc Covidowa? Bo przeciez na tym nowym wirusie tez ktos musi kase trzepac, prawda?
Ciekawe ze Trumpa w to nie wmieszales explicite
Gospodarz blogu pisze:
„Silne Chiny rzucają jej (Rosji) wyzwanie, gotowe uczynić ją swoim wasalem.” I tym razem ma rację.
Moim zdaniem, realia takie iż to właśnie jest jedynym poważnym zagrożeniem. Dawni alianci to realnie rzecz biorąc USA i WB. Niemcy spacyfikowane, reszta Europy bezzębna i w grę nie wchodzi. Europejczycy sami przyznają: „EU was ‘irrelevant’ during pandemic ” (dzisiejszy The Guardian), w domyśle, EU once gain has proven its irrelevance when Europeans are forced to deal with a problem of real importance. NATO rozdzierane wewnętrznymi sprzecznościami, bez nas nawet amunicji nie ma.
Chiny jednakowo za skórę Wielkiej Trójce zaszły. Covid jednakie spustoszenie w ich ekonomiach szerzy. Z tej perspektywy, tak jak w Jałcie, poczynania Stalin i jego pogrobowców są bez znaczenia. W konfrontacji z Wielką Trójką, dążące do światowej dominacji Chiny wielkich szans nie mają. O tym równie dobrze w Londynie, Moskwie i Waszyngtonie DC wiedzą. Putin, czy podmieniony czy też nie, muskuły prężąc do USA i WB się zwraca: jeśli mnie do swojego grona dopuścicie, to Chiny potencjalnego sojusznika stracą i adweresarza we mnie będą miały dodając w duchu: a potem zobaczymy. Taka powtórka sytuacji z przed 80-ciu laty. Najpierw w sojuszu z Hitlerem, a potem w sojuszu przeciwko niemu.
Wbrew temu co ozzy pisze, w polityce Machiavelli za niedościgniony wzór uchodzi.
Myślę, jeśli Sloppy Joe błedu McCain nie powtórzy, to szanse ma, co w perspektywie nieuniknionej z Chinami konfrontacji lepsze dla nas byłoby niż nieobliczalny egocentryk DT, ponieważ Joe zmuszony będzie na specjalistów się zdać, a DT wraz ze swoim przygłupawym zięciem nadal będą w imię własnych interesów działać.
Z Brukseli to wszystko z pewnością widoczne.
Z poważaniem,
Calvin H.
@Calvin Hobbs
Dawni alianci to realnie rzecz biorąc USA i WB.
EU once gain has proven its irrelevance…
Czy to znaczy, że Boris Johnson jawi się jako godny następca Churchilla?
kruk
25 czerwca 2020
0:27
Tu o zbieżność interesów chodzi, nie o to kto obecnie u steru. Churchill nie tylko ze Stalinem, ale i z diabłem pakt by zawarł jeśli uważałby to za dla WB korzystne. Boris Johnson historię musiał studiować. Myślę Putin to pod uwagę bierze.
Pozdrawiam,
Calvin H.
@Calvin Hobbs – 1:26
„Churchill nie tylko ze Stalinem, ale i z diabłem pakt by zawarł”
Tak rzeczywiscie byl powiedzial On! Albo prawie tak:
„If Hitler invaded hell I would make at least a favourable reference to the devil in the House of Commons. Winston Churchill”
https://www.brainyquote.com/quotes/winston_churchill_111298
Jak na kalendarz popatrze i Twoja, Drogi Calvinie, historie przypomne – wojne koreanska w szczegolnosci – to mozg mi staje.
Bo mozg jeszcze moze stawac..
Pozdrawiam serdecznie
@Calvin
„Joe zmuszony będzie na specjalistów się zdać, a DT wraz ze swoim przygłupawym zięciem nadal będą w imię własnych interesów działać.”
Czy mnie sie zdawalo czy to echo gralo? Bo ja siebie raptem uslyszalem!
Co nie oznacza najmniejszego podejrzeniua kogokolwiek o cokolwiek. Ja nie z tych.
Pazdrawliaju sierdieczno
Raz spotkala Wielka Trojka. Cesarzy. Franciszek Najpierwsiejszy, ten od „Zywoty Pan swawolnych”. Franciszek ale Josef, ten z baczkami na foto i Putin Lysy. I powiedzieli… Aaaa… A dlaczego tak powiedzieli??? Aaaa… Bo Cysorz Kazdy (kazdziejszy tez), to ma klave zycie, oraz wyzywienie klave. A do lozka mu przynosza Cesarzowa i Kawe…
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/en/qanda_20_1150
cesarzowa jeszcze pochrapuje, ale Seleuk juz przy kaffce przeczytal i pzdr
https://ec.europa.eu/info/publications/2020-european-semester-country-reports_en
pa, do nastepnego, Seleukos
” przepisuje historię po to, by oczyścić Rosję z wszelkiego grzechu, uczynić ją pełnoprawnym członkiem klubu mocarstw, który chciałby odbudować”
ten Putin, znaczy się. Poza wszystkimi innymi niegodziwościami (chętnie cofał wszystkie demokratyczne reformy pierestrojki, anektował Krym i prowadził wojnę we wschodniej Ukrainie,zlecił bombardowanie Aleppo i przygotowuje się do zmiany konstytucji w celu zapewnienia sobie wiecznego panowania ) jeszcze i to. Przepisywanie historii.
Trzeba zauważyć że jest ostatnim uczniem w klasie – wszyscy prymusi już przepisali ze swoich ściąg wypracowania i niezależnie od ilości błędów wynikających z niedouczenia i zwykłego wodolejstwa -chciejstwa dostali już najlepsze stopnie . Z plusem.
Nie śledziłam ostatnio blogu, w ogóle się zaniedbuję i nawet @Herstoryka na LA nie czytam, przez co być może coś ważnego przeoczyłam. Czy on tam jeszcze pisze? Nie śledziłam i nie wiem czy ten tekst był już polecany:
https://nationalinterest.org/feature/vladimir-putin-real-lessons-75th-anniversary-world-war-ii-162982?page=0%2C5
używając przycisku ENTER po każdej przelanej na ekran myśli, blogowicz skazuje czytelników na rozproszenie, niezależnie od trudności udźwignięcia ciężaru głupoty piszącego.
„ opublikowany tekst prezydenta Rosji w „The National Interest” – to passé. Bez watpienia ma to wplyw na pozycje mocarstwowa Rosyjskiej Federacji we wspolczesnym swiecie.”
Czy ja dobrze zrozumiałam? @ozzy powołuje się na wydawnictwo nie sprawdzone wcześniej na liście (tuba Putina?), ponadto twierdzi że temat jest dawno przebrzmiały a to dlatego że od czasu rezolucji EP minęło kilka miesięcy, a od zakończenia samej II WŚ kilka dziesiątek lat. Czyli wypowiedź prezydenta Rosji jeszcze we wrześniu 2019 byłaby bardzo aktualna.
W tym miejscu utknęłam w czytaniu.
nie będę ukrywać – Gospodarz jest moim rówieśnikiem. Czyli szanse mieliśmy jednakowe, wcześniej w piaskownicy i teraz. I ja znajduję poczynania Putina jako odpowiedzi na inne wcześniejsze wydarzenia na świecie, które nie miały na celu sprawienie mu przyjemności a nawet pogłębienie euforii w czasie igrzysk. Także okoliczności bombardowania Aleppo gdzie schronili się rebelianci – nazywani obłudnie wojownikami. Te fakty były opisywane, filmowane, komentowanie, również na blogach Polityki. Oczywiście blogi nie są krynicą wiedzy ale prezentują poglądy – czasem dobrze udokumentowane, aha, Putin również powoływał się na jakieś dokumenty w swoim wystąpieniu. Archiwalne.
@kaesjot, bardzo klarownie opisane.
„więcej władzy niż car, faraon i sekretarz generalny partii komunistycznej”.
Czy to możliwe?
https://www.reuters.com/article/us-russia-putin-vote/marathon-vote-on-extending-putins-rule-begins-amid-coronavirus-epidemic-idUSKBN23W08Q
I kto to mówi.
żabka konająca
25 CZERWCA 2020
Rosja ma taki ustrój konstytucyjny, jaki ma.
Podjęte za Jelcyna decyzje co do niego, niekoniecznie pasuja do Rosji, mentalności jej obywateli, ale, taka moda wówczas nastała.
Tak samo jak moda na ograniczenie liczby kadencji prezydentów.
Nikogo nie dziwi premier, czy kanclerz, sprawujący urzad przez kilkadziesiąt lat.
Prezydent?
Wykluczone……
Małpowanie rozwiązań przyjętych w jednych krajach, przez inne, mające odmienną mentalność, strukturę ludności, wielkość, jest chyba błędną drogą.
Może nawet, obłędną….
Wszyscy z niecierpliwoscia czekaja na powrot systemu umierajacych po kolei dziadkow na Kremlu. Co to byl za ustroj! Lepszego nigdy nie wymyslono
Ten limit dwoch kadencji. Po co to komu, na co to komu? Sam Trump nie ma zadnego szacunku dla tego limitu.
Waadza. Bardzo dluga waadza. Na tej waadzy swiat stoi. I stoi. Jak na weselu
No ale ani ozzy ani seleukos nie dali jeszcze zdecydowanego glosu w tOmaci. Zaczekajmy na te wyrocznie. Dublujaca sie wyrocznie, zazwyczaj. Co za mozgi!
Australijskie publiczne radio ABC zaproponowało panel dyskusyjny na temat… rasizmu w szachach. Do dyskusji zaproszono Johna Adamsa, reprezentującego Australijską Federację Szachową, jednak odmówił on wzięcia w niej udziału.
W mediach społecznościowych wyjaśnił on swoją decyzję krytykując publiczne radio: “ABC wzięło stronę uważając, że szachy są rasistowskie, ponieważ białe rozpoczynają grę. … Ta cała sprawa jest kompletnie absurdalna. Mamy dużo większe problemy w Australii niż gadanie o tego rodzaju nonsensach.“
https://marucha.wordpress.com/2020/06/24/australijskie-radio-szachy-sa-rasistowskie-bo-biale-rozpoczynaja-gre/
=============
Poziom inteligencji owcopasów……
Poprawność polityczna dyktuje dziwne tematy.
Nikogo nie dziwi premier, czy kanclerz, sprawujący urzad przez kilkadziesiąt lat.
Prezydent?
Wykluczone……
Imponująca głębia wiedzy o ustrojach prezydenckim i parlamentarnym.
Ile rzadzi już Merkel?
Rekordy rzadzenia w krajach demokratycznych, warto sobie odnaleźć i wyciągnąć wnioski.
Indolencja nie usprawiedliwia głupoty.
„W państwach członkowskich są reguły konstytucyjne. UE składa się z 27 państw członkowskich. Z tego co wiem, Rosja nie jest częścią Unii Europejskiej i jej konstytucyjne regulacje, jeśli chodzi o kwestie instytucjonalne, są jej wewnętrzną sprawą” – odpowiedział Mamer.
https://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artykuly/7757271,ke-kadencja-prezydenta-w-rosji-to-wewnetrzna-sprawa-tego-kraju.html
===========
W końcu coś sensownego UE wydusiła.
Dlaczego wszelkie media tzw. „Wolnego świata” nie głoszą jeszcze
PUTIN MUSI ODEJSĆ?
Za małe coyones?
Czegos ty nie panial, @wiesku?
Jesli wladca Imperium trwa przy wladzy wrecz ABSOLUTNEJ ponad 20 lat, jest to fakt warty odnotowania. Przynajmniej odnotowania. Ty zas nie tylko nie odnotowujesz tej anomalii. Ty ja calkowicie popierasz!
Niezbadane sa wyroki ludzkiej bezwolnosci
@wiesiek59
„coyones” (adj) czy tez „cojones” (subs,) ?
*************
Marcin Siegieńczuk – Wielkie Jaja – Grande Cojones
https://www.youtube.com/watch?v=nrQcd_vRREg
Mugabe niejaki (Robert zreszta) tkwil u wladzy 38lat, az Chinczykiem zostal. W Szanghaju, ale krotko. Chyba zaszanghajowany zostal. W kazdym wypadku, on pozostawil tyle DULAROW ($), ze one taczkami woza, az z taczek wysypuje, na drogi co taczki pchaja. Tego (tyle) nawet w Hameryce nie ma, choc tam tez „dulary”. Ale oni drukuja w Hameryku, a ten Mugabe (Robert zreszta) kopiatorem lecial, prosto w taczki.
Unia Europejska, zyczy Vladimiru Vladimirovitju Putinu pobic rekord Roberta. Jak on juz pobije rekord Vladimirowitj, to EU pamiatkowy medal wybije, ca 1000ex, ze zlota 24karat. Zeby rozeslac zainteresowanym numismatykom. ZA DARMO 😀 , za darmo. Zeby nikt na darmowy lunch nie zjadl. Znaczy jaki numismatyk glodny. „PUTIN MUSI ODEJSĆ?” Niech mu jeszcze 100lat do wladzy, zyczy EU. To Robertowi medal dac? Nieboszczykowi?
Ja mam powazna obawe. Wiesio (tak, tak, ten Wiesio), on nigdy nie avansuje na szef sekcji, w swojej fabryczce wiadomosciuf i pogladuf. Mam powazna obawe (ze zmartwieniem towarzyszacym, cos jak u corona) 🙂
pzdr Seleuk
Wlasnie opublikowano, niestety po szwedzku. Za dlugo zebym tlumaczyl, 15stron maczkiem.
http://sieps.se/globalassets/publikationer/2020/2020_9epa.pdf?
Ale…
58% tutejszych silnie wspiera EU, tylko 18% jest naprzeciwko 🙂 Ale (zawsze jakies ale…) Sytuacja jest tak dobra, nic nie trzeba zmieniac. NIC. Jakies szczatkowe poglady chca zmieniac. Jak cos perfekt zmieniac? Hmmm… Jak tutejsi czesto powiadaja (w moim tlumaczeniu). Lepsiejsze jest wrogiem dobrego.
pzdr Seleukos
Bernard Guetta, francuski trockista i lewak. W wyborach w 2019 z listy zorganizowanej wokół prezydenckiego ugrupowania LREM uzyskał mandat posła do Europarlamentu IX kadencji. Prezentuje francuską i niemiecką narrację w UE
Analiza europolityki w Szwecji
———————–
mocne poparcie dla Unii Europejskiej, ktore nie obejmuje zyczenia, by
zwiekszac integracji na plaszczyznie polityki finansowej i polityki
zagranicznej
Ile rzadzi już Merkel?\
Rekordy rzadzenia w krajach demokratycznych, warto sobie odnaleźć i wyciągnąć wnioski.
@wiesiek59 wyobraża sobie, że tylko on wie ile rządzi pani Merkel. Nie hańbi się refleksją nad tym, czym różni się pozycja pani Merkel od pozycji Putina. Trud wkładany w wydłubywanie w sieci informacji o odpowiedniej treści nie pozostawia mu czasu na myślenie.
To musi byc KLUCZOWA sprawa, to poparcie szwedzkie dla UE. Wusokie poparcie, mowio.
Ale! Skad ta roznica poparcia dla DEMOKRACJI UE versus ZAUFANIE dla Parlamentu Europejskiego i dla Komisji Europejskiej? Ponad 30% roznicy!?
SATYSFAKCJA Z DEMOKRACJI UE – 55%
ZAUFANIE do UP and do EC – 24%
Daje to 31% roznicy. Ki diabel i skad on?
Jesli nikt tego nie zauwazyl to znaczy ze nie wazne to zauwazenie jest. No i tak czymac. Oraz nie popuskac ani na incz! Jak to jest po ichniemu ten incz. Inch?
@wiesiek59 to INSTYTUCJA. Od lat instytucja on jest. I nikt mu tego nie odbierze. Skad to ego powodzenie w szerzeniu pogladow jakie szerzy?
Podejrzewam ze wiaze sie to z nami samymi. A nie z kordonem politycznym za @wieskiem59 stojacym.
Choc jego kordon polityczny, za nim stojacy, nie do pogardzenia jest
seleuk|os|
25 czerwca 2020
18:59
O boski,
Takim „maczkiem” to znowu nie jest pisane. Nawet ja mogę się przez to przebić, mocną kaffką się racząc, żeby w sen głęboki nie zapaść. Generalny tenor w moim pojęciu taki: EU owszem, ale bez zwiększania integracji, co ja osobiście rozumiem tak: dobrze jest jak jest, zmian sobie nie życzymy. Całkowicie zgodne z tym co z Danii jescze pamiętam: Wiemy co mamy i zmieniać tego nie należy, bo nie wiemy co zmiany przyniosą.
Tak było w 2019 czyli w pre-Covid czasach jeszcze. Ozzy (ozzy 25 czerwca 2020 19:33), w szweckim bez porównania bardziej ode mnie biegły, całkiem trafnie i źwięźle to ujął.
Mój problem taki, o boski:
jak niby EU ma rolę światowego mocarstwa odgrywać skoro państwa członkowskie innowacji palmę pierszeństwa dzierżące od „integracji na płaszczyznie polityki finansowej i polityki zagranicznej” się odżegnują?
Jak właściwie mam tu „innowację” rozumieć zadaję sobie pytanie i pamięć mi takie wydarzenie podsuwa:
Gdzieś w 1993 znajomy VC poprosił mnie, żebym pewne przedsiębiorstwo na East Coast odwiedził i sprawę zdał mu z tego co tam się dzieje. Poleciałem i oglądać zacząłem. Drugiego dnia wieczorem, VC do mnie dzwoni i taką mamy konwersację:
on – No jak myślisz?
ja – well, działają zgodnie z mission statement
on – Co masz na myśli? Jakim mission statement?
ja – We will meet and exceed customers expectations
on – Taak? To dlaczego 50% urządeń dostarczonych do klientów nie działa?
ja – well, customers expect an occasional snafu and do not expect a complete f..k up so they do meet and exceed customers expectations.
Czy z tą innowacją aby nie tak samo?
Jak zawsze z szacunkiem,
Calvin H.
Wkroczyles w za wysokie progi, niezrozumiale dla nikogo, @Calvinie. Ja, na przyklad calkiem dobrze funkcjonuje bez rozumienia tego co Ty glosisz.
No ale to moj problem. I niech tak pozostanie
Orteq
25 czerwca 2020
23:02
Uważajemyj,
You are talking in riddles. Dobrze byłoby wiedzieć o co tak konkretnie Ci chodzi.
Jak zawsze z szacunkiem,
Calvin H.
Wkroczyles w za wysokie progi, niezrozumiale dla nikogo, @Calvinie.
Jak chodzi o komentarz @Calvina Hobbsa dotyczący innowacji, to mnie się wydawało, że rozumiem. Kwantyfikować innowacje jest równie trudno jak customers’ expectations.
Niemniej jakoś wiadomo kto w innowacjach prowadzi.
Jestem zbudowany, droga @kruk, twoim rozumieniem sprawy. Podobnie, jestem pelen podziwu dla pewnosci siebie, przejawianej przez @Calvina Hobbsa.
Pytanie mam jedno: czy wy cos z czegos rozumiecie? Bo ja nie za wiele. Wot, takaja dilema. Moja tylko, jak widac.
Chyba siem pochlastam
@Calvin Hobbs
W konfrontacji z Wielką Trójką, dążące do światowej dominacji Chiny wielkich szans nie mają. O tym równie dobrze w Londynie, Moskwie i Waszyngtonie DC wiedzą.
Zastanawiam się czy lame ducks, jakimi mogą stać się w przewidywalnej przyszłości zarówno Putin jak i Boris Johnson, byłyby w stanie doprowadzić do odrodzenia Wielkiej Trójki. Obiektywna zbieżność interesów nie jest chyba wystarczająca dla utworzenia wielkiej koalicji zdolnej zrównoważyć potęgę Chin. Można nawet kwestionować pełną zbieżność interesów, jako że sieć współzależności gospodarczych jest dzisiaj nieporównanie bardziej złożona niż w czasach zimnej wojny. Nie wyobrażam sobie również, żeby USA, UK i Rosja mogły zawrzeć koalicję ponad głowami choćby Francji i Niemiec, jeżeli już mamy wykluczyć czynną rolę UE.
@Orteq
…czy wy cos z czegos rozumiecie?
Nie wiedząc do czego odnosi się “czegoś” odpowiedzieć Ci nie mogę. Natomiast interesuje mnie Twoja opinia na temat powstania z martwych Wielkiej Trójki.
Calvin Hobbs, 25 CZERWCA 2020, 22:01
Popatrz Calvin, przeciez ja wiem doskonale, czytasz „drobny maczek” 🙂
Drugie. Miedzy Ozzy a mna jest roznica zasadnicza. Po mojemu. Ozzy, rzeczy traktuje ze smiertelna powaga. Ja, smiertelna niepowaga. Stad, dokladnie to samo, na temat text co zalinkowalem, na dwa rozne sposoby mozemy napisac. Tobie Calvin, pozostaje rozstrzygnac, ktory chwilowo bardziej Tobie pasuje. Moge zauwazyc, Twoj „dunski tenor” (spostrzezenie) jest przynajmniej na poziomie Trzech Tenorow razem. Razem. 🙂 Dlatego z cala smiertelna niepowaga napisalem „lepsiejsze jest wrog dobrego”. Skand (Dania tez), to Krolestwa Pragmatykow.
Skad Twoj problem? Z pojeciem innowacyjnosc, mocarstwowosc etc???. Teraz, dla wyjasnienia, dwa przyklady beda, z zycia wziete. Mojego „amerykanskiego” zycia. (Inno)wacyjnego.
Wczoraj, PyciutkoMjetki update zrobil na jeden moj laptop. Edge, zeby byl lepsiejszy. Zapytal mnie, w drodze, czybym synkronisowac nie zechcial, z pozostale laptopy czy zmartfion. Matkoboskopiekutosko!!! Niech was reka jej piekutoska broni takie polepsiejszenia robic!!! Ja moje dwa laptopy inne mam do innych celow. To na wszystko NIE odpowiedzialem. A co mnie tam. Znaczy polepsiejszenia, nie zrobilem
Od studenckich czasow, uprawialem jap sztuki walki. W miescie stolecznym duzym, latwo bylo, bo tam duzo roznych dojo, znaczy szkol (koryu). A i pracodawcy oferowali czas w godzinach pracy pakietow dodatkowych socialnych. Te sztuki walki, po drugiej swiatowej Amerykanie zmienili. Bo oni czyba (Am) lubieja wyscigi i zawody, w mocarstwowosci lepsiejszej. To Japsy wprowadzili gradacje lepsiejszosci, co nazywa dan. OK. Ale… Wyjsciowo, w tych naukach, nie bylo takiej potrzeby. Bo jak kto byl lepsiejszy, to jak drugiemu w leb dal, to kazdy widzial. A ten drugi juz nigdy do zawodow nie stawal. Ale ci Am, to chcieli znow do zawodow, nawet jak w leb wzieli, to japsy troche zmienili. I tak zostalo.
Tutejsi Calvin moga kompromisowac. Sami ze soba. Ale nie widzimy potrzeba kompromisowac w „mocarstwowosciach” wloskich, greckich czy polskich czy… Czy „finansach”, budgetach tych przyszlych mocarstfuf
przy kaffce wyjasnial Seleuk, i pzdr
kruk
26 czerwca 2020
0:54
Szanowny kruku,
Myślę, że rozumiem więc wyjaśniam.
O tak zwane „buzz words” mi chodzi. Podaję przykład do czego ich nadużywanie prowadzi.
Innovation means something new and different. W przypadku EU to właśnie integracja na płaszczyznie polityki finansowej i polityki zagranicznej.
Z lektury linków przez boskiego podanych wynika:
1. Populacja Szwecji, którą biurokracja EU do „chapions” innowacji zalicza, jest takiej integracji zdecydowanie przeciwna.
2. Nastawienie Szwedów do EU wyraża się w akceptacji partycypowania w korzyściach wynikających z członkowstwa z jednoczesną niechęcią do ponoszenia związanego z tym ryzyka i kosztów.
T ostanie będące godnym uwagi choćby dlatego, iż motto polityki socjalnej Skandynawii głosi, że szerokie bary niosą główny ciężar zobowiązań, a dewiza Vikingów „Intet vinder hvem intet vover” (Nothing ventured, nothing gained).
Inaczej mówiąc populacja kraju, będącego zgodnie z EU danymi championem innowacji nie życzy sobie niezbędnej modernizacji EU. W moim pojęciu to „innowacja” on par z wersją „We meet end exceed customer expectations”, którą opisuję.
Przyznaję, analogia mogąca być dla co poniektórych zbyt „far fetched”. Jedyne co tu na swoje usprawiedliwienie mogę przytoczyć to to iż „łopatologia” nigdy moim forte nie była.
„Tut, tut, child!” said the Duchess. “Everything’s got a moral, if only you can find it.” Lewis Carroll, Alice in Wonderland
A zatem, I am profaundly sorry (jak ogłosił pewien Howard Pien, któregp ulubionymi buzz words były „transparency” i „integrity”, kiedy okazało się, że doprowadził do sytuacji w której w USA szczepionki na grypę zabrakło wkrótce po zapewnieniach wygłoszonych w trakcie hearing w Kongresie, że „situation is under control).
Pełen skruchy,
Calvin H.
seleuk|os|
26 czerwca 2020
5:59
O boski,
Ależ ja rozumiem. Tyle, że się nabijam ( tu ryzykuję słowo, które myślę,że wiem co znaczy).
Jak zawsze pełen uwielbienia,
Calvin H.
gdyby ktoś pytał na czym polega „..Niesprawiedliwość polega na ekspansywnej kradzieży ziemi tubylczej, a następnie wyrzeźbieniu białych twarzy zdobywców, którzy popełnili ludobójstwo…”
Proste i prawdziwe. Obecny, bez żadnych wątpliwości biały prezydent ma marzenie znaleźć się w towarzystwie wielkiej czwórki.
https://www.latimes.com/politics/story/2020-06-25/trump-trip-mount-rushmore-july-4th-celebrations-draws-fire
Cos jakby przyduzo tych jenzykowych przekomarzan. Pofolgujcie odrobine
Calvin 🙂
Kiedys napisalem Tobie, prawdopodobnie bardzo latwo mamy (mielibysmy) znalezc wspolny jezyk (pojec). Mysle, prawdopodobnie Twoja synowa „przerobila” Ciebie troche na Viking… Pozwalam mnie zgadywac 🙂
Choc bardzo mnie podobalo, jak poderwales Twoja zyciowa milosc „na galczynski”… Ja na takie sposoby nie wpadlem.
pa, do wieczorka, Seleukos
@wiesiek59 znalazłam taką deklarację:
„Amerykańska opinia publiczna ma prawo domagać się, aby sprzedaż amerykańskiej broni zagranicznym rządom była zgodna z amerykańskimi wartościami i celami bezpieczeństwa narodowego. W związku z tym Kongresowi powierzono obowiązek sprawowania skutecznego nadzoru nad taką sprzedażą”,
https://www.yahoo.com/news/trump-administration-considers-ending-congress-211041867.html
Zostawiam bez komentarza i proszę nie traktuj tego jako solidarności z UCZESTNIKAMI którzy lubią atakować zespołowo.
pa, pa, całusów sto dwadzieścia dwa – co jeszcze ta para zdziecinniałych starców wymyśli?
Muszą być bardzo osamotnieni, ale na taki stan zapracowuje się uczciwie przez całe życie.
Czy ktos jeszcze moze znosic toto?
https://www.yahoo.com/news/trump-administration-considers-ending-congress-211041867.html
Ameryke czekaja nowe wyzwania. Jak wy przezyjecie zblizajace sie wybory, @Calvinie daragoj?
Nie ma wyjscia. Skasowac wybory!
A my, po sasiedzku, bedziem siem cieszyli
Na naszom uciechem bedziem my siem cieszyli. No bo na co inszego nam pozostalo?
Hello, seleukosie. Bondz najlepszej mysli!
Poziom na jaki sie wczolgal ten blog poraza. Czekamy na jeszcze wyzsze wyzyny
O @zabci pozostaniemy milczeniem
Techniki wojny hybrydowej – niosące wbudowaną demonizację 24/7 – będą się rozprzestrzeniać w celu powstrzymania chińskiego „zagrożenia”, „rosyjskiej agresji” i „sponsorowania terroryzmu” przez Iran. Mit „wolnego rynku” będzie nadal tonął pod wpływem fali nielegalnych sankcji, eufemistycznie określonych jako „nowe zasady” handlu.
To jednak nie wystarczy, aby wykoleić strategiczne partnerstwo Rosja-Chiny. Aby odblokować głębsze znaczenie tego partnerstwa, musimy zrozumieć, że Pekin określa go jako przechodzący w kierunku „nowej ery”. To implikuje strategiczne planowanie długoterminowe – kluczową datą jest rok 2049, stulecie Nowych Chin.
https://www.unz.com/pescobar/battle-of-the-ages-to-stop-eurasian-integration/
Tak więc NATO zostanie wciągnięte w strategię „Indo-Pacyfiku” – co oznacza powstrzymanie Chin. A ponieważ NATO jest uzbrojonym ramieniem UE, oznacza to, że USA ingerują w to, jak Europa robi interesy z Chinami – na każdym poziomie.
Emerytowany pułkownik armii USA Lawrence Wilkerson, szef sztabu Colina Powella w latach 2001-2005, przerywa sprawę: „Ameryka istnieje dzisiaj, aby prowadzić wojnę. Jak inaczej interpretujemy 19 prostych lat wojny i bez końca? To część tego, kim jesteśmy. To część tego, czym jest Imperium Amerykańskie. Będziemy kłamać, oszukiwać i kraść, tak jak robi to teraz Pompeo, tak jak robi to teraz Trump, jak robi to Esper… i wielu innych członków mojej partii politycznej, republikanie, właśnie teraz. Będziemy kłamać, oszukiwać i kraść, aby zrobić wszystko, co musimy zrobić, aby kontynuować ten kompleks wojenny. To jest prawda. I to jest agonia. ”
Moskwa, Pekin i Teheran są w pełni świadome stawek. Dyplomaci i analitycy pracują nad tym trendem, aby trio ewoluowało wspólnie, aby chronić siebie nawzajem przed wszelkimi formami wojny hybrydowej – w tym sankcjami – wprowadzonymi przeciwko każdej z nich.
===========
Czyli, gra o wszystko.
Rydwany Wojny coś musi napędzać……
Europa weźmie w tym udział, czy chce, czy nie.
Ich plan polega na zatrzymaniu głównego źródła ich międzynarodowych dochodów: Arabii Saudyjskiej i okolicznych nadwyżek eksportu ropy naftowej i pieniędzy. Widzą, że USA tracą zdolność do wykorzystywania Rosji i Chin, i chcą utrzymać Europę pod kontrolą poprzez zmonopolizowanie kluczowych sektorów, tak aby miała ona możliwość stosowania sankcji w celu ściśnięcia krajów, które opierają się przejęciu kontroli nad ich gospodarkami i monopoli naturalnych rentierów, aby Nabywcy z USA. Krótko mówiąc, amerykańscy stratedzy chcieliby zrobić dla Europy i Bliskiego Wschodu dokładnie to, co zrobili Rosji w czasach Jelcyna:
Jest to w zasadzie chwytanie zasobów. Soleimani był w takiej samej sytuacji jak Allende Chile, Kaddafi Libii, Saddam w Iraku. Motto brzmi: Stalin: „Bez osoby, bez problemu”.
https://www.unz.com/tsaker/the-saker-interviews-michael-hudson-2/
=============
Dla przypomnienia.
Nie chodzi o ideały, wartosci, tylko KASĘ!!!
@Calvin Hobbs
Dziękuję za wyjaśnienie. Tekst maczkiem po szwedzku jest dla mnie niedostępny.
https://independenttrader.pl/q-a-z-traderem21-inwestycje-i-geopolityka.html
Orteq
25 CZERWCA 2020
Każdy ma jakieś poglądy, oparte na DANYCH i własnym wykształceniu, doświadczeniu życiowym.
W pewnym mmencie, wystarczy porównać teorie z praktykami, medialne doniesienia z faktami ujawnianymi po X latach, by wyciągać PRAWIDŁOWE wnioski.
Stąd mój sceptycyzm co do głównych mediów i ich obrazu rzeczywistości.
Motywy działań ludzkich, dostatecznie wyjaśnił Szekspir, Ajschylos.
Metody działań, Sun Tsu, Machiavelli.
Niec się od tego czasu nie zmieniło.
Poza sposobem otumaniania plebsu.
Zamiast Homera mamy CNN……albo BBC….
Co co ziemi i prawa do niej.
Byli zaborcy, kolonizatorzy, którzy KONFISKOWALI nowo zdobyte ziemie, pozbawiając praw tubylców.
Byli zaborcy, którzy potwierdzali prawa własności na ziemiach zdobytych- tubylcom, włączając ich do swojego systemu prawnego i podatkowego na równych prawach z obywatelami dotychczasowymi.
Znający historie, dość łatwo odróżnią jednych od drugich.
Kto był lepszym panem?
@seleuk|os|
O boski,
Wiadomośc nie z Kremla lecz z The Guardian:
„many European countries now opening up to tourism have barred Swedes from entry until 30 June, while to its considerable annoyance the county’s neighbours have also excluded it from a Nordic travel bubble.”
Innovation or pragmatism, or both?
Co tam się dzieje, o boski? Zwlaszcza teraz po St. Hans madness? Gorączka przedwyborcza?
Jak zawsze z nieustającym szacunkiem,
Calvin H.
seleuk|os|
26 czerwca 2020
6:55
Inventiveness, o boski. Inventiveness.
I spora doza szczęścia. Kto nie próbuje, ten w kozie nie siedzi, jak podobno polskie porzekadło głosi.
Ale tak naprawdę, to raczej ona pozwoliła się poderwać.
Z nieustającym szacunkim,
Calvin H.
Głosy z Europy.
Niejako w odpowiedzi na parady Putina i Xi, zachodnio europejscy stanu mężowie zgodnym krytykują pomysł redukcji sił zbrojnych USA na zachód od Łaby. Do chóru dołącza się NATO wzywając do zwiększenia obecności USA w Europie.
“We grew up in the certain knowledge that the United States wanted to be a world power. Should the US now wish to withdraw from that role of its own free will, we would have to reflect on that very deeply.” ostrzega Angela Merkel kontynuując: “Look at the world; look at China or India. There are compelling reasons to remain committed to a transatlantic defense community and our shared nuclear umbrella. But of course Europe needs to carry more of the burden than during the cold war.” Of course. Inventively and, above all, pragmatically. “At any rate, we recognise hybrid warfare, methods of destabilisation, as a Russian behaviour pattern.”tym niemniej “On the other hand, there are good reasons to keep engaging in constructive dialogue with Russia.” zarazem unikając akceptacji tego co Emmanuel Macron, promuje jako European “strategic autonomy”, the ability to defend the continent without reliance on the US.
Do mnie osobiście najbardziej to „our shared nuclear umbrella” przemawia. Jakże łatwo jest „share” coś czego się nie ma, czego się na swoim terytorium nie chce i czego kosztów się nie ponosi. Jemioła z dębem „share” na tej samej zasadzie.
Powiedzcie, mylę się?
Calvin H.
zawsze miałam szacunek, czułam respekt wobec mądrych kobiet. Kobiet naukowców, polityków, twórczyń, których kwalifikacje sięgają ponad męskie widzenie. W dzisiejszej Polityce wywiad z kobieta nieprzeciętna, perfekcyjną, która mówi między innymi:
” Kondycja gospodarcza Europy decyduje o wielu sprawach: bardzo wysokie bezrobocie w jednym kraju może stać się zarzewiem konfliktów politycznych. Zagrożenie dla demokracji byłoby jeszcze większe. Aby Europa mogła przetrwać, musi przetrwać jej gospodarka.”
„zagrożenie dla demokracji”
Kto chce doczytać się więcej z tego wywiadu – bardzo proszę:
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1961688,1,angela-merkel-robmy-to-co-do-nas-nalezy.read?src=mt
obarczenie kobiecością:
https://www.youtube.com/watch?v=MnTdqOTfzQQ
i prosze nie ufać optymistynemu zakończeniu. Na blogach jest to bardzo widoczne.
„zagrożenie dla demokracji” – tak bardzo spodobał mi się ten zwrot. @Orteq nie jest zagrożeniem, wygląda na to że ja również nie, skoro on posiłkuje się tym samym tekstem z godz. 7:10
dzisiaj bardzo muzycznie i „demokratycznie”
https://www.youtube.com/watch?v=D2wdkDaipNo
a jeśli ktoś chciałby wgłębić się się temat demokracji i jej zagrożeń może sobie wpisać w ramkę – Ain’ Gonna Let Nobody Turn Me ‚Round what does it mean? Może poczytać to
http://www.stephengriffith.com/folksongindex/aint-gonna-let-nobody-turn-me-around/
ja napisałam komentarz na LA. Nawet trzy razy, czyli wbrew temu co twierdzą oślinieni starcy – nie jestem tam zbanowana. Może wreszcie po tych trzech komentarzach?
nigdy nie za wiele – tym razem przy więcej zdjęć z dobrych czasów Calwina H.
https://www.youtube.com/watch?v=2MGIpBT2fAo
Calvin Hobbs, 26 CZERWCA 2020, 18:35
Uzywajac ulubionego jezyka blogowego 😀 „wprowadzili nielegalne sankcje”. Znaczy, „nie mamy panskiego plaszcza w szatni, i co nam pan zrobisz?” Mniej wiecej jak ja, wprowadzam „nielegalne sankcje”. Nie pozycze temu skurwielowi mlotka i srubokreta, i co mnie on zrobi?
Oczywiscie jest przyszlosc. Najbardziej interesujaca. Pierwsze. Ile innych odwaznych bedzie jechac do Toskania, Lombardia, Andalusja etc, etc. Nprzyklad Niemcow. Drugie Calvin. My dobrzy dla samych siebie jestesmy. Wszystkie tut campingi, przyczepki na kolkach, domki letniskowe wolne, jachty etc, etc zostaly sprzedane zabukowane etc. 🙂 Przez tutejszych. Szwecja jest naprawde piekna, bez ironii. Tutejsi, jak ja, wiekszosc agnostycy. Agnostyk to taki co olewa, w tym wypadku (nie)bozie, cieplym moczem. O poranku (ja Grecje olewam).
Oczywiscie jest przyszlosc. 🙂 Co maja zrobic inne rzady? Ktore nie wiedzac co robic, pozamykaly, gospodarki, kraje. Bo… Nic inne zrobic nie umialy. LUDZIE UMIERALI!!! To pozamykali. Maja teraz przyznac, calkiem te zamykanie niepotrzebne bylo? Bo i tak by umierali…
Jest Przyszlosc. Za dwa lata widomo bedzie jaka. Mniej wiecej za dwa lata. Hotele stanieja, na poludniu.
Tu „SfintyJan” nikt nie obchodzi. Co to za figura? Tu obchodzono Midsommar. Hucznie. Ja bylem, i PILEM (mjod i wino, ale niewiele). Zadna whisky. Bo Taltajstwo przyjechalo z jedna Niezapowiedziana. Swiezo po rozwodzie, to bylo co pocieszac. Ale niestety, calkowitego pocieszenia udzielic mnie nie udalo. Jakby to napisac? Opierala, ale w niewlasciwy sposob. 😀 Choc ja zaprosilem wschod slonca ogladac na pokladzie WooHoo2. Moze za mloda (bez umbrella Calvin, bez umbrella 🙂 ) byla docenic moja szczera chec, o wschodzie? Troszkesmy jednakowoz przetancowali, z rekoczynami, ale bez rekodziela. Brak umbrella.
pzdr Seleuk
Dobranoc
Motörhead – Ace Of Spades Live Full-HD
https://www.youtube.com/watch?v=eBIa0o36pPo
@zabciu,
Wreszcie dotarlo do dziadka: jam ciebie powielal, droga @zabciu!
Izwiniajus sierdieczno. Naprawde zaplatalem sie pomiedzy dwoma komputerami. Jeden Gatesa drugi nie Gatesa. Jakas blokada zaistniala. Pewnie moja mozgowa blokada. Co ja mowie: napewno moja!
Wybaczysz? Jako okolicznosc lagodzaca proponuje realizacje faktu: jestes czytana, zabciu.
Bo ja Ciebie zawsze czytam. Nawet czasem nie pamietajac ze to uczynilem.
Takie sa prawa wieku. Lub przypadlosci wiekowe
Co stwierdziwszy, powracam do punktu wyjsciowego: a co z poczytalnoscia TEGO blogu?
Bo ten punkt wyjsciowy slabo przedzie
Slabo przedzie na tym blogu
@żabka konająca
Kto chce doczytać się więcej z tego wywiadu – bardzo proszę:
Doczytałam i stwierdziłam, że słowa pani Merkel z tego wywiadu cytował o godz. 19:29 @Calvin Hobbs. Nie zauważyłaś?
W cytowanym wywiadzie pani Merkel mówi też ciekawie o stosunkach UE-Chiny. Tymczasem media podały wiadomość:
US intelligence officials assessed that Russia’s military intelligence agency offered bounties to Taliban-linked militants to kill NATO troops in Afghanistan — which include American forces, according to a New York Times report.
Praktyki owe poprzedziły artykuł Putina w “The National Interest”. Trump jeszcze nie zareagował na rewelację NYT. Ciekawe czy ta sprawa nabierze rozgłosu.
@kruk – 3:24
„Doczytałam i stwierdziłam, że słowa pani Merkel z tego wywiadu cytował o godz. 19:29 @Calvin Hobbs. Nie zauważyłaś?”
Bardzo przyjemnie jest jak ktos zwroci uwage iz doszlo do zdublowania. Czy wrecz
zerznienia czegos przez kogos. Bo to dopiero wtedy wiemy na pewno, ze jestesmy czytani. How lovely!
PS. Swoja droga, podchody pod Putina i Rosje nabieraja rumiencow. Czy ktos to zauwazyl? Wydaje sie, ze moze sie to wiazac ze zmieniajacymi sie ukladami Rosja-Swiat. Rosja bowiem nie szybuje ostatnio w przestworzach popularnosci swiatowej.
Splaszczajac sprawe mozna to tak ujac: wahadlo ruszylo jakby w druga strone. No i dobrze
Najczujnieszym pulsem tego blogu jest, oczywiscie, @seleukos. Gdzie on sie tak wyczulil na sprawy swiatowe, na ten przyklad? O sprawach nordyckich nawet nie wspominam.
Co za mozg
już śpi
Pozwolę sobie sparafrazować internautę: I’m upset, because I never really listened to Motörhead until @benny 54 wrote about it.
Taka generacja.
.
nie zauważyłam, bo nie czytam o czym wspomniałam wcześniej. Ale nic straconego, zawsze można sprawdzić na co człowiek który urodził się za późno wobec problemów współczesności zwrócił szczególną uwagę. Na to co cieszy go najbardziej – rolę strażnika świata. Tak to było:
„We grew up in the certain knowledge that the United States wanted to be a world power. Should the US now wish to withdraw from that role of its own free will, we would have to reflect on that very deeply.”
a później to już w rodzimym języku: „ostrzega Angela Merkel”
Słowo „ostrzega” tak trudne do wymówienia dla Anglosasów okazało się najłatwiejszym dla przyszywanego Amerykanina.
UCZESTNICZKO! przyznaję że wywiad z Kanclerzem Niemiec był długi, miał wiele wątków i Pani A.Merkel zaprezentowała wszechstronne przygotowanie w każdym temacie. Można było się pogubić i tak się stało, ponieważ ja wybrałam zupełnie inny fragment jej wypowiedzi, o zagrożeniu demokracji której podstawą jest gospodarka. Dla oddalenia zagrożenia potrzebna jest duża kasa, najlepiej pożyczona w stosownym momencie. Kapewu?
Obawiam się że nie. Oj ty dolo moja, dolo
@Orteq’u – ty jesteś wdzięcznym blogowiczem i tego odmówić ci nie można. Ja nie odmawiam.
Ps. czytałeś mój występ na LA gdzie nie jestem zbanowana?
Dzien dobry,
Wiadomosc z Marstrand
jakie piekne morze o tej porze i jeszcze w powietrzu nie wisi zara. Z domu mam blikso.. Widok na zaglowki i lodki, Prom przeplywa na drugi brzeg (jestem na wyspie, niedaleko warownia)
https://www.youtube.com/watch?v=FSufjMWMIcQ
Pozdrawiam
Nie mam nic do obrońców, czy piewców demokracji.
Urocza koncepcja, powstała na konkretnym gruncie kulturowym.
Od jakichs 50 lat, tu i ówdzie nawet wdrożono ją w życie, z dobrym skutkiem.
Natomiast mam sporo zastrzeżeń do eksportu demokracji, czesto z użyciem siły, na grunt kompletnie nieprzygotowany do takiego „przeszczepu”.
„Strzeżcie się Anglosasów przynoszących swe dary”……
Uszczęśliwianie ludów obcych na siłę, to jakaś forma krucjaty, czy prozelityzmu.
Skutki, opłakane…..
@Orteq
Bardzo przyjemnie jest jak ktos zwroci uwage iz doszlo do zdublowania.
W przeciwienśtwie do Ciebie @żabka konająca dobrze zrozumiała moją uwagę.
seleuk|os|
26 czerwca 2020
23:06
O boski,
Synowa DK powiada, szwedzkie gazety dopiszą, że w Szwecji teraz wilki na dzieci po ulicach polują, W Upsalla z kałachów na ulicach walą, dzieci do siebi na placu zabaw z wiatrówek mierzą, a kościół oskarża ICU’s o udzielanie aktywnej pomocy starszym w umieraniu. Zbrałem się więc sam do SW prasy lektury i czytam stolicy śmierć z tytułu Covid zagraża a Gӓllivare już wymiera. Gotland natomiast powiada nie przeżyje bez państwowej jałmużny, a samochody elektryczne ocieplenia klimatu nie zatrzymają.
W Danii nie lepiej. Co piąty mieszkaniec (ponad 1,000,000) w podatkach zalega (jeśłi tych poniżej 14 lat i tych powyżej 65 lat wyłączysz to co trzeci!!), a z tych co zalegają 1/3 taka biedę klepie, że komornik niema z czego zaległych podatków ściagać pisze Berlingske Tidende informując teraz w parlamencie walka sie toczy o to czy „ferie penge” mają być opodatkowane zgodnie z prawem (top skatten) czy nie, a minister zdrowia wyjaśnia dlaczego Włochom niedziałające repiratory próbował sprzedawać. Za to ekonomia w Danii podobno nigdy nie była lepsza, tyle że z praniem brudnych pieniędzy jeszcze trzeba sobie poradzić, ta sama gazeta donosi.
Tegnell nawołuje: „na plaży na odległośc wyciągnietego ramienia albo jescze dalej”, a Ty sobie, o boski, na to nie bacząc frolikujesz i to bez parasola, który jak wiadomo i przy pogodzie lepiej nosić.
Poza tym, Macron do Putina na układy się wybiera, w imię europejskiej solidarności niewątpliwie, choć ten ostatni talibańcom za amerykańskie skalpy płaci. WHO natomiast rozmowy z producentami szczepionek w Chinach rozpoczęła, że by Astra Zeneca i inni mieli gdzie produkować, A Xi mógł
nadal humanitarna działalność rozwijać światu dlaszych dobrodziestw przysparzając.
Tu u nas nie lepiej. Sloppy Joe od wyborców usłyszał kogo oni by chętnie jako Vice widzieli, a Okazja Kortu proponuje ustawowo do epoki kamienia łupanego powrót wymusić.
Nie powiem, żeby mnie to wszystko razem wzięte specjalnie zaskakiwało. Każda gwiazda bez szminki większość swych uroków traci. Nawet to mnie nie dziwi o Georg Floyed pisać przestali. Z rana jedna VP medialna się uskarżała, ten temat ogłoszeń nie przyciaga, a oni przezcież z ogłoszeń żyją, więc pora tej formie dyskryminacji zapobiec. Ciekawe jak się do tego europejskie parlamenty, z EU parlamantem włącznie odniosą.
Jedynie Ozzy na Marstrand z życia zadowolony (może on DN prenumeruje i o sex na Skagen w nim przeczytał?), a takoż Ty na swoim WooHoo i ja tu z na swoim górskim odludziu.
Z nieustającym szacunkiem,
Calvin H.
hej @Calvin H.
nie jest tak zle i nie jest dobrze, czyli jest niezle. Juz jestem na stalym ladzie
w Gothenburg. Zanosi sie na niepogode. Tak, w dzisiejszym „Dagens Nyheter” o
wyborach prezydenckich w Polsce (jutro) az dwie wielkie stronice piora
korespondenta Michaela Winiarskiego. Byc moze burmistrz Warszawy Rafal Trzaskowski wygra ale obecny Duda jest zasiedzialym przeciwnikiem i nie bedzie
lekko – wielu wskazuje na II ture wyborcza gdzies tam w lipcu. Trzaskowski
to rzczywiscie fighter, ktory dosc niepodziewanie wysunal sie na czolowego kandydata na prezydenta RP.
Drugi temat to covid-19, ktory rozprzestrzenil sie w Gällivare (Norrland) czyli pierwsze szwedzkie miasto poza wielkimi regionami, gdzie koronawirus zaatkowal
tak silnie. Doszlo do zarazen w szpitalu, kiedy pacjenci zostali umieszczeni na tym samym pietrze. Zachorowal tez personal medyczny. Zaczelo sie od tego, kiedy 800
konsultow robotnikow z zewnatrz przybylo do LKAB (koncern zajmujacy sie ruda zelaza – järnmalmspellets, kopalnie miedzi: Kiruna, Malmberg, Luleä). Z kolei Malmberg to blisko komuny Gällivare (landskap Lappland). I tak 800 osob przybylych to juz za duzo i gesto (zaczelo sie to w maju) w jednym miejscu. I rezultat tego taki a nie inny. Fakt historyczny: w wioskach okolicznych, przed wiekiem byla
silna epidemia hiszpanki . W r.1920 mial miejsce masowy pogrzeb 51 osob w
kosciele w Arjeplog.
Krotkie resume: trzeba bedzie przyzwyczaic sie, ze od czasu do czasu, beda wybuchaly lokalne ogniska covid-19. Epidemia na dobre zmieszkala wsrod
ludzi. Jedyny sposob to szybkie znalezienie chorych i izolacja.
Te nieszczesne WHO, wydaje mi sie ze Amerykanie wiedza co robia z ta instytucja
podobnie zreszta jak cale UN (ONZ) , ktore bojkotuja na rozne sposoby. Otoz WHO
skrytykowalo dzialalnosc szwedzkiego Folkhälsomyndighten ( taki Sanepid szwedzki) , ze tutaj jest wielkie ryzyko zachorowan. Obecnie tak brzmi komunikat:
„Szwecja ma ze soba spolecznstwo i udalo sie tutaj ustabilizowac rozwoj zakazen
na poziomie takim, jaki szwedzka sluzba zdrowia moze dzialac” Sam Anders Tegnell
glwony epidemiolog powiedzial: ” Niestety jest to bledna interpretacja naszych danych”.
Rysunek satyryczny w DN (ledare) Putin na tronie jako osmiornica mackami
oplatajacy tron. Europa nie powinna pozwolic, by Wladimir Putin rzadzil i dzielil
jak mu sie tylko podoba.
Dzisiejsza data: 27 czerwca 1905 wybuchl bunt na pancerniku Potemkin / Morze
Czarne. Marynarze odmowili jedzenia zepsutego (zarobaczonego) miesa a jeden z nich zostal zabity. Zaloga wybrala sie do Odessy, gdzie mialy miejsce rewolucyjne
zamieszki. W 1925 fakt ten udokumentowal Sergiej Eisenstein w niemm filmie
„Pancernik Potiomkin”.’
I to tyle na wieczor – pada deszcz za oknem, bardzo rzesisty. Nie bede musial podlewac w ogrodzie.
Trzymaj sie.
Gällivare
@kruk – 27 czerwca 2020, 16:06
„Bardzo przyjemnie jest jak ktos zwroci uwage iz doszlo do zdublowania. W przeciwienśtwie do Ciebie @żabka konająca dobrze zrozumiała moją uwagę.”
No widzisz.Podczas gdy ja widze, ze ja ciebie w dalszym ciagu rozumiem odpowiednio.
How lovely. Wienc pass the ammunition!
Inna rzecz, ze @Calvin dostarcza wkur.u swoim wiekiem. Czy ty, @C. Hobbsie, musisz to wciaz czynic?
No ale moja tesciowa tez wciaz zyje. I zyje..
To zycie ponad 95+ lat staje sie jakas norma. Czy nie ma od tego ratunku innego niz, you know..
ozzy
27 czerwca 2020
19:16
Hej @Ozzy,
Rysunek widziałem, ale komentować oczywistego nie ma co. Europę, tak zgodną i spójną jak ta dzisiejsza, nie trudno divide et impera. Battleship Potemkin Eisensteina to klasyk. Dawno temu widziałem w telewizji. Ksiażka mi się tu przypomina „Bielejet parus odinokij” Katajewa bodajże. Babka, która cara nie cierpiała, na mnie wymusiła, żebym przeczytał i wiersz ciągle pamiętam, bo do żagli od dziecka mnie ciągneło. Dawno to było temu, jeszcze przed Pearl Harbour. Ale 1905 z jej opowiadań pamietam głównie jako wojnę z Japonią i krążownik Wariag bardziej niż pancernik Potemkin.
Skoro u Ciebie leje, znaczy w Swecji nie wszystko się jednak zmieniło.
Z poważaniem,
Calvin H.
„Bielejet parus odinokij” to „Samotny bialy zagiel” jesli sie nie myle. Stare czasy, @Calvinie. Bardzo stare czasy. Ze to one nas obu dotycza to mozg staje
Taka zajawka, dla wyjasnienia:
‚Autor powieści „Samotny bialy zagiel”nie był żadnym rewolucjonistą, jak to nam wciskano w PRL-u, tylko jak każdy porządny Rosjanin w tamtej epoce walczył za cara i ojczyznę. Żyjąc w ustroju komunistycznym nie mógł się do tego przyznać, ale prawda wyszła na jaw po jego śmierci. Długo skrywaną tajemnicą było to, że Walentin Katajew w 1918 roku wstąpił do Armii Ochotniczej, która działała na południu Rosji pod dowództwem generałów Michaiła Aleksiejewa i Ławra Korniłowa. Walczył w jej szeregach z bolszewikami jako podporucznik.’
Wiec nawet rewolucje nam ukradziono. Kak nieprynadiozno. I zyj tu w takiej sytuacji
„Jak każdy porządny Rosjanin w tamtej epoce”.. Czy wszyscy rozumiejo ten skrot myslowy?
Każdy porządny Rosjanin w tamtej epoce to BIALY Rosjanin. Czerwony Rosjanin to byl Rosjanin NIEPORZADNY. To tak tytulem wyjasnienia
NIEPORZADNY Rosjanin w tamtej epoce.. A kto to?
Jesli ktos nie kojarzy:
BOLSZEWIK. Tak, to on
Czy PUTIN juz rozliczyl sie z bolszewizwem? Bo nie pamietam detali
To rozliczenie sie z bolszewizmem.. Putin to rozliczenie chyba odpusci. No bo co innego on moze uczynic?
Orteq
27 czerwca 2020
21:26
Uważajemyj,
Skoro nie tylko Tobie mój wiek wydaje się dolegać ( zawszeć to lepiej, że nie własny), wyjaśniam:
W moim dzieciństwie nie było elektronicznych gadżetów i fast food, a w młodości narkotyków. Dieta była właściwa, a czas się na swieżym powietrzu lub nad książką spędzało. Obyczajów rozpasania też nie było i za udział w sporcie nie płacono. Dlatego przedwojenna produkcja bardziej trwała, zwłaszcza jak geny wlaściwe.
Wiem, wiem, to mało wiarogodne, tym niemniej prawdziwe. Marines też bardziej selektywni w naborze byli i boot camp był bardziej wymagający. Języków nauczyłem się kilku tak, że biegle nimi władam i towarzyszkę życia znalazłem taką, że za innymi nie było pokusy się oglądać, a poza tym potrafiłem się w porę oprzeć manii dalszego zbijania fortuny, zdając sobie sprawę że poświęcanego na to czasu niesposób odkupić. Dlatego dziś na 10-cio milowej wędrówce po zalesionych zboczach zadyszki nie dostaję, choć takiego tempa jak kiedyś już nie utrzymam.
Ot to cała tajemnica. Eventhough the best of is long gone, it has been one hell of a ride.
https://www.youtube.com/watch?v=IkKh4O1-F8k
Orteq
28 czerwca 2020
1:49
Uważajemyj,
to teraz już wiesz dlaczego babka mi tą książkę do czytania dała:
Михаил Лермонтов — Парус
Белеет парус одинокой
В тумане моря голубом!..
Что ищет он в стране далекой?
Что кинул он в краю родном?..
Играют волны — ветер свищет,
И мачта гнется и скрыпит…
Увы! он счастия не ищет
И не от счастия бежит!
Под ним струя светлей лазури,
Над ним луч солнца золотой…
А он, мятежный, просит бури,
Как будто в бурях есть покой!
A pierwsze wydanie Lermontowa, po niej odziedziczone, wciąż jeszcze mam.
Jak zawsze z poważaniem,
Calvin H.
PODDAJE SIE, @CALVINIE DARAGOJ.
To tys boski jest. Choc seleuk|os| pewnie tez
@kruk – 16:06
„W przeciwienśtwie do Ciebie @żabka konająca dobrze zrozumiała moją uwagę”
Ja w dalszym ciagu Twojej uwagi nie rozumiem, @kruku daragaja. Tam musi byc jakas niezglebiona glebia w uwadze Twej. Dla mnie tylko zapewne owa niezglebiona glebiosc musi byc zaprojektowana.
Znowu izwiniajus ja doglebnie
Az dotarlo nawet do mnie:
@kruk to niezglebiona glebia! Tak wsiak i jeszczo wznak. Jesli nie w poprzek
Ja tiebiua@kruku wielce pawazaju. Szczegolnie gdy sie znajdziemy na niezbieznych scierzynach
No juz dobrze dobrze
Sankcje w ostatecznym wyniku – mówił premier Wojciech Jaruzelski – godzą w naród polski, w każdego Polaka. „Cel sankcji jest jasny: sparaliżować gospodarkę polską, uniemożliwić wyjście z kryzysu, wziąć głodem, sprowokować do wewnętrznego konfliktu. Oto miara rzekomego humanitaryzmu. Oto lekcja, której musimy nauczyć się na pamięć. Polaków pragnie się ukarać za to, że nie dopuścili do zbudowania w sercu Europy ofiarnego stosu, na którym spłonąć mogło ich państwo za to, że chociaż raz okazali się mądrzy przed szkodą.
Nie istnieją granice obłudy. Rząd, który od lat torpeduje zastosowanie sankcji wobec wielkiego obozu koncentracyjnego, jakim jest Republika Południowej Afryki, nie doznaje żadnych wahań, stosując sankcje wobec Polski”.
https://wolnemedia.net/general-jaruzelski-i-usa/
===========
Mielismy patriotów, mamy idiotów- u władzy……
Z deklaracji POPiSu wynika, że chcielibyśmy, by USA traktowały nas jak Izrael, jak najbliższego, ukochanego sojusznika, którego będą bezwarunkowo bronić i nawet dawać mu pieniądze. Cóż, w tym ostatnim punkcie, nawet najwięksi fani Ameryki nie mają złudzeń, to my musimy słono płacić, a USA nas za to obronią, pod warunkiem, że nas Rosja nie zaatakuje, na co się zresztą nie zanosi. Co do pieniędzy, są na świecie jeszcze tylko dwa kraje, oprócz Izraela, którym Amerykanie dają pieniądze ot tak: to Jordania i Egipt, sąsiedzi państwa żydowskiego.
https://wolnemedia.net/burza-netanjahu-bezsilnosc-swiata/
=========
Hierarchia dziobania jest jasna……
@Orteq
Ja w dalszym ciagu Twojej uwagi nie rozumiem, @kruku daragaja. Tam musi byc jakas niezglebiona glebia w uwadze Twej.
Dałam @żabce konającej okazję do udowodnienia, że przeczytała polecany przez siebie wywiad z Angelą Merkel. Co ona w lot podchwyciła. Jaka w tym głębia?
@@ Ozzy i Calvin
Z bolem serca donosze. Pozbawiony bylem mozliwosci reakcji na wydarzenia swiatowe. Znaczy Wasze wpisy tez. Gdyz…
Pojemnosc moich baterii jest 400Ah. Priorytetuje autopilot, lampy naw i motor. Taka kolejnosc. Baterie olowiowe rozladowac nie mozna, pod kara smierci (baterii), wiecej jak polowa pojemnosci. Dlatego jazda internetow jest mozliwa jedynie w wypadkach szczegolnych. Wydarzenia swiatowe i blog DE nie zaliczaja do wypadkow szczegolnych lecz ogolnych. Ale…
Stanowisko moje w… wyjasniam.
Marstrand tak. Pamietam doskonale smak piwa, jak wracalismy z Szetlandow na Lady Luck (R8). . Ktory skärgård jest najladniejszy (dla mnie)? Po dlugisch namyslach, wachaniach i podobne nieszczescia, wybieram Höga Kusten (High Coast), wybieram subiektywnie. Aaaa… a wiedzcie Szanowni, wszystkie (100%) szkierow Szwecji widzialem z pokladu. W 2:43 jest chyba Twoj Albin 🙂 na szw/skand „sposob” cumowany do pomost.
https://www.youtube.com/watch?v=YtSd7AiN3aI
Berlinske Czasy, czasami glupoty wypisaja. Dzieci dlatego sa, zeby wilki mialy co jesc. To jest naturalna rzecz porzadek. Od zarania. Gdybym ja przeczytal, wilka zjadly dzieci, tobym uznal sensacyjna jest wiadomosc.
Astra Zeneca plany sa dobre mnie, bo wchodza w moj indexowany porfel emerytalny. Jestem podobnego zdania co Ty Ozzy, o UN i wszystkich agendach towarzystwa. Parafia nieudacznikow, zajetych sami soba, za amerykanskie pieniadze (ca 25% budget). Swinty by zaklal szpetnie (rzucil miesem)!!! Szczegolnie jak Saudowie zaczeli przewodniczyc komisji do Praw Czlowieka. O innych zagadnieniach nie wypowiadam, z wyjatkiem…
Jest bardzo dobrze sprawdzac jakosc kobiecej budowy, rano, bez szminki, ale przy sniadaniu i kaffce. Sniadanie jest najbardziej erotycznym posilkiem co znam. Wieczorowom porom, ze szminka, kazdy kot czarny. Byc moze, tez mnie uda w tym roku podatku niezaplacic. Z powodu mojej elektrowni dachowej i odpisow podatkowych ROT. Material juz nabylem… Czekam na spragnionych pracy, z materialami czekam. Z Okazja Kortu moglbym lupac, nawet miedzy kamieniami. Bez wzgledu na prawodawstwa lokalne. Bez umbrella. Jeszce takiej nie wymyslili, jezykowej. Ja smakoszem jestem, w sensie doslownym.
Jedna rzecz mnie wydaje lekko niepokojaca Calvin. Ty po gorach lubisz lazikowac. Moje doswiadczenie gor jest jednoznaczne. W ktora strone by nie polazl, fteczywefte, zAWSZE jEST pOD gORKE. Ale moze amerykanskie gory sa inaczej zbudowane w rzeczywistosci? Widzialem, tylko na obrazkach. Stad moj wniosek moze byc pochopny, oparty na europejskich gorach. KTORE ZAWSZE POD GORKE, gdzieby nie polazl.
A teraz pzdr, Seleukos, ale drugim wpisem, gdzie bylem jak mnie nie bylo. Gdzie najczesciej jestem i lunczykuje, jak mnie nie ma. Kinnekulle widac 2:45. Tylko link
https://www.youtube.com/watch?v=yUCWZfo98ZY
seleuk|os|
28 czerwca 2020
18:38
O boski,
O wilkach Aftonbladet pisało. Góry dlatego tą nazwę noszą, że zawsze pod górkę.
Po jeziorach mazurskich kiedyś na wakcjach żeglowalem – tam zawsze pod wiatr.
A Ty, o boski, jeszcze na to nie wpadłeś, żeby kiedy czy to na żaglach, czy na dieslu idziesz wiatraczek za burtę i na zielono akumulator łądować?
Anyhow taki link do wieści z Moskwy tu wrzucam:
https://www.youtube.com/watch?v=4Qh-LMc4UGg
bo tu u nas pytają:
What didi Wendi Murdoch say to Vladimir Putin?
Put it in!
Jak zawsze z nieustającym,
Calvin H.
Calvin Hobbs, 8 CZERWCA 2020, 20:18
😀
Ja na dieslu nie chodze, tylko ELEKTRYCZNIE, do i od pomostu, jak zle wieje.. Wiatraczek kiedys mialem (dawno), zamontowany na tylnym pulpicie. Mial duza zalete, mewy nie obsrywaly pokladu. Innych nie zauwazylem zalet. Wiatraczek zaburtowy, jest dziesieciominutowy. Ale bycmoze, gdybym wybral zostac buccaneer, co byl zamiar bliski spelnienia, puszczal bym zaburtowe wiatraczki po drodze. Cos jak z tymi jajcami. Gdzie wieksze? U strusia czy slonia? Hmmm…
pzdr Seleuk
Mr, Calvin H.
o Wowce kawaly (prikoly blat’ zamieczatielnyje) ….Deng, Deng…my baby
shot me down (by Rupert RIP)
Pozdrawiam
https://www.youtube.com/watch?v=FAHcI3MhesU
Fritz the Cat – Nazi bunny and the conspiracy
Cus tu nie klapuje: brak publiki!
Nazi scare sie przezyl. Tak ja to odbieram.
A tak w ogole: seleukos musi sie wywindowac na wyzyny. Inaczej prapali my z kretesem
Z wielkom przyjazniom to wklejam. Wspolczucie zaraz potem.
PS. Wspolczucie: chyba odpuscimy to czucie. Szkoda zachodu, wydaje siem. Tak ja to widze, slysze i czuje. Ze to tak trudno sie przebic, jejbohu nie wiedzialem
Mozna zyc nadzieja..
„Rząd Maduro często wykorzystuje bardzo szeroko swoje „zasoby administracyjne” w interesie partii władzy, i to rzeczywiście słaby punkt wenezuelskiej demokracji. Ale z drugiej strony, kto powiedział, że w krajach o systemie dwupartyjnym, w których główne partie otwarcie reprezentują interesy wielkiego kapitału, demokracji jest więcej niż w Wenezueli?” – z Dymitrijem Sztrausem, mieszkającym w Wenezueli tłumaczem i programistą, rozmawia Piotr Jastrzębski.
https://wolnemedia.net/maduro-nie-ma-innego-wyjscia/
==============
Do poczytania…….
Kilka dni po odmowie udzielenia poparcia przez Niemcy, Francję i UK dla US w kwestii ponownego nałożenia sankcji na Iran, US nakładają cła na towary z Niemiec, Francji, Hiszpanii i UK.
https://www.reuters.com/article/us-iran-nuclear-europe/britain-france-germany-would-not-back-u-n-iran-sanctions-snapback-statement-idUSKBN23Q2OE
===========
A mówią, że nie powinno się prowadzić wojny na kilku frontach……
Centralny Bank Turcji pierwszy raz wykorzystuje finansowanie w juanach, z pomocą których tureckie firmy opłacają swoje rachunki za import z Chin.
O, czyli okazuje się, że jednak jest alternatywa dla USD, wbrew dogmatycznym stwierdzeniom dollarbugów.
https://www.reuters.com/article/us-turkey-cenbank-china/turkish-central-bank-says-used-chinese-yuan-funding-for-first-time-idUSKBN23Q2AH
============
Opowiem ci Groszku przysłowie niedźwiedzie
Prawdziwych przyjaciół, poznaje się w biedzie…..
EU państw chwalebne zamierzenia i bohaterskie poczynania.
W parlamencie duńskim mowa poseła Sikander Siddique (Zieloni) wywołała awanturę w czasie końcowej debaty w parlamencie (Folketingsmedlemmet Sikander Siddique udløste ballade og ophidsede bemærkninger, da han holdt tale under dagens afslutningsdebat i Folketinget) informuje lokalna prasa.
Wyżej wymieniony ogłosił istnienie nowej kategorii Duńczyków, którymi mają być Brunatni (Brune) Duńczycy, ogłaszając przy okazji uczczenie minutą ciszy pamięci George Floyd.
Jego zdaniem Brunatnych jest w Danii zdecydowanie za mało wśród decydentów i potentatów, a tak być nie może. Mało już kto dziś w Europie pamięta z czym się brunatny kolor tu kiedyś kojarzył.
Angela ogłosiła: przetrwanie Europy zależy od przetrwania ekonomii, teraz ta jest über alles.
Tymczasem w Nadrenii Stefan Weiler odpowiedzialny za rozwój ekonomiczny Kaiserslautern mając na myśli perspektywę utraty choćby części dochodów płynących z obecności 50,000 Amerykanów wzdycha: „To tak jak najpierw dostać udaru, a potem mieć następny w ambulansie”. Wtóruje mu Ralf Hechner burmistrz pobliskiego Ramstein-Miesenbach, które również na istnieiu bazy USAF swoją ekonomię opiera: „to są nasi sąsiedzi, wynajmują nasze domy, dzieci grają razem piłkę” w duchu dodając: i bez nich biedę przyjdzie nam klepać.
Na poziomie Federalnym też nie tak jak potrzeba. Duma Niemiec, Europejski finetech champion, Wirecard cuchnie na potęgę. Co prawda brzydki odor już od pewnego czasu się nad nim unosił, lecz national regulators and big penson-funds investors uwodzeni mirażami nie reagowali, a teraz za późno.
Blisko 2 biliony dolców brakuje, wizjonier założyciel za kaucją z ciupy wyszedł, ale firma w obliczu bankructwa lub wyprzedaży.
Dobrze, że chociaż wiedzą w Europie jak sobie z Covid poradzić: zabronić wjazdu Amerykanom, jak wiadomo to oni tą zarazę po świecie rozwlekli, a zaprosić Chińczyków bo oni koszerni i nic nie mają wspólnego z tym półmilionem trupów i dziesięcioma milionami zarażonych. Wot logika takaja.
Calvin Hobbs, 29 CZERWCA 2020, 19:44
Zaden posel dunskiego parlamentu nie representuje Europy. Mniej wiecej jak zaden parlamentu szedzkiego czy wloskiego czy… Poslowie ci representuja wyborcow lokalnych (krajowych) w lokalnych parlamentach. Zdanie parlamentu dunskigo, szwedzkiego czy jakiego innego representuje talman tych parlamentow. Kto jest talman dunskiego nie chce mnie szukac. Ale jest. Zdanie Parlamentu Europy representuje David Sassoli (PES) od 3 juli 2019 Wybrany na 2 i pol roku.
Komisja EU i Parlament EU nie ma kompetencji „zarzadzic” z jakich krajow kto moze i kiedy przyjezdzac do Europy. To jest kompetencja rzadow krajowych. Rzady krajow poludnia Europy chca jak najszybciej otworzyc na turystow. Zrozumiale. Komisja EU zarekomendowala 14 krajow ,m in Australie, Japan, Kanade, Nya Zeeland i Thailand . Chiny tylko jezeli umowa obustronna Chiny/EU bedzie podpisana. Brak USA na liscie „rekomendowanych” mozna porownac z am restrykcjami dla europejczykow. Do Grecji nprzyklad mieszkancy USA moga jechac. O Italii, Hiszp nie wiem.
Plany D.Trump nie maja na razie zadnej wykonawczej mocy. O ile wiem, na dzisiejszy dzien NATO nie planuje zadnych przesuniec wojsk USA (NATO) z Niemiec. Co bedzie jutro nie wiem. Zgadzam ze wszystkimi glosami, za obecnosc USA ludzi i infrastruktury nalezy placic. Ustalona cene 2% budgetow krajowych (w tym wypadku niemiecki).
Jak juz wiele razy napisale (do zanudzenia), co bedzie po pandemii corona nikt nie wie. Moze za dwa lata bedzie jaki madrala. Nie wczesniej. Jest 100% pewniak, gospodarka i finanse krajowe i EU beda mialy zasadnicze znaczenie jak w lokalnie (kraje) i cala Europa bedzie wygladac pokoronowo.
pzdr Seleukos
Czy istnieje jakis swiat outside of swiata stworzorzonego przez naszego wlasnego seleuk|os|a ?
Nie moge sobie wyobrazic by gdzies kolwiek istnial takowy swiat. My jestesmy TWORAMI seleukosa!
I Najwyzszej Sile Sprawczej niech bedom za to dzienki. Co, jak trzeba bendzie, powtorze. I to nie raz czy dwa!
A na codzien, mamy Covida-19:
‚wladze wraz z policja przypominaja, ze noszenie masek na twarzy w
pomieszczeniach publicznych, sklepach i na bazarkach, a takze w
komunikacji miejskiej to obowiazek, a nie tylko zalecenie.’
To chyba ostrzezenie, ze beda mandaty. I to spore.
Tak celem wyjasnienia:
w kraju zamorskim pn. Kanada covidowe statystyki nie sa alarmujace:
NIZSZE NIZ W KANADZIE.
Wiec alarmu brak, plain and simple. Czyli, na dobry poczatek,
@Calvin Hobbs
Jego zdaniem Brunatnych jest w Danii zdecydowanie za mało wśród decydentów i potentatów, a tak być nie może. Mało już kto dziś w Europie pamięta z czym się brunatny kolor tu kiedyś kojarzył.
Nie wiem jak to brzmi po duńsku ale angielskie “brown people” raczej nie kojarzy się z brunatnymi koszulami. Burmistrz londynu, Sadiq Khan i UK Home Secretary, Priti Patel należący do tej kategorii są przykładem asymilacji możliwej do naśladowania w innych krajach Europy. Z zastrzeżeniem tylko, że asymilacja nie dokonuje się metodą wyznaczania rasowych parytetów.
Na poziomie Federalnym też nie tak jak potrzeba.
Wczoraj czytałam w “The Economist” zupełnie przeciwstawną opinię o Niemczech, z nagłówkiem:
Germany is doomed to lead
The EU’s biggest member is in charge, whether Germans like it or not
…zabronić wjazdu Amerykanom, jak wiadomo to oni tą zarazę po świecie rozwlekli, a zaprosić Chińczyków bo oni koszerni i nic nie mają wspólnego z tym półmilionem trupów i dziesięcioma milionami zarażonych.
Z tego, co czytam, nie wynika wcale, żeby UE odwracała się od Ameryki ani żeby zwracała się w stronę Chin. Początkowy cover up pandemii przez rząd chiński wywołał w Europie oburzenie, któremu nb. wyraz dał Gospodarz tego blogu. Jest jeszcze drażliwa sprawa Hong Kongu, która podobno jest rzeczywistym powodem odłożenia szczytu UE-Chiny. Jednak rozmawiać z Chinami Europa musi ze względu choćby na rozmiary handlu z tym krajem.
seleuk|os|
29 czerwca 2020
20:44
O boski,
I beg, I beseech, I implore you, please spare me dischantment!
Przecież to nie o EU tym razem, które UN wzorem od wielkości do obsolencji podąża, lecz o państwach (krajach członkowskich? choć to określenie zbyt może anatomiczne) Europy piszę. Zatem kota, nawet swojego własnego, ogonem nie odwracaj, proszę. David Sassoli w tej że mierze Europę reprezentuje co António Guterres świat.
Mam wierzyć, że nie pojmujesz o czym piszę?
Europa nękana narodowościowymi sprzecznościami na ekonomicznym nadbiegu do krachu pędzi. Gdy pociąg ku abyss zmierza, podróżni w pierwszej klasie też tam jadą.
Mam Ci wyjaśniać, skutki indvandrer politiken? Że kolejne pokolenia wciąż nie zrozumieją nic z tego na czym demokracja w duńskim, czy zachodnio-europejskim wydaniu polega? Na czym praca posła w parlamencie polega? Że tu o lepszą kraju przyszłość chodzi, a nie o to co się dzieje w USA czy czym ulica żyje? Że to jest parlament uliczny, który usiłują wprowadzać? Really? O boski!!! Naprawdę nie dostrzegasz co się dzieje czy Ty tak z przekory ripostujesz?
Powiadasz nikt nie wie jaka Europa po Covid będzie. Może i nie, ale wątplipwości raczej niema co do tego co dzisiaj ta Europa przybyszom z Chin zawdzięcza. I jakie z tego wnioski? Mądry, podobno Polak po szkodzie, a EU-ropejczyk i po szkodzie głupi? A new strain of flu that has the potential to become a pandemic has been identified in China by scientists. It emerged recently and is carried by pigs, but can infect humans, they say. The researchers are concerned that it could mutate further so that it can spread easily from person to person, and trigger a global outbreak.
Rola Niemiec w EU ta sama jak ongiś USA w UN – finansować, nie decydować. Wynik też taki sam będzie, bo inny być nie może.
NATO z USA inicjatywy powstało, z USA łaski egzystuje i będzie egzystowało dopóki to się USA opłaca. Potem Put it in, chyba że w międzyczasie Xi it in.
Przecież do to takiego bardaczok na kółkach nawet jego magnificencji DT jeszcze nie udało się tu doprowadzić, choć usilnie nad tym pracuje.
Z moich gór to widać, a z pokładu WooHoo2 nie?
Nieco zaskoczony,
Calvin H.
@Kruk do Calvin,
na temat roli Niemiec w Europie aktualnej (acapit 3), napisalem troche na LA. Z szczegol personalny. Choc kontext zupelnie inny, kompletnie. Jeden z najwazniejszych processow EU jest wieloletni budget.
https://kowalczyk.blog.polityka.pl/2020/06/26/dama-bije-wieze-a-pedryl-katolika/#comment-592121
Jak bedzie wygladac wspolpraca (???) USA /Europa, wystarczy poczekac na „koniec” Trumpa. Decysja Merkel/Macron o „uczestnictwie” w szczycie G7 planowanym dawno, Trump polknal jak swieza bulke, az oblizal 🙂 MAGA w wydaniu aktualnym republikanow, duzych sukcessow nie odniesie. Europejczycy, nie sa mlodszy/mniejszy brat dluzej. Bardzo trudno zaaceptowac, po drugiej stronie kaluzy. Nie wiem dlaczego. 9000 tys am zolnierzy tu czy tam rozmieszczonych, nie ma znaczenia, nawet jak do tego rozmieszczenia dojdzie, a kto wie czy.
pzdr Seleuk
Calvin Hobbs, 30 CZERWCA 2020, 4:28
Calvin, moze bylem niewyrazny wyzej. Z mojego pkt widzenia, plnEuropejskiego, nic zlego nie dzieje. Naprawde. Dramatyczne formulowania, prasowe, televisyjne, ksiazkowe etc, etc byly od poczatku wspolpracy europejskiej. Kassandry, upadek EU oglaszaja corocznie trzy razy. Przez ostatnie polwiecze. Ja uwazam, co wiele razy pisalem, Europejczycy (zachodni/pln) maja unikalna zdolnosc polaczenia ekonomicznych i socialnych zdobyczy. Tego bym zyczyl Calvin USA, sojusznikowi. Jak ma ochote byc, czy bedzie.
pzdr Seleukos
kruk
30 czerwca 2020
2:16
Szanowny kruku,
Nie usiłuję Ci przykrości robić, ale zważ proszę:
a.) Zbyt dosłownie to co o skojarzeniach z brunatnym kolorem piszę bierzesz. Tu nie o bezporednią, ale pośrednią analogię chodzi. Postulując istnienie systemowego rasizmu, Sikander Siddique podjudza dwie grupy ludności przeciw sobie. To samo działo się w okupowanej Danii w latach czterdziestych. Cel w obu przypadkach ten sam – dominacja.
b.) Sorry, ale w jakiej mierze to co ja piszę pozostaje w sprzeczności z tym co za The Economist cytujesz?
c.) Oburzenie? Setki tysięcy trupów, dostawy wadliwego sprzetu medycznego, ekonomiczna zapaśc i reakcją oburzenie? A ja naiwny żyłem w przekonaniu, że za morderswo, nawet bez premedytacji, karę wymierzają i odszkodowanie nakazują.
A tu nie bo Europa „musi”. Musi, czyli niema innego wyboru. O czym to świadczy? Temu co musi nic innego jak zabiegać o względy pozostaje. Boski pragmatyzmem to nazywa. A kto się z takim co „musi” liczy i niby czemu miałby?
Z poważaniem,
Calvin H.
Calvin Hobbs, 30 CZERWCA 2020, 5:29
do
@Kruk
a ja z pytaniem do Ciebie Calvin. Jak Ty wyobrazasz sobie prawidlowa wspolprace USA/Europa? Krotko. Byc moze ten dunski parlamentarzysta rozjuszyl Ciebie. We wszystkich parlamentach tacy. Nie jest aktualna admin taka ?
Jak widzisz wspolprace, dla powodzenia wzajemnego, USA/Europa?
pzdr Seleukos
Cytat, ostatnie zdanie. „While Brits “pick cherries” but “can’t have their cake and eat it too,” Germans “pick raisins” but “can’t dance at two weddings at once.” If those expressions ever start to get tossed around the conference room, you’ll know that German has arrived.” 🙂 Byc moze, ladny opis nieporozumien jezykowych. Calosc tu
https://www.politico.eu/article/we-will-all-be-speaking-german-soon-language-brussels/
pzdr Seleuk
A co tak cicho na blogu o wyborach prezydenckich w Polsce?
Z tego co idzie wymiarkowac, polska zagranica jest podzielona jak trzeba. Jaka zagranica, pytacie? A no taka, ktora zadecyduje, ze Andrzej Duda wygra w USA i na Bialorusi, podczas gdy Trzaskowski we Francji i na Dalekim Wschodzie. Czy to o czyms bedzie swiadczylo? Absolutnie o niczym to nie bedzie swiadczylo. Po prostu tak bedzie i juz. Zas wybory pojda swoja droga. Jak zawsze szly.
Ten blog. Polonijny, mozna rzec. Czy jest to polonijny blog? Jest i nie jest to blog polonijny, tez mozna rzec.
Albowiem, sa tacy na tym blogu – na szczescie nieliczni – co rozumiejo co piszo. Podczas gdy tez so inni co absolutnie nic nie rozumiejo co bazgrajo. Ci sa liczniejsi, jak sie tez na szczescie wydaje. Ja wsrod nich
I taka jest prawda o tym blogu. Polskojezycznym blogu, no less.
Pass the ammunition
Witaj lipcowa jutrzenko! Za niecala dobe. Jak ten czas leci gdy jezyka – wspolnego – brak
@Orteq’u, własnie miałam zacytować przytomne spojrzenie publicysty na wybory w Polsce w kontekście rozczarowania pewnej części społeczeństwa ich wynikami:
„A tu ani Łowicz nie jest lepszy od stolicy, ani stolica od Łowicza. Ani elektorat Trzaskowskiego bardziej europejski i oświecony, ani Dudy bardziej patriotyczny, swojski i uczciwy. Żeby to jednak zrozumieć, i z różnych perspektyw co wybory nie pytać się: „czy ja śnię?” – warto się w końcu obudzić. Wyjechać poza swoje regiony, rozmawiać z ludźmi, być otwartym na ich perspektywy.
Piotr Trudnowski z „Klubu Jagiellońskiego” zauważył niedawno ciekawą rzecz. „Od 2015 r. ustabilizował się wzrost poczucia podmiotowości obywatelskiej. Średnia ‚czujących wpływ na sprawy kraju’ między drugą kadencją PO a ‚dobrą zmianą’ wzrosła o blisko 40 proc. Wykluczeni poczuli się obywatelami”. Czy to nie jest świetny punkt wyjścia do dalszych analiz? Lepszego zrozumienia siebie nawzajem? Ucieczki od stereotypów? Jeśli nie zadamy sobie tego wysiłku, faktycznie nie da się nas jako narodu posklejać.”
https://opinie.wp.pl/makowski-wyborcy-kolejny-raz-nie-dorosli-do-naszych-oczekiwan-opinia-6526785264789633a?utm_medium=push&utm_source=pushpushgo&utm_campaign=WPOpinie-Push
A gdzie jest seleuk przy kaffce?
No, dzieki @zabko. Tys czujna.
„Jeśli nie zadamy sobie tego wysiłku, faktycznie nie da się nas jako narodu posklejać.”
Pytanie historycznie wazne: poskjejac po co? Mocarstwowosc siem marzy niektorym?
brakuje mi czasu stąd jedynie linki z krótkim komentarzem:
Walka przedwyborcza przybiera na sile także w USA, nikt nie jest tak wnikliwie obserwowany jak obecny prezydent – proszę pamiętać że wróg nr 1 został rozpoznany i wskazany jeszcze w ubiegłym wieku. Prawda jest że opublikowanie tej wiadomości spotkało się z oburzeniem z każdej strony sceny politycznej.
https://www.newsweek.com/republicans-answers-trump-russia-claims-1514019?utm_source=pushnami&utm_medium=Push_Notifications&utm_campaign=automatic
jakaś lekcja z historii:
„W przeliczeniu na mieszkańca wojna koreańska była jedną z najbardziej śmiercionośnych wojen we współczesnej historii, szczególnie dla ludności cywilnej Korei Północnej. Skala dewastacji zszokowała i oburzyła amerykańskiego personelu wojskowego, który był jej świadkiem, w tym niektórych, którzy walczyli w najstraszniejszych bitwach II wojny światowej.”
https://news.yahoo.com/lesson-history-millions-died-first-043000588.html
seleuk|os|
30 czerwca 2020
5:08
O boski,
Trudno Ci się dziwić. Ciebie nigdy do USA nie posłali, żebyś je bronił, tak jak mnie do Europy. Nie mogę narzekać, pobyt nadwyraz był udany, ale gdyby nas tam nie było to dzisiejsze EU byłoby dziś częścią sowieckiego imperium. Dlatego te opowiastki o młodszym bracie i t.d. wielkiego sensu nie mają. Rywalizacja między nami i Chinami. EU, jak słusznie kruk pisze, musi. Musi z Putinem, musi z Chinami. Taki równorzędny, we własnym mniemaniu, partner który z każdym musi. Musi, bo inaczej nie może. Umny nad wyraz tyle że cherlak. Zewsząd go wykopali. Nasze linie obronne i nieograniczony do naszego rynku dostęp, a nie co innego umożliwiło to co tu, o boski, posiadaniem unikalnej zdolnosci polaczenia ekonomicznych i socialnych zdobyczy nazywasz. Europa tego co za naszymi plecami i dzięki do naszej ekonomi zdobyła i posiada, sama obronić nie potrafi. Nie potrafi nie dlatego, że nie byłaby w stanie, ale dlatego, że to kosztuje. Niech kto inny płaci, a my tu dalej swoje unikalne zdolności bedziemy rozwijać, myśli.
Widzisz, szkopuł w tym my dalej nie mamy ochoty, a i potrzebę coraz trudniej uzasadnić. My tu też swoje unikalne zdobycze mamy — ROI. Prędzej czy później podejście pragmatyczne będzie: kto się bez kogo może obejść i przetrwać. DT zdieś, k sożaleniji ili niet, ni pricziom.
Jak zawsze z szacunkiem,
Calvin H.
i doniesienia z odległego kontynentu gdzie UE nie powinna w zasadzie mieć nic do roboty, z uwagi na położenie geograficzne:
https://www.yahoo.com/news/venezuela-maduro-orders-eu-envoy-001041720.html
żabka konająca
30 czerwca 2020
8:28
Zabka tam oczywiście była. Na własne oczy widziała. Nawet wie kto tą wojnę rozpętał i jakich po tej wojnie ta ludnośc dobrodziejst wciąż doświadcza. Wygooglowała. A co ona wygoogluje to święta prawda. Chęć pouczania innych podobnie jak głupota, nie zna granic.
żabka konająca
30 CZERWCA 2020
Poza Francją- Terytoria Zamorskie- UE nie ma żadnych militarnych interesów.
Jedynie gospodarcze.
UE nie tworzy sobie wrogów, bo nie z tego żyje.
Europejski kompleks militarny nie ma takiego znaczenia jak w USA.
Ot, i cała tajemnica odmiennego postrzegania „wrogów” w postaci Chin, Wenezueli, czy Iranu.
Rosja jako odwieczny straszak, powoli sie kończy.
Na pewno zostanie wymyslony i wdrukowany motłochowi, nowy wróg…..
Calvin Hobbs, 30 CZERWCA 2020, 8:37
Calvin, mysle z jakies powodu jestes zestresowany. Argumenty Twoje uwazam za calkiem zasadne. To nie znaczy, tylko Twoje sa sluszne. Moje Calvin tez. Ktore Ty latwo probujesz bagatelisowac. Ja Twoich nie bagatelisuje. Mam inne. A wymieniac nie ma powodu, najmniejszego. Obaj Calvin, nigdy nie zobaczymy, jak swiat (USA, Europa) bedzie w pokoleniu naszych wnukow. Jedyne co mozemy, to wg wlasnej uczciwosci, zostawic im szanse na roznice zdan 🙂
Czy w czym przeszkadzaja Tobie moje poglady? Mnie Twoje nie. Kruk napisala/uzyla slowo „musi”. Coby bylo gdyby napisala „chcial”. Zmienil by sens logiczny? Czy tylko moze emocionalny.
Pozatym, elementy ROI wykorzystalem w moich ostatnich utarczkach soltysich. Po szwedzku nazywane annuitetsmetoden. Niemniej, z swiadomoscia, panstwo czy spoleczenstwo to nie jest firma, zorganisowana na osiagniecie ekonomiczny resultat (tylko). Obywatel to nie akcionariusz.
pzdr Seleuk, przy spoznionym lunczyku
Zeby tylko Trump nie uniewaznil wyborow w Polsce. Pandemia!
„nigdy nie zobaczymy, jak swiat (USA, Europa) bedzie w pokoleniu naszych wnukow.”
Nie domyslalem sie, ze az tak sie swiat postarzal na tym blogu. Starenki ten blog, uoj starenki. Czy warto na nim jeszcze zyc?
Jakby nie bylo na tym blogu takiego poziomu jaki mamy to nie byloby na nim ZADNEGO poziomu.
Ta swiadomosc dopiero teraz do mnie dotarla
@Calvin H. – 8:37
” gdyby nas tam nie było to dzisiejsze EU byłoby dziś częścią sowieckiego imperium.”
Pytanie tylko takie sie wciska: czy byloby to ‚imperium’ stalinowskie ?
To tak tytulem to zapytanie..