Uwspólnijmy przyszłość, a nie przeszłość
Podejrzewam, że nie powinienem tego pisać. Raczej przyklasnąć temu, co zostało zrobione, a nie ubolewać, że tak wiele jest ciągle do zrobienia. Powinienem sławić światło na końcu tunelu, a nie grać Kasandrę. Ale nie ma gorszej zbrodni w polityce niż kłamstwo, nawet przemilczane.